Klocki hamulcowe

[Adam1003]

Ogólnie pytasz ile czy o Insignię? Bo jeśli o Insignię to myślę, że nie więcej jak 100, w każdym przypadku tłoczek wkręcany narzędziem do tego przeznaczonym przy użyciu siły rąk, mechanicy w naszym serwisie nie korzystają z przedłużek przy takich operacjach

[rataj73]

A świstak zawijał te serberka...
Przynajmniej w co drugim samochodzie niezależnie od marki nie idzie tak gładko jak to opisujesz a mistrzem w oporności wkręcania tłoczka jest chyba najpopularniejsza fura passat b5.
W insigni rzadko się zdarza by wkręcić tłoczek zwykłą pokrętką bez wykręcania odpowietrznika chyba że piszemy o 1-2 letnim aucie.

[dzamej]

A powiem wam, ze ja jak wymieniałem dam tarcze i klocki to tłoczki wkrecałrm ręcznym zestawem z allegro.

Na początku było ciężko ale zaobserwowałem ze wybiło płyn hamulcowy przez pokrywke zbiornika albo jakiś zaworek bezpieczeństwa.
Jako ze to było przy pierwszym zacisku to strzykawką odessałem trochę płynu i pozostałe poszły bez problemu. Po wymianie uzupełniłem płyn pod korek, zakreciłem i wszystko ładnie poszło.

Nie odkęcałem odpowietrzników

[marcin.1987]

Wymieniałem osobiście klocki i tarcze z tyłu. Otworzyłem tylko zbiorniczek płynu i wkręciłem tłoczki ręką przyrządem z allegro. Żadnych przedłużek czy tym podobnych. Rocznik auta 2010, ręczny elektryczny, żeby nie było niedomówień

[gingop]

Zgadza się. Nie trzeba odpinać nawet linki od ręcznego. Linka i przewód hamulcowy na tyle długi że wkręcić tłoczek (oba w prawą stronę) można na aucie. Potem kilka razy tylko zaciągnąć i zwolnić hamulec elektryczny i jest ok.

[luky007]

Panowie mam nową Insignie B - 2018r, widze że jeszcze z miesiąc jazdy i bedzie po klockach z przodu i z tył, czy trzeba dać zarobić ASO czy też już na rynku jest wybór, co kupić ? , Silnik 2.0 CDTI /wersja Elite

[Alex]

Wejdź na brakeparts.pl bo już mają co nieco do tego rocznika.

[pondek91]

Panowie mam nową Insignie B - 2018r, widze że jeszcze z miesiąc jazdy i bedzie po klockach z przodu i z tył, czy trzeba dać zarobić ASO czy też już na rynku jest wybór, co kupić ? , Silnik 2.0 CDTI /wersja Elite

Rok uzytkowania i nowe klocki ?

[gingop]

Jak się ma "super licencję" to i w piątka da się układ załatwić.

[mroczo]

Znajomy weterynarz od dużych zwierząt rocznie robi ok 120-140k km, pierwszą wymianę rozrządu miał po 9mc Teść sprzedawał Passata mającego 2 lata z przebiegiem 220k km więc czas nie jest jedynym wyznacznikiem.

[luky007]

Panowie mam nową Insignie B - 2018r, widze że jeszcze z miesiąc jazdy i bedzie po klockach z przodu i z tył, czy trzeba dać zarobić ASO czy też już na rynku jest wybór, co kupić ? , Silnik 2.0 CDTI /wersja Elite

Rok uzytkowania i nowe klocki ?

30 tys km, raczej standardowy przebieg jak na klocki w Insigni , w poprzedniej było kojarze podobnie 30-40kkm

[myk6414]

Bez zartow. Przod wymienialem przy 50 tyl przy 70k km. Teraz mam 80, tarcze jeszcze fabryczne. Nje wiem hak trzeba jezdzic zeby po 30k klocki wymieniac.

[xul]

U mnie pierwsze klocki skończyły się po 17-18k km (nie chce mi się szukać papierów od poprzedniego właściciela), a przy 35k km wymieniałem tarcze + klocki, a jakby nie drobne problemy, to były by z tysiąc wcześniej, a powinny nawet trochę wcześniej, bo przy zmianie kół z zimowych na letnie już były poniżej limitu.
Na mobile była wystawiona OPC co przy przebiegu 160k km miała ósmy komplet tarcz z przodu (były papiery na to), czyli tarcze co 20k km, z tym, że była zrobiona na 400KM/600Nm i "motorschaden", czyli lekko nie miała.
Dla porównania moja VC pierwszą wymianę tarcz zaliczyła w okolicy 160-170k km (2h walenia "Barbarą", taki sensowniejszy młotek, żeby zeszły + niezliczona ilość WD40 i innych środków), ale auto jeździło trasy (przedstawiciel handlowy, leasing).

Wszystko zależy jak jeździsz, jak często hamujesz. Insignia to ciężkie auto i lubi zjadać klocki oraz tarcze.

[Bartol]

Sama nie zjada. Jeden zrobi 20 tys., a inny 80 tys. na tych samych tarczach i tym samym samochodem.
U mnie okładziny po 30 tys. mają przynajmniej 10 mm grubości.

[gingop]

Jeżeli wszystko zostało zamontowane jak trzeba to...
Trzeba pisać wprost.
Ten co załatwia układ w 20000 tyś, to debil na drodze! I oby każdy z nas miał na tyle szczęścia by się z nimi nigdy nie mijać na drodze.. Pod względem obowiązujących przepisów, rozsądkiem i odpowiednią techniką jazdy ten układ da radę na sporo, sporo więcej.

[norbi333]

...

Bzdury piszesz i nic więcej.

[xul]

Wszystko zależy od pokonywanych tras i sposobu jazdy. Na wiślance (ograniczenie głównie do 100km/h + 70km/h przed skrzyżowaniami) możesz zrobić 40km i kilkanaście razy hamować na światłach, a do tego jeszcze trafiają się wyprzedzające tiry i sporo zjazdów (nie zawsze jest pusty lewy pas, żeby uciec bez hamowania jak auto poprzedzające skręca). Można jeździć spokojnie, ale zatrzymywanie 2 ton co chwilę zrobi swoje z hamulcami.

[dokia]

Dokładnie. Moje ori od GM to dwóch lat czyli 70tys km nie wytrzymały Zobaczymy jak Ferodo sobie poradzą na razie ścierają cały układ równo, tj żadnych rantów na tarczy, a już dyszka za nimi.

[marcin.1987]

70 tysięcy a 20 to jednak znacząca różnica 70 to taki przyzwoity wynik. U mnie z reguły przednie klocki leciały przy podobnym przebiegu. 20 to mało. Niecały rok jazdy. Musiały być bardzo miękkie a przy hamowaniu aż kurzyć, żeby tak się ścierać

[Bartol]

Ten co załatwia układ w 20000 tyś, to debil na drodze! I oby każdy z nas miał na tyle szczęścia by się z nimi nigdy nie mijać

Bzdury piszesz i nic więcej.

Wszyscy jadący od nas wolniej to barany, a jadący szybciej to debile