B20NFT 2.0T 260KM Insignia B - chip tuning podniesienie mocy

[Mazril]

A trochę z innej beczki, autko jest strojone na 98, jak się zachowuje po zalaniu 95? Czy czujnik stukowy radzi sobie i tylko ogranicza ilość paliwa czy są jakieś istotne negatywne skutki? Teraz to dość istotne kiedy różnica we cenie za litr może sięgać 1 zł no i coraz więcej stacji nawet nie ma w ofercie 98.

[Pro]

Jeśli będziesz jeździł tylko po mieście, to nic nawet nie odczujesz. Przy upalaniu czujnik spalania stukowego powinien zadziałać, zapłon powinien się przesunąć i moc będzie obniżona. Ale jak mówię, raczej przy upalaniu. Przy zwykłej jeździe do biedronki nic się nie powinno dziać.

[MIR]

Cześć wszystkim. Odgrzewam temat. Z premedytacją Jeżdzę od 10 lat różnymi Insigniami - przedliftową A A20NHT 220KM 4x4 (ponad 200tys), poliftową A 2.0T (to chyba też był jeszcze A20NTH - koło 80tys), a na koniec B B20NFT 4x4 (prawie 100tys). I ta ostatnia była w sumie najfajniejsza, pod wieloma względami. Dlatego ponownie szukam Insignii z takim silnikiem.

Niestety trafiłem na informacje, że B20NHT nie mają dobrej renomy jeśli chodzi o awaryjność i należy je traktować jako silniki wysokiego ryzyka. Największym i nabardziej bolesnym (kosztowo) jest problem z tłokami, występujący podobno dość powszechnie w tych silnikach - https://tuningpro.co/the-3-most-common- ... -problems/.

No i teraz pytanie - korzystając z okazji, że kilka tych aut już jeździ tutaj i to podłubanych - czy znacie takie problemy w naszym gronie? Poważne awarie i remonty silnoków? Zależy mi na długim i bezawaryjnym użytkowaniu, więc może faktycznie to nie jest najlepszy motor przy takim założeniu?

[mazmarcin]

Poczytaj w temacie Dokii. To na forum jedyny przypadek.

[dokia]

Cześć wszystkim. Odgrzewam temat. Z premedytacją Jeżdzę od 10 lat różnymi Insigniami - przedliftową A A20NHT 220KM 4x4 (ponad 200tys), poliftową A 2.0T (to chyba też był jeszcze A20NTH - koło 80tys), a na koniec B B20NFT 4x4 (prawie 100tys). I ta ostatnia była w sumie najfajniejsza, pod wieloma względami. Dlatego ponownie szukam Insignii z takim silnikiem.

Niestety trafiłem na informacje, że B20NHT nie mają dobrej renomy jeśli chodzi o awaryjność i należy je traktować jako silniki wysokiego ryzyka. Największym i nabardziej bolesnym (kosztowo) jest problem z tłokami, występujący podobno dość powszechnie w tych silnikach - https://tuningpro.co/the-3-most-common- ... -problems/.

No i teraz pytanie - korzystając z okazji, że kilka tych aut już jeździ tutaj i to podłubanych - czy znacie takie problemy w naszym gronie? Poważne awarie i remonty silnoków? Zależy mi na długim i bezawaryjnym użytkowaniu, więc może faktycznie to nie jest najlepszy motor przy takim założeniu?

Chcesz jakiego zapewnienia? Że zepsuje się lub nie bo zrobisz coś lub czegoś nie zrobisz?

Ja zrobiłam czipa i to nie do końca był dobry program, dlatego został zmieniony. Wyszlo prawie 300hp ale ja odczuwałam turbodziurę podczas wciskania gazu w podłogę , większa niż na jej zwykłym sofcie. Po paru miesiącach wystąpił błąd p0299 czyni niedostateczne doładowanie silnika powietrzem. Nie było wiadomo o co chodzi. Ona mi polała mocno wtryskami. Zostały wyjęte, w ultradźwiękach umyte i włożone ponownie. Pojechałam do pana od czipa aby zmniejszył dawkę paliwa i powietrza i nie wiem ile teraz ma koni ale mniej.

