--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Czarna krowa z Rzeszowa.
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 1 kwie 2020, o 20:31
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Rzeszów
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Dzisiaj zrobiłem dobry uczynek. Ale o tym to za chwilę.
Dochodzę do wniosku, że ta moja Czarna Krowa jest dosyć pechowy autem i nie daje mi się nią nacieszyć i woli stać w warsztatach. Otóż jak jeżdżę z przodu po lewej od 17 lat ponad, tak nigdy stłuczki nie mialem. Aż do dzisiaj. Zaatakowalo mnie Volvo z prawej strony, które - rzekomo - miało mnie w martwym polu. Uwierzcie - to działo się jak w zwolnionym tempie, a nawet zatrąbić nie zdążyłem. Facet wyjechał z prawego pasa na lewy i doszło do obcierki. Błotniki do wymiany, zderzak pewnie do malowania jak ni z nie pękło. Wina ewidentnie nie moja, wezwalem policję i chwilę potem żałowałem: jak wycenili gościa na 450 zł i 6 pkt. Próbowałem negocjować żeby mu dali pouczenie, usłyszałem że w przypadku kolizji muszą dać mandat i nie ma widełek: jest 250 zł za spowodowanie kolizji i 200 za nie patrzenie w lusterka czy jakoś tak, albo odwrotnie . Policjant był nieugięty. No i glupio mi bylo, sprawca spoko, kulturalny itp. Po 20 minutach przychodzi policja oddać papiery i spróbowałem ostatni raz - I wiecie co? Policjant westchnął, powiedział, że nigdy tego nie robi w przypadku kolizji po czym zwrócił się do sprawcy i powiedział magiczne słowa "Dzisiaj Pana tylko pouczam" ufff.. A ja mam dzięki temu lepszy dzień.
I brawo dla tego policjanta za to, że wykazał się empatią zamiast nabijać statystyki i kasę do budżetu. Jak by sprawca szarżował, cwaniakował, kłamał to inaczej bym się zachował...
Auto wraca do ASO tylko jeszcze termin muszę ustalić.
P.S. jutro na 8 rano byłem umówiony na ceramikę. I znowu musiałem odwołać...
Dochodzę do wniosku, że ta moja Czarna Krowa jest dosyć pechowy autem i nie daje mi się nią nacieszyć i woli stać w warsztatach. Otóż jak jeżdżę z przodu po lewej od 17 lat ponad, tak nigdy stłuczki nie mialem. Aż do dzisiaj. Zaatakowalo mnie Volvo z prawej strony, które - rzekomo - miało mnie w martwym polu. Uwierzcie - to działo się jak w zwolnionym tempie, a nawet zatrąbić nie zdążyłem. Facet wyjechał z prawego pasa na lewy i doszło do obcierki. Błotniki do wymiany, zderzak pewnie do malowania jak ni z nie pękło. Wina ewidentnie nie moja, wezwalem policję i chwilę potem żałowałem: jak wycenili gościa na 450 zł i 6 pkt. Próbowałem negocjować żeby mu dali pouczenie, usłyszałem że w przypadku kolizji muszą dać mandat i nie ma widełek: jest 250 zł za spowodowanie kolizji i 200 za nie patrzenie w lusterka czy jakoś tak, albo odwrotnie . Policjant był nieugięty. No i glupio mi bylo, sprawca spoko, kulturalny itp. Po 20 minutach przychodzi policja oddać papiery i spróbowałem ostatni raz - I wiecie co? Policjant westchnął, powiedział, że nigdy tego nie robi w przypadku kolizji po czym zwrócił się do sprawcy i powiedział magiczne słowa "Dzisiaj Pana tylko pouczam" ufff.. A ja mam dzięki temu lepszy dzień.
I brawo dla tego policjanta za to, że wykazał się empatią zamiast nabijać statystyki i kasę do budżetu. Jak by sprawca szarżował, cwaniakował, kłamał to inaczej bym się zachował...
Auto wraca do ASO tylko jeszcze termin muszę ustalić.
P.S. jutro na 8 rano byłem umówiony na ceramikę. I znowu musiałem odwołać...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Użytkownik
- Posty: 339
- Rejestracja: 17 maja 2020, o 12:50
- Auto: Insignia GS 2019
- Kod silnika: B15XFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Opole
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 4 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Cóż szkoda i serce boli,ale czasem nie da się uniknąć, człowiek widzi całą sytuację ale tak naprawdę nic nie można zrobić ,brak czasu
.
.
