--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewki
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Jak ja wymieniałem pasek rozrządu przy 135tyś to mój mechanik (starszy kumaty gościu) powiedział ,że następna wymiana powinna być po 70-80tyś km Także do 200tyś brakuje mi jeszcze 13tyś Notabene na początku czerwca wymieniam u niego tą słynną uszczelkę
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Dziś mechanik ściągnął pokrywę i okazało się, że napędowy wałek rozrządu urwany w trzech miejscach. Jutro rozbiera dalej. Sprawdzi tylko kompresję przyrządem czy głowica ucierpiała.
-- 26 maja 2016, o 21:04 --
Witam ponownie. Zrobiłem tą górę silnika okazało się że głowica przetrwała. Wymieniliśmy panewnice i wałki rozrządu. Niestety auto pojeździło tylko 150km po czym na autostradzie drgania całego silnika i słynny komunikat awaria pojazdu........! Teraz silnik nie odpala i mam wrażenie że kręci bardzo ciężko.
-- 26 maja 2016, o 21:04 --
Witam ponownie. Zrobiłem tą górę silnika okazało się że głowica przetrwała. Wymieniliśmy panewnice i wałki rozrządu. Niestety auto pojeździło tylko 150km po czym na autostradzie drgania całego silnika i słynny komunikat awaria pojazdu........! Teraz silnik nie odpala i mam wrażenie że kręci bardzo ciężko.
-
- Użytkownik
- Posty: 117
- Rejestracja: 18 sty 2015, o 16:11
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Witam, dzisiaj z ciekawości pojechałem na hamownie, bo cały czas po regeneracji mam odczucie braku mocy i co się okazało? że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Teraz mam pytanie do ekspertów. Czy możliwe jest, że jeśli auto między 140-150tys jeździło na boxie, następnie box został wyjęty ja przejąłem auto, to jakieś ustawienia zostały w silniku i mimo wyjęcia chipa silnik miał wyższy moment/więcej koni? teraz po regeneracji wszystko się zresetowało i wróciło do normy? innego wytłumaczenia nie mogę na to znaleźć
- KaMYk
- Zapaleniec
- Posty: 2235
- Rejestracja: 2 lis 2014, o 16:33
- Auto: Dodge Charger R/T
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Mochowo
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 9 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Box nie ingeruje w sterownik silnika, oszukuje tylko sterownik w zakresie pomiaru ciśnienia paliwa w szynie.
Wyjmujesz, wszystko wraca do normy.
Wyjmujesz, wszystko wraca do normy.
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
To jest niemożliwe. Silnik, jak i sterownik nie mają funkcji "zapisywania" czegokolwiek poprzez boxa.
Ostatnio zmieniony 31 maja 2016, o 12:53 przez Alex, łącznie zmieniany 1 raz.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
- KaMYk
- Zapaleniec
- Posty: 2235
- Rejestracja: 2 lis 2014, o 16:33
- Auto: Dodge Charger R/T
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Mochowo
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 9 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Nie no, sterownik ma taką funkcję, inaczej nie dało by się zrobić zmiany map czyli programu
Tylko, że nie boxem
Tylko, że nie boxem
-
- Zapaleniec
- Posty: 1485
- Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
- Auto: Insignia 2,0 cdti
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Nie raz tunerzy reklamują box y, że nie zostawiają śladu swojej obecności. Można używać w autach na gwarancji itd.
@luki21 zmień mechanika. Bo gdyby był kumaty, to gdy ci ta górę robił. Która ewidentnie się zatarła to powinien natychmiast zdjąć miskę i zajrzeć do panewek. Już pewnie było by problem widać.
@luki21 zmień mechanika. Bo gdyby był kumaty, to gdy ci ta górę robił. Która ewidentnie się zatarła to powinien natychmiast zdjąć miskę i zajrzeć do panewek. Już pewnie było by problem widać.