Cóż...Ci którzy nie robią tuningu twierdzą że nowe auta nie nadają się do tego bo mają kartonowe silniki. Już mi też naburczeli że jak chce robić czipa to V8 mam se kupić. Ci którzy robią tuning mówią że warto.

Co do Camaro, tak tam też jest ten sam silnik ale tam jest mocniej eksploatowany. W USA robią już kute tłoki do tego silnika i one kosztują minimum 1500szt i trzeba na nie czekać 12tygodni.
Poza tym w oplach tłoki to pękają i w 1,6t i w innych benzynach. W A pękały też bloki między trzecim a czwartym cylindrem.
Ponieważ na necie już widać bloki od obu wersji to przedlift A miał chociaż grube cylindry, od poliftów są już bardzo cienkie więc honowanie często nie wchodzi w grę tylko tulejować go trzeba.

Nikt Ci nie zagwarantuje że Twój silnik będzie bezawaryjny, ale te głębsze awarie to zdarzają się marginalnie. Na tę cenę i półkę jakościową to bardzo dobre auta.

[MIR]

@dakia - mega dzięki za info! Pewnie, że nie szukam zapewnienia czy gwarancji. Bardziej jakichś wskazówek, statystyk. Wiadomo, że są lepsze i gorsze silniki w każdym modelu i marce. Póki jeszcze siedziałem w VKP i jeździłem prywatnie kilkoma Vectrami i Astrą, to miałem jako takie wyobrażenie. Ale wszystkie Insignie były już firmowe i jakby mniej się człowiek stresował eksploatacją i ryzykiem

[dokia]

Sporo jest już ich po czipie. Na grupie na fejsie Ci którzy wirusowali b20nft to robili to głównie w Radziejowicach. Facet ma hamownię drogową, program pisze w trasie, hamownię ma na ośkę więc do wykresów odłącza napęd. Ja też tam robiłam.

Naprawdę nie ma co przejmować się jakimś jednym przypadkiem opisanym, to tak jakby przejmować się tym że samoloty czasem spadają. Wszystko zdarzyć się może. No chociaż jeden plus tych benzyn że nie mają obrotowych panewek.

[MIR]

Tak się zastanawiałem i zastanawiałem, że w końcu stanęło na F20SHT I w sumie jestem bardzo zadowolony, może dlatego, że jeszcze nie wiem co się w nim może zepsuć

Z pozytywnych rzeczy - pali znacznie mniej niż B20NFT. Chyba dobrze jej robi skrzynia 9-biegowa.

[ktowie]

W związku z planowanym dodaniu kilku koników mam kilka pytań.
1. Czy ktoś z forum, ewentualnie znacie przypadek zmiany tłoków w B20nht na kute?
2. Aisin podaje max 480NM w specyfikacji, a jak jest rzeczywiście ? Jaki NM i KM rzeczywiście może przenieść skrzynia bez poprawy softu i ewentualnie dodatkowej chłodnicy?
3. Za wielką wodą dostępność części do tuningu dla Buick Regal jest troszkę lepsza niż u nas dla IB. Ktoś ma wiedzę odnośnie sprowadzania części?
4. Jak się ma LSPI do podniesienia mocy ? Jakie oleje stosujecie ?

[dokia]

To Ty chcesz i tuning silnika robić? Oo to mega tuning będzie my to tylko na sofcie. Tzn nie pamiętam tu przypadku z tuningiem fizycznym silnika.