- Crazy383
- Użytkownik
- Posty: 390
- Rejestracja: 15 lis 2019, o 09:34
- Auto: Astra J
- Kod silnika: A16LET
- Rok produkcji: 2012
- Miasto: Rzeszów
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 13 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
faktycznie masz pecha :/ więcej będzie stała po serwisach niż jeżdziła, oby to ostatnia jest wizyta na dłużej
Diagnostyka komputerowa, Aktualizacja map DVD800/CD500, Carpass, Dorabianie Kluczy
- krupniok
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 31 mar 2020, o 20:29
- Auto: Insignia B (automat)
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Śląsk
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Też się gryzłem ze sposobem wymiany oleju w skrzyni, tylko, że u mnie nie był wymieniany przez około 120000km. Odwiedziłem kilka renomowanych warsztatów zajmujących się skrzyniami automatycznymi i nie tylko - każdy mówił co innego! Od opinii, że "w żadnym wypadku wymiana dynamiczna po takim przebiegu bez wymiany, bo..." - i tu różne uzasadnienia mniej lub bardziej sensowne. Inni zaś zalecali dynamiczną ale z płukaniem układu. Kolejni zalecali statyczną wymianę ale powtarzaną co 10tys. kilometrów jakieś dwa - trzy razy. Pomijam skrajne opinie "teraz już można sobie darować", "opli nie robimy" albo "wszystko jedno jak, właściciel decyduje". Wszyscy zgadzali się w jednym - tylko oryginalny olej z ASO.Resoviak pisze:Czeka ją jeszcze ceramika oraz wymiana oleju w skrzyni, ale tutaj mam mętlik w głowie bo, cholera, nie potrafię zadecydować czy statycznie czy jednak dynamicznie. Boje sie, że będzie gorzej po dynamicznej...
Ostatecznie stwierdziłem, że pojadę do kolegi który pracuje w dość dobrym warsztacie który między innymi oferuje wymianę oleju w skrzyniach automatycznych. Jego zalecenie: wymiana dynamiczna ale bez płukania układu, olej obojętnie jaki byle by spełniał zalecenia producenta skrzyni - jemu "system" wypluł bodajże olej Febi. Stwierdziłem, że wymienię u niego ale na oleju z ASO Opla bo miałem po prostu duży upust i wyszedł mnie taniej. W ASO dostałem oryginalny GM Dexron VI - tutaj też zagłębiając się w tenat są walki pomiędzy Dexron VI a AW-1 ale już w tej kwestii olałem temat.
Teraz przekraczam 130000km i żadnej zmiany nie zauważyłem (może na przestrzeni kilometrów płynniej zmienia ale to może być kwestia samoadaptacji czy temperatury zewnętrznej).
P.S.
Czy moja Insignia B ma największy przebieg na forum?
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 sty 2020, o 11:05
- Auto: Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Leszno
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
chyba wymiana oleju w skrzyni by się przydałaWonkybusiness pisze: ↑25 cze 2020, o 16:53(...) Denerwuje mnie jedynie to przeciąganie pierwszego biegu masakra czasami 60 km i na jedynce ciągnie
Dodano po 38 sekundach:
wiesz, że możesz zmienić te wolty na coś innego? np. aktualne spalanie. Pogrzeb w ustawieniach.
-
- Użytkownik
- Posty: 406
- Rejestracja: 28 sie 2018, o 09:27
- Auto: Insignia B kombi
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 12 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Jeżeli Resoviak ma auto z drugiej połowy 2018r. i nowy system audio, to może zmienić volty na inne parametry. Jeżeli ma jednak stary system audio (Navi 900 Intellink), nie może zmienić
- krupniok
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 31 mar 2020, o 20:29
- Auto: Insignia B (automat)
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Śląsk
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Wspomnę tylko, że pomimo faktu, iż mam samochód z 2017 to raz podczas pierwszego uruchamiania samochodu po dłuższym odpięciu akumulatora przez chwilę zamiast woltów pojawił się "ekonomizer" - to może dowodzić, że funkcja jest ale zablokowana.JaMi pisze:...
Ostatnio zmieniony 7 lip 2020, o 22:25 przez IBZI, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum.
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 1 kwie 2020, o 20:31
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Rzeszów
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 2 razy
-
- Użytkownik
- Posty: 406
- Rejestracja: 28 sie 2018, o 09:27
- Auto: Insignia B kombi
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 12 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
owszem, funkcje są, jak w IA. Nie zmienisz tego jednak w ustawieniach, trzeba przeprogramować
- krupniok
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 31 mar 2020, o 20:29
- Auto: Insignia B (automat)
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Śląsk
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Co trzeba mieć albo do kogo zgłosić żeby to "przeprogramować"?JaMi pisze:...
Ostatnio zmieniony 29 lip 2020, o 13:50 przez IBZI, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 1 kwie 2020, o 20:31
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Rzeszów
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Auto znowu w warsztacie, ale tylko na godzinę - dwie. Masterlease zgodził się na wymianę parującego reflektora na ich koszt i chyba znamy przyczynę. Dziura jak stodoła.
Olej w skrzyni wymieniony pod Kielcami w warsztacie poleconym przez użytkownika forumowego fejsa, dynamicznie za 930 brutto, oni zajmują się tam tylko automatami i powiem tak - jestem bardzo zadowolony, bo nie czuję różnicy. Czyli jest dobrze. Spamował nie będę, ale mogę z całego serca polecić tę firmę - jak coś to pw.