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Właśnie o boxa mi tylko chodziłokmy pisze:Nie no, sterownik ma taką funkcję, inaczej nie dało by się zrobić zmiany map czyli programu
Tylko, że nie boxem
Poprawiłem wpis na klarowniejszy.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
-
- Użytkownik
- Posty: 117
- Rejestracja: 18 sty 2015, o 16:11
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Dzięki za wszystkie odpowiedzi to mam ciekawy przypadek, no nic trzeba ten silnik zchipować, tylko na razie boxem - proracing (wcześniej też był na nim chipowany i była znaczna różnica), wiadomo że mapa najlepsza, ale za dużo kasy wpakowaliśmy w ten samochód w regeneracje i na razie zadowolimy się tańszym boxem. W przyszłości się zrobi porządny chip na hamowni powiedzcie tylko jeszcze, czy bezpiecznie jest chipować silnik po regeneracji?
-
- Zapaleniec
- Posty: 1485
- Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
- Auto: Insignia 2,0 cdti
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Ile km po tym remoncie zrobiłeś. Dotarło się to wszystko już? Tuning po takim remoncie to zagadka. Nie wiadomo jak to wszystko spasowane. Wał korbowy jest powierzchownie utwardzany. Przy szlifie część tej warstwy została usunięta.
-
- Użytkownik
- Posty: 117
- Rejestracja: 18 sty 2015, o 16:11
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
5000km, no właśnie w internecie też trudno znaleźć takie przypadki, że ktoś po regeneracji chipował
-
- Zapaleniec
- Posty: 1485
- Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
- Auto: Insignia 2,0 cdti
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Wał po szlifie jeszcze dobrze dotarty nie jest. Ja bym se odpuścił. Jak pisałem wał szlifowany ma zeszlifowaną część warstwy utwardzanej. Tuning i korzystanie z niego poprzez głębsze wciskanie gazu oznacza większe obciążenie tego elementu. Więc to jest eksperyment, który może słono kosztować. Wielu tunerów ma w ofercie tgz optymalizację. Nastwiona bardziej na niewielki przyrost mocy ale zoptymalizowanie spalania itd. Ja mam 160 KM i bez tuningu można stracić prawko. Ale jeśli ktoś chce jego sprawa. Dla mnie to inwestycja bez sensu. Pojeżdżę jeszcze z rok czy dwa i tak nikt mi tego nie zwróci.
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
@hubertus góra nie mogła się zatrzeć bo w miejscach w których pracuje w panewnicy nie ma śladu zatarcia. Wszystko gładkie jak pupa niemowlaka. Ponoć wałki mogą urwać się poprzez zacinanie pompy vaccum - tak powiedzieli w serwisie. Jeszcze inny wymyślił, że pierwszy urwał się rozrząd. Teraz jak rozebraliśmy dół to na panewkach nie ma śladu.
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Oj Chłopaki muszę tu was sprostować bo zaczynają sie bajki opowiadać. Niektóre.
Miałem boxa w jtd świetnie gniotło w plecy aż potem sprzęgło się wyślizgało .
Teraz te bajki :
Nie ma znaczenia czy silnik po remoncie czy przed .
Silnik ma łożyska ślizgowe co oznacza że w czasie pracy jest podany olej pod ciśnieniem a ruch obrotowy sprawia że czop wału " zabiera " ze sobą olej tworząc klin olejowy i to on " unosi " czop wału w panewce .
Wiec nie ma znaczenia owa utwardzona , nieutwardzona powierzchnia wału bo ! I tak panewki ma miękki kompozyt i to co sie zetrze to właśnie kompozyt panewki
Teraz jasne ?
Docierania sa potrzebne dla cylindrów a w mniejszm stopniu łożysk ślisgowych .
To cylindry gdy nie mają jeszcze gładzi i zwiększone tarcie to się grzeją i o przegrzanie tyleji cylindrów oraz pierścieni tu chodzi.
Z reguły oznaka gdy przestanie brać olej to jest juz dotarty.
5000 to jest spoko , wymienić olej i można boxa dołożyć .
Ja bym do wymiany dolał ceratec w celu wygładzenia powierzchni ciernych, zmniejszenia tarcia wewnątrz silnika
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
Miałem boxa w jtd świetnie gniotło w plecy aż potem sprzęgło się wyślizgało .
Teraz te bajki :
Nie ma znaczenia czy silnik po remoncie czy przed .
Silnik ma łożyska ślizgowe co oznacza że w czasie pracy jest podany olej pod ciśnieniem a ruch obrotowy sprawia że czop wału " zabiera " ze sobą olej tworząc klin olejowy i to on " unosi " czop wału w panewce .
