Insignia dziadziol6

[dziadziol6]

Żaróweczki zamówione kolega z Pl mi jutro przywiezie Tak się nudzę i wrócił temat mojego nieszczęsnego wydechu a mianowicie jego brak bo schowany pod zderzakiem .Jako że tłumik mam w dobrej kondycji postanowiłem poszukać dokładki dyfuzora z wycięciem po jednej stronie i dołożyć do mojego tłumika koncówki ,myślę że takiej oryginalnej.Pytanie w jakich cenach chodzą takie dyfuzory używki w bardzo dobrym stanie i koncówki?Chyba że ktoś coś to proszę na Pw
Tak to u mnie wygląda

a tak ma