Kute tłoki trzeba zamówić sporo wcześniej z USA, czas oczekiwania ok 15tyg. Jesienią to był koszt ok 1500zł za jeden, bo mam tam brata i rozważałam taki tuning, jednak odpuściłam. I tak, to są tłoki te same co idą do Buicka oraz do Camaro 2.0t

U mnie to tam coś chyba 495Nm dał tuner na skrzynię, ale już nie pamiętam dokładnie tych cyferek. Jedno jest powtarzalne u wszystkich, one nie trzymają serii, niby masz 260 a na hamowni wychodzi poniżej 230, mi wyszło 235. Po wirusie jest 287. Podobno problem jest w limiterach skrzyni, dlatego nie każdy tuner coś tam jest w stanie fajnego zrobić na sofcie.

Ja nie zmieniałam oleju bo mam ori tłoki a chip tylko na sofcie. Jednak gdzieś czytałam że przy kutych trzeba bo one są luźniej pasowane, ale to chyba mechanik będzie wiedział jaki to powinien być olej w takim przypadku.

[losiosmak]

Nie jestem właścicielem ale noszę się z zakupem Insigni B 2.0 T. Czy ktoś z osób które podniosły moc w swoich autach może powiedzieć jakie to ma osiągi? Ile koni/Nm i jaki czas 0-100? Jak wygląda spalanie po chipie?
Dziękuję za odpowiedzi.

[wassermann]

Pewnie się nie doczekasz odpowiedzi, bo nikt tutaj, kto z przyjemnością wozi się takim autem, nie mierzy go ze stoperem/raceboxem. To nie auto do ścigania się czy brandzlowania się ułamkami sekund, ale szybkie, wygodne, doskonale zawieszone i pewne w prowadzeniu wozidło. Jak celujesz w niskie sekundy, to szukaj Superba 280 lub 272 KM, ale nie miej potem żalu, że buja jak tapczanem, a zawieszenie adaptacyjne niewiele pomaga i do tego stuka.

U nas tylko 1-2 osoby robiły chiptuning, z czego 1 (Dokia) wycofała się po problemach.

Seryjnie dobrze poprowadzona Insignia zrobi 0-100 w 7 sekund (średnia z testów motoryzacyjnych na zeperfs.com to 6.9), pewnie na 18" kołach łatwiej niż na 20".

Czas nie jest medalowy, ale za to osiągany ot tak, bez żadnego gazowania przedtem, bez procedury. Po prostu wciskasz i jedziesz od razu, bez zwłoki skrzyni. W praktyce czas liczony od reakcji kierowcy do 80 km/h będzie bardzo satysfakcjonujący, właśnie dzięki brakowi opóźnienia ze strony skrzyni. Samochód słabnie powyżej 85 km/h, po zmianie z II. na III. bieg.

Znacznie ważniejszy jest czas 100-200, tutaj spodziewaj się równych 20 sekund, o ile nie ma upalnej temperatury (silnie uturbione 2.0 jest nieco podatne na temp. otoczenia.) Dla porównania takiemu Superbowi zajmie to ok. 16 sekund.

Po chipie, który da ci ~290 KM/~450 Nm, oraz po zdjęciu ograniczeń momentu ze skrzyni biegów, samochód zrobi 0-100 w 6 sekund, a 100-200 w około 16 sek.

Spalanie? Tego nie da się miarodajnie określić. Paliłem 18/100 w mieście gdy jeździłem trochę w korkach i sporo gazowałem spod świateł gdy tylko było pustawo. Pojechałem na wieś, tutaj wożę się na ogół spokojnie i wychodzi z 11/100. Tak czy siak, zawsze dwucyfrowo. Trasa? Autostradą 200+ to i 20/100 spali. Autostradą 160-170 spali ze 13/100. A to i tak zależy od natężenia ruchu i tego czy jedzie się bardziej miarowo czy często hamuje/rozpędza.