Wiec nie ma znaczenia owa utwardzona , nieutwardzona powierzchnia wału bo ! I tak panewki ma miękki kompozyt i to co sie zetrze to właśnie kompozyt panewki
Teraz jasne ?
Docierania sa potrzebne dla cylindrów a w mniejszm stopniu łożysk ślisgowych .
To cylindry gdy nie mają jeszcze gładzi i zwiększone tarcie to się grzeją i o przegrzanie tyleji cylindrów oraz pierścieni tu chodzi.
Z reguły oznaka gdy przestanie brać olej to jest juz dotarty.
5000 to jest spoko , wymienić olej i można boxa dołożyć .
Ja bym do wymiany dolał ceratec w celu wygładzenia powierzchni ciernych, zmniejszenia tarcia wewnątrz silnika
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
-
- Zapaleniec
- Posty: 1485
- Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
- Auto: Insignia 2,0 cdti
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Niestety sam bajki piszesz i to nie pierwszy raz. Panewka ma miękki kompozyt i jak się zatrze to kompozyt panewki tak? To po co ludzie wały po zatarciu szlifują? Skoro panewki są z miękkiego kompozytu to dlaczego niszczą przy zatarciu wały? Czy ty nie widzisz, że w jednym poście potrafisz zaprzeczyć sam sobie?
Piszesz, że nie ma znaczenia utwardzona i nie utwardzona powierzchnia wału. To dlaczego szlifować nie można w nieskończoność? Głębsze zarysowania czopów wału dyskwalifikują go z dalszego użytku. Pierwszy góra drugi szlif i więcej nikt ci wału nie szlifuje bo nie ma już z czego. Jest masa silników w których po drugim szlifie wały pękają. Więc jak na razie to ty bajki piszesz. Dla mnie jak ktoś chce może tuningować jego sprawa. ja bym się zastanowił. Tym bardziej, że gdzieś widziałem, że opisywany silnik ma około 200 tys km.
Co do docierania również nie masz racji. Gdybyś na oczy widział kiedyś panewkę nową i używaną to widział byś, że nowa nie jest idealnie gładka. To samo się tyczy czopów wału po szlifowaniu. Te części muszą się wzajemnie dotrzeć. Ja radzę zrobić jeszcze z 5 tys i wtedy myśleć o tuningu.
@luki21 z tego co napisałeś wcześniej wydawało się jak by góra się zatarła a potem dół. Ale jeśli piszesz, ze panewki ok. To nie pozostaje nic innego jak ponowna rozbiórka góry. Dziwne jest, że wałek pękł na 3 części. Gdyby zatrzymała go pompa vacum to pękł by raz. Jedyne co przychodzi mi do głowy to wyjąć dźwigienki wciskające zawory tak by wałek nie miał oporów. Włożyć go na miejsce skręcić jak ma być i sprawdzić czy lekko się obraca, czy jest osiowy. Nie wiem czy w tym silniku tak się da. Bo nigdy tam nie zaglądałem.
Piszesz, że nie ma znaczenia utwardzona i nie utwardzona powierzchnia wału. To dlaczego szlifować nie można w nieskończoność? Głębsze zarysowania czopów wału dyskwalifikują go z dalszego użytku. Pierwszy góra drugi szlif i więcej nikt ci wału nie szlifuje bo nie ma już z czego. Jest masa silników w których po drugim szlifie wały pękają. Więc jak na razie to ty bajki piszesz. Dla mnie jak ktoś chce może tuningować jego sprawa. ja bym się zastanowił. Tym bardziej, że gdzieś widziałem, że opisywany silnik ma około 200 tys km.
Co do docierania również nie masz racji. Gdybyś na oczy widział kiedyś panewkę nową i używaną to widział byś, że nowa nie jest idealnie gładka. To samo się tyczy czopów wału po szlifowaniu. Te części muszą się wzajemnie dotrzeć. Ja radzę zrobić jeszcze z 5 tys i wtedy myśleć o tuningu.
@luki21 z tego co napisałeś wcześniej wydawało się jak by góra się zatarła a potem dół. Ale jeśli piszesz, ze panewki ok. To nie pozostaje nic innego jak ponowna rozbiórka góry. Dziwne jest, że wałek pękł na 3 części. Gdyby zatrzymała go pompa vacum to pękł by raz. Jedyne co przychodzi mi do głowy to wyjąć dźwigienki wciskające zawory tak by wałek nie miał oporów. Włożyć go na miejsce skręcić jak ma być i sprawdzić czy lekko się obraca, czy jest osiowy. Nie wiem czy w tym silniku tak się da. Bo nigdy tam nie zaglądałem.
