Insignia A Dokia

[dare50]

Dobre to co mieliście mini spota

[Jo17]

Ciekawe ......czy Bodokia już sprzedana?

[gemi]

No fakt, jej samej tu dość dawno nie było. Może już Insignia u nowego właściciela. No ale chyba jest cała-sądząc po zdjeciach a tu dość często nabijaliście się, że taka poobijana bywała.
No i ciekawe, czy tablice imienne można zostawić sobie przy zakupie auta z takimi? Kiedyś było tak, że zostawały te same w obrębie gminy-jeśli nowy właściciel mieszkał w tej samej. A imienne wydaje wojewoda, to czy można je mieć w obrębie województwa? czy może można zostawić sobie niezależnie od województwa? Jeśli nie, to po 30 dniach od zakupu te tablice przestaną istnieć chyba.
No i ciekawe też, czy jeśli auto zmieniło właściciela, to czy nowy tu się zjawi (powinien widząc naklejki) i czy założy swój wątek, czy pociągnie istniejący? auto przecież jest jedno

[Rooff_]

Gdzieś słyszałem/czytałem, że B0 DOKIA jest tylko jedna. Więc tablice pewnie pozostaną w jedynych słusznych rękach

[gemi]

Dobre to co mieliście mini spota

to gdzie drugie auto jeśli to spot? tak jak napisał: "złapana" w aparat

[dominik144]

Ja niestety już nie jestem posiadaczem insigni. Ale sentyment pozostaje. Nie był to zlot, bo byłem białą Giuliettą . Specjalnie czekałem na parkingu, jednak najprawdopodobniej Dorotę porwał zakupowy wir . Co do BoDokia to bardzo ładnie się prezentuje. Nie widać żeby była poobijana, a lakier też w całkiem dobrym stanie. Po tych zaszłościach tez się zdziwiłem że tak dobrze wygląda.

[dokia]

Jeszcze moja
Dominik, dzięki za złapanie mnie
No próżno byś na mnie czekał, bo ja tam byłam od rana do prawie 20tej, ale niestety nie na zakupach
Byłam w pracy, pracowałam w hotelu Ibis przy tej galerii, a że hotel kieruje na parking akurat tam to nie miałam wyboru i szczerze mówiąc jak tam postawiłam auto, tj tuż przy drzwiach do windy, to cały czas o aucie myślałam tj czy mi ktoś wózkiem z zakupami w auto nie wjedzie.

Abyście zaraz nie kosmacili jak to ja pracowałam w hotelu, to od razu wkleję drzwi do wynajętej sali konferencyjnej na I piętrze tego hotelu. No bo to tylko dla orłów taką jestem orlicą

ibis.jpg

[dare50]

Dobra dobra tylko winny się tłumaczy , a gdzie tyle czasu byłaś że na forum słuch o Tobie zaginął , z bielikiem odleciałaś

[dokia]

taaaa... fruwam

Tak naprawdę to roboty mam po kucyki pracuję u siebie na dwa etaty takie stacjonarne. Pracuję też dla korpo biorąc urlopy bezpłatne u pracodawcy stacjonarnego. I tak sobie latam jak ta orlica (ale głupota też lata)

Darek, a co? tęskniłeś za moim peplaniem??

W najbliższy wtorek o świcie lecę do Serocka. To tam będzie można moje auto namierzyć i obfocić, bo będzie z 10h na mnie oczekiwać A ostatnio w Serocku moja Lalka stała z ptakiem w grillu całą dobę, ale teraz wiem że tam jest @Rafi3040, to jak coś będę tu smęcić aby przybył i mi go wydobył

ale... ta ilość mojej roboty to i wzrost dochodów x2... pracuję na maxa, powiększę moją zdolność kredytową to i Bentleya mi dadzą w wynajem żart oczywiście... ale naprawdę myślę o wzięciu w wynajem auta na przełomie roku bo mam urlop od 20 grudnia do chyba 5 lutego to akurat czas aby załatwić proceduralnie i dostarczyć roczny PIT od księgowej. I powiem szczerze, że tak rozmyślając ostatnimi tygodniami nad tym to skłaniam się ku dieslowi pierwszy w sumie raz... ale jak na paliwo wydaję miesięcznie do mojej od 1,5 do 3tys zł, to chyba wraz z ratą wynajmu nie wydawałabym zbytnio więcej mając nowego diesla. Dobrze ogarniam??

[dare50]

Bo brakowało tu Twojego dziwnego poczucia humoru

[dokia]

a co w tym moim humorze jest dziwnego?? bo nie wiem... uświadom mnie proszę

Dobra dobra tylko winny się tłumaczy , a gdzie tyle czasu byłaś że na forum słuch o Tobie zaginął , z bielikiem odleciałaś

Ci, którzy muszą pracować w podobnym systemie jak ja, wiedzą, że zamawiając catering, to salę konferencyjną z projektorem ma się gratis. A w Ibisie usługi cateringowe są mega nawet Pan dostarczył nowe baterie do pilota od projektora, bo nie działał i nie mam tego na fakturze , oraz dał baterie do urządzenia prezentowanego a też nie mam tego na fakturze . Jest tylko catering jestem na plus o dwie baterie AA

[dokia]

Jak w salonie Opla
Na parkingu na kilkaset aut w hotelu w Serocku dziś tylko kadra menedżerska. Tu dzisiaj tylko moja korpo i PZU.
I same Ople
No może 10% BMW.
To już trochę zbyt typowe auto dla menedżerów, no nie?
I ptaka w grillu dziś brak
I prosto?