Po 6 latach z nią dostrzegam 2-3 wady:
- hałaśliwość/szum z nadkoli (od początku i zwłaszcza na letnich sportowych oponach)
- relatywnie wysokie spalanie (wiem że 2.0TSI potrafi to lepiej)
- przyzwyczajenie mnie do dobrego, którego nie będę w stanie powtórzyć za takie pieniądze, normalnie smutek, że nie mogę cofnąć się do 2018 r. Świetnie czuję się w tym aucie i równie świetnie "czuję je" na drodze - także dzięki odpowiednio niskiej pozycji za kierownicą.

Osiągów, które dla Ciebie są ważne, nie postrzegam za wadę, dla mnie to auto zapitala, choć wiem że to nie rakieta. A jednak nie problem przejechać przez Polskę i być zawsze przed innymi, niewyprzedzonym... Chociaż, po co? Zapas mocy jest wystarczający, skrzynia fajna, Twinster 4x4 tak świetny jak w żadnym innym aucie przednionapędowym z dodanym tyłem. Dodatkowo w 2.0T masz wydajne hamulce i zawsze zawieszenie adaptacyjne, które w Oplach jest dopracowane i trwałe.

M.

[losiosmak]

Dzięki za obszerną i w wyczerpującą odpowiedź.

Jakie problemy miała Dokia że wycofała się z chipa? Kto w polsce ogarnia silnik i skrzynię jak chodzi o chip tunning?

[Kub@]

Poczytaj sobie ten temat

https://www.insignia-club.pl/viewtopic.php?f=52&t=8995

[Marek1972]

WASSERMANN Nie miałem okazji jeździć SS3 280KM, jednakże w mojej SS4 nie zauważyłem żeby bujało, chyba wiem o co chodzi choć miałem do dyspozycji inny gatunek aut. Citroën Jumper i VW Crafter, ten pierwszy fajnie prowadził się w zakrętach, a VW, był strach że się wywróci . SS4 z DCC jest sztywne i twarde , podobne do zawieszenia mojej zwykłej insigni. Odgłosy na dziurach o podobnym charakterze, choć odgłosy w SS4 innej barwy , ale bez stuków , które zgłaszali użytkownicy, również w B9. Chciałbym przejechać się takim autem ze stukami po dziurach , bo uważam iż większość użytkowników ich nie ma ,poprostu chcieliby ciszy na drodze połatanej, a tak nie da się. Użytkując IB i SS4 mogę powiedzieć, że jedynym minusem insigni jest wyciszenie. Nie wiem po co ludziom podnosić moc. W takiej najmocniejszej insigni raczej już jest wystarczająco. Mogłem kupić Cuprę 300KM , ale myślę po co aż tyle , wybrałem obszerne kombi z kufrem 690L, których jakoś nie widać , ale 265KM daje wiele frajdy ,nawet w kombi (5.7s) Wiem ,że może to krótkie odczucie po przesiadce ze 165KM, jednak 300KM i więcej to nie wiem . No cóż każdy ma inne myślenie i ok , ale ważne żeby te KM nie poniosły wyobraźni , zawsze trzeba pamiętać o innych na drodze

[wassermann]

Z tego co podczytuję opinie o Superbie, to S4 jest zdecydowanie bardziej sprężyście zawieszone od S3.

M.

[Marek1972]

No napewno nie jest to statek. Jednak dopiero jedna trasa i trochę wokół komina , więc wciąż poznaje możliwości auta. Czekam na samotną trasę , jak warunki nie będą złe, niebawem zobaczę jak się zachowuje przy bardziej ostrej jeździe . Przy zwykłej codziennej jeździe samo zawieszenie z DCC nie urywa d.....y względem zwykłej insigni , tzn. nie przewyższa jakością jazdy , jedynie wyciszenie sprawia iż insignia spada do segmentu C.

[Nwk]

Witam
Widzę, że parę osób już chipowało wersję 260 koni. Zastanawiam się czy ktoś z użytkowników chipował już wersję 230 koni. Z chęcią poznam wyniki bo się zastanawiam.