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
I dalej błąd .
Nie rozumiesz , że dokiedy jest klin olejowy to metal panewki nie dotyka czopa wału ?
Jeśli silnik pracuje prawidłowo to nie dochodzi do kontaktu metali sa podniesione przez cienki film olejowy " pływa" dosłownie .
Naturalne zużycie przy rozruchu , kiedy nie ma ciśnienia jeszcze to sciera się kompozyt panewki .
Moment zatarcia to utrata chwilowa lub ciągła tego filmu / klina olejowego i na obrotach pod obciążeniem szop wału trze o panewkę , a pod wpływem tarcia materiał się rozgrzewa do czerwoności niemal i panewki sie skleja z czopem co skutkuje jej obracanie.
Panowie , umieć kręcić kluczem w lewo i prawo to nie znaczy że się znasz na tym .
Nie ma skutku bez przyczyny.
Wały pękają bo są przeciążone momentem obrotowym 400 NM !? Do tego 1800 obr/min . I pedał w podłogę , a wtedy wał ma największe dbania skrętne o których większość nie ma pojęcia bo doskonałe maskuje to koło dwumadowe .
Jeszcze raz pisze że nie patrzę się dopóki silnik ma dobre smarowanie .
@luki : Po 5 tys radze wymienić olej i pozbyć się opiłków z procesu docierania.
Czasy kiedy docierałem mój pierwszy silnik Fiata uno (włoski) 1,1
To po 1500 km miałem przegląd i wymianę oleju po docieraniu
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
Nie rozumiesz , że dokiedy jest klin olejowy to metal panewki nie dotyka czopa wału ?
Jeśli silnik pracuje prawidłowo to nie dochodzi do kontaktu metali sa podniesione przez cienki film olejowy " pływa" dosłownie .
Naturalne zużycie przy rozruchu , kiedy nie ma ciśnienia jeszcze to sciera się kompozyt panewki .
Moment zatarcia to utrata chwilowa lub ciągła tego filmu / klina olejowego i na obrotach pod obciążeniem szop wału trze o panewkę , a pod wpływem tarcia materiał się rozgrzewa do czerwoności niemal i panewki sie skleja z czopem co skutkuje jej obracanie.
Panowie , umieć kręcić kluczem w lewo i prawo to nie znaczy że się znasz na tym .
Nie ma skutku bez przyczyny.
Wały pękają bo są przeciążone momentem obrotowym 400 NM !? Do tego 1800 obr/min . I pedał w podłogę , a wtedy wał ma największe dbania skrętne o których większość nie ma pojęcia bo doskonałe maskuje to koło dwumadowe .
Jeszcze raz pisze że nie patrzę się dopóki silnik ma dobre smarowanie .
@luki : Po 5 tys radze wymienić olej i pozbyć się opiłków z procesu docierania.
Czasy kiedy docierałem mój pierwszy silnik Fiata uno (włoski) 1,1
To po 1500 km miałem przegląd i wymianę oleju po docieraniu
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
-
- Zapaleniec
- Posty: 1485
- Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
- Auto: Insignia 2,0 cdti
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Znać się to jedno a umieć coś napisać, aby samemu sobie nie zaprzeczyć to drugie. Raz piszesz, że jest film czy tam klin olejowy i wszystko "pływa" a dalej piszesz, że wały pękają bo są przeciążone momentem obrotowym. To ja się ciebie pytam w jaki sposób te duże siły przenoszone są z korbowodów na wał? Bo według mnie jedno nie wyklucza drugiego.
Dalej piszesz o opiłkach w procesie docierania. Wyżej pisałeś, że metal nie trze o metal.
Podsumowując smarowanie silnika to jedno a siły przenoszone na wał to drugie. Szlifowanie wału osłabia go i tego nic nie zmieni. Popytaj ludzi, którzy to robią lub mechaników. Bo produkujesz tu jakieś dziwne teorie nie wiele mające wspólnego z realem. Jak ta o klapce wpadającej między gniazdo zaworu a grzybek i tym, że krzywka może mieć ciasno.