[szejk__]

Masz bardzo fajnie zadbaną lalkę ! Chętnie będę obserwować wątek. Szerokości !

[Rafi3040]

Dorotka nie wiedziałem, że byłaś w Serocku mam nawał pracy i dawno nie zaglądałem do was byśmy małego spota mieli

[dokia]

Na spota to zupełnie nie miałabym czasu. Musiałam być w Narvilu o 10:30 a że mam chyba 240km to trochę cisnęłam z rana. Wyjechałam z Serocka chyba po 19tej i znowu 240km. Ptaka nie złapałam w grill, więc nie piszczałam że brzydkie i okropne innym razem

BTW, zaleciałam tam na 10:05 ale procedura parkowania auta zajęła mi 20min. Już nie było gdzie palca włożyć pięć poziomów i na przedostatnim jedno ciasne miejsce i stwierdziłam że się nie zmieszczę pojechałam wyżej i też zatkane tymi Insigniami na maxa, to wróciłam na te ciasne i kręciłam się na 10razy chyba aby zaparkować przy słupach i już w sumie bardzo blisko auta, dlatego robiłam fote aby mi drzwi nie dotknął gdyby wyjeżdżał szybciej. Dokowanie dokii zajmuje mi sporo czasu, chociaż gorzej jest w mordorze na Domaniewskiej.

[Rafi3040]

Może innym razem fakt w Narvilu zawsze jest ciasno tak jak w Panu Tadeuszu

[dokia]

Próbowałam dziś zakodować trzeci kluczyk korzystając z tutoriala w necie. Gdyż podobno jak ma się dwa zakodowane, to trzeci da się samemu. Mój drugi kluczyk to miał defekt taki że gumki mu wypadły od zmiażdżenia pazurem w czasie. Zamówiłam nowy w ASO (za 550) ale jak pojechałam na odbiór to z jednym kluczykiem, ten bez gumek zostawiłam w domu więc zaprogramowali mi nowy i ten który był w aucie od nowa.
No więc dziś, wiedząc że szybko trzeba zmienić kluczyki, tj włączyć silnik, wyłączyć i zmienić kluczyki na drugi ten zaprogramowany, potem szybko wyłączyć i włożyć ten trzeci to rzeczywiście trzecim bez problemu uruchomiłam silnik. Pojeździłam po posesji, ale cały czas świeciła ikonka autka z kłódką.

received_403179070375655.jpeg

Przeprowadziłam mu jednak zapisywanie ustawień kierowcy, no i niestety z pilota nie zamyka drzwi. Po prostu zero wzbudzeń. Po zamknięciu i otwarciu drzwi grotem klucza nie włącza już alarmu, ale drugi raz nie odpala silnika już.

received_545868079505147.jpeg

Czyli nie ma chyba szans że jednak zrobię to sama, tj po iluś podobnych procedurach na obu dobrych kluczykach i tym trzecim niedokodowanym? Dodam, że w tym trzecim kluczyku są oryginalne flaczki z poprzedniego oryginalnego jej kluczyka, tylko obudowa jest z allegro.

[dare50]

A może być tak że ten kluczyk z domu co nie miałaś przy sobie po prostu go wykasowali i nie da się już go ponownie aktywować , miałem podobnie w VC gościu przy próbie zalogowania pompy usunął klucze i musiałem kupić nowe , nie dało się zalogować ich z powrotem

[xul]

Głowy nie dam, bo sam nie robiłem, ale z tego co kojarzę, to jak kluczyk był "sparowany" z autem, to da się go ponownie dopisać (nie wiem ile "różnych" kluczyków auto obsłuży, jak zrobisz klon transpondera, to i 100 możesz mieć, wtedy są "takie same"), ale raz zakodowanego kluczyk nie da się dopisać do innego auta, bez wymiany transpondera

[dokia]

Też mi się wydaje że obecne dwa kodowali od nowa. Chociaż ten trzeci kiedyś już tam działał tylko miał zniszczone opakowanie kluczyka.
Cieszyło mnie chwilami że silnik odpala, że otwieram już drzwi bez jej wrzasków, miałam nadzieję że mi się uda. Ale no nie jest tak jak chciałam, bo po wyłączeniu silnika na tym trzecim kluczyku zamyka i otwiera bez wrzasku ale kluczykiem, nie pilotem. Jednak kolejny raz nie uruchamia silnika. Może trzeba te procedurę odpalania, jazdy i zamykania powtórzyć kilka razy na tych kluczykach i ona w końcu przestanie się pluć z tą żółtą ikonką. No coś on działa, tj ten trzeci kluczyk, ale nie tak jak chciałam Tylko czy jak jadę z tą żółtą ikonką autka z kłódką, to czy wtedy działa wszystko? Tj światła itp? Bo normalnie guziki wewnątrz mi działają wtedy na tym niedokodowanym kluczyku, okna się zamykają i otwierają. Może pojeździć trochę na tym niezakodowanym trzecim kluczyku? Jak myślicie?

A np powtórzenie tej procedury po odłączeniu akumulatora mogłoby trochę ją oszukać?