Została do zrobienia ceramika i te plamy na szybie z któregoś postu wyżej tak jak by się rozwarstwiała i chyba już będzie cacy i doprowadzone do ideału.
No i drgania przy 120 -130 km/h ale to chyba typowe we wszystkich iśkach.
Olej w skrzyni wymieniony pod Kielcami w warsztacie poleconym przez użytkownika forumowego fejsa, dynamicznie za 930 brutto, oni zajmują się tam tylko automatami i powiem tak - jestem bardzo zadowolony, bo nie czuję różnicy. Czyli jest dobrze. Spamował nie będę, ale mogę z całego serca polecić tę firmę - jak coś to pw.
Została do zrobienia ceramika i te plamy na szybie z któregoś postu wyżej tak jak by się rozwarstwiała i chyba już będzie cacy i doprowadzone do ideału.
No i drgania przy 120 -130 km/h ale to chyba typowe we wszystkich iśkach.
- IBZI
- Moderator
- Posty: 4186
- Rejestracja: 7 lis 2015, o 20:12
- Auto: Insignia 2.0
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Gliwice
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 30 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Drgania nie są typowe. Należy znaleźć przyczynę (np. złe wyważenie kół) i ją wyeliminować. U mnie nic nie drży. Wystarczyło dobre zwykłe wyważenie, co zaznaczam, nie u wszystkich i nie zawsze pomaga. Poczytaj, jest sporo o tym na Forum.
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 1 kwie 2020, o 20:31
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Rzeszów
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Wiesz, można odnieść wrażenie że są. I że przyczyniają się do tego jakieś tuleje z tyłu, no ale kłócił się nie będę. Tylko mówię co rzuciło mi się w oczy.
Lampa wymieniona, trochę widać różnicę, mam nadzieję, że detailing znajdzie na to sposób.
No i dzisiaj mojej krowie stuknęło równe 100.000. Teraz życzę sobie drugiej setki, ale bez żadnych awarii.
Lampa wymieniona, trochę widać różnicę, mam nadzieję, że detailing znajdzie na to sposób.
No i dzisiaj mojej krowie stuknęło równe 100.000. Teraz życzę sobie drugiej setki, ale bez żadnych awarii.
-
- Użytkownik
- Posty: 406
- Rejestracja: 28 sie 2018, o 09:27
- Auto: Insignia B kombi
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 12 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
drgania miałem 2 razy po zmianie kół. Właściwe wyważenie załatwiło sprawę. Auto ładnie płynie na dobrych drogach, zero drgań
- Wonkybusiness
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: 23 maja 2020, o 11:39
- Auto: Insignia
- Kod silnika: B15XFT
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Bełchatów
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Z ciekawości ile masterlease zapłacił za lampę?
Podobają mi się te Twoje zegary bo w mojej jakieś stare są. No ale ja mam aito z początku produkcji a tam chyba noe było jeszcze tych cyfrowych(?)
Podobają mi się te Twoje zegary bo w mojej jakieś stare są. No ale ja mam aito z początku produkcji a tam chyba noe było jeszcze tych cyfrowych(?)
- krupniok
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 31 mar 2020, o 20:29
- Auto: Insignia B (automat)
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Śląsk
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Jakiś czas temu pytałem w ASO (też mi parowała ale po dwóch razach przestała) i podali cenę około 6000zł.Wonkybusiness pisze:...
Ostatnio zmieniony 30 lip 2020, o 18:42 przez IBZI, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum.
- mazmarcin
- Klubowicz
- Posty: 8946
- Rejestracja: 25 mar 2017, o 17:35
- Auto: Insignia ST
- Kod silnika: D20DTR
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Postawił piwo: 17 razy
- Otrzymał piwo: 114 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Takie zegary były już w polifcie IA.Wonkybusiness pisze: ↑30 lip 2020, o 17:01Z ciekawości ile masterlease zapłacił za lampę?
Podobają mi się te Twoje zegary bo w mojej jakieś stare są. No ale ja mam aito z początku produkcji a tam chyba noe było jeszcze tych cyfrowych(?)
Wszystko zależy od wersji.
- krupniok
- Użytkownik
- Posty: 261
- Rejestracja: 31 mar 2020, o 20:29
- Auto: Insignia B (automat)
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Śląsk
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Jesteś w stanie powiedzieć (bądź się przy okazji dowiedzieć) jak wygląda procedura wymiany lampy? Chodzi mi o to czy po samej mechanicznej zmianie jest później dużo "programowania", czy może plug&play?
-
- Forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 1 kwie 2020, o 20:31
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Rzeszów
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Czarna krowa z Rzeszowa.
Lampa przyszła "goła". Przełożyli całą elektronikę ze starej lampy do nowej, podpieli kompa w poszukiwaniu ewentualnego błędu i tyle. Błędu nie było.