Dalej piszesz o opiłkach w procesie docierania. Wyżej pisałeś, że metal nie trze o metal.
Podsumowując smarowanie silnika to jedno a siły przenoszone na wał to drugie. Szlifowanie wału osłabia go i tego nic nie zmieni. Popytaj ludzi, którzy to robią lub mechaników. Bo produkujesz tu jakieś dziwne teorie nie wiele mające wspólnego z realem. Jak ta o klapce wpadającej między gniazdo zaworu a grzybek i tym, że krzywka może mieć ciasno.
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Gdybyś czytał ze zrozumieniem to wiedziałbyś że praca silnika jest oparta na prawach fizyki , a nie na opowiadaniach i wierzeniach mechaników stodolarzy .
Cóż 5 lat mojej nauki nie wyłożę w jednym poście ..
Ale . Te opiłki to drobiny nanomilimetry z tłoka pierścieni Żadko z wału .
Na wał występują siły skrętne które amortyzuje dwumasa.
A co bede pisał .
Gdyby leciały opiłki z wału to ło matko za takie szlify ... do wychodka by nie dojechał .
A ty uważasz ze niby jak klapka leci z kolektora to co ? Czary przenika przez korpus i do turbiny ?
Gusła jakieś tu prawisz ...
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
Cóż 5 lat mojej nauki nie wyłożę w jednym poście ..
Ale . Te opiłki to drobiny nanomilimetry z tłoka pierścieni Żadko z wału .
Na wał występują siły skrętne które amortyzuje dwumasa.
A co bede pisał .
Gdyby leciały opiłki z wału to ło matko za takie szlify ... do wychodka by nie dojechał .
A ty uważasz ze niby jak klapka leci z kolektora to co ? Czary przenika przez korpus i do turbiny ?
Gusła jakieś tu prawisz ...
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka
- rataj73
- Zapaleniec
- Posty: 1671
- Rejestracja: 22 lip 2014, o 15:54
- Auto: Opel Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Stolica Mazur
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
To ja dorzucę swoje 3 grosze.
W czasie gdy silnik pracuje i ciśnienie oleju jest w normie wał korbowy nie ma fizycznego kontaktu z panewką właśnie przez film olejowy, ale podczas rozruchu już tak. Oczywiście może być tak że ciśnienie oleju jest niższe lub ktoś maksymalnie obciąża silnik od niskich obrotów kiedy jest właśnie najniższe ciśnienie oleju i w takim przypadku może dojść do zerwania filmu olejowgo.
Co do opiłków to pochodzą one głównie w początkowym procesie docierania pierścieni do tulei, oraz wałka rozrządu i popychaczy zaworowych.
To że wał pęka to zasługa dużego przyrostu momentu obrotowego więc obciążenie skrętne i przy takim obciążeniu i odpowiednim smarowaniu i tak kontakt wału z panewką nasępuje poprzez olej więc sruktura powierzchniowa wału nie ma większego znaczenia.
W czasie gdy silnik pracuje i ciśnienie oleju jest w normie wał korbowy nie ma fizycznego kontaktu z panewką właśnie przez film olejowy, ale podczas rozruchu już tak. Oczywiście może być tak że ciśnienie oleju jest niższe lub ktoś maksymalnie obciąża silnik od niskich obrotów kiedy jest właśnie najniższe ciśnienie oleju i w takim przypadku może dojść do zerwania filmu olejowgo.
Co do opiłków to pochodzą one głównie w początkowym procesie docierania pierścieni do tulei, oraz wałka rozrządu i popychaczy zaworowych.
To że wał pęka to zasługa dużego przyrostu momentu obrotowego więc obciążenie skrętne i przy takim obciążeniu i odpowiednim smarowaniu i tak kontakt wału z panewką nasępuje poprzez olej więc sruktura powierzchniowa wału nie ma większego znaczenia.
Re: Zatarty silnik - niskie ciśnienie oleju, obrócone panewk
Czy wymienilibyście pierścienie na każdym tłoku? Oryginały nie wchodzą w grę bo koszt na jeden gar to 450zł. Zamówiłem Goetza (zakładają w serwisie). Co robić? Dodam, że wymieniona będzie tylko jedna tuleja i wyszlifowana pod używany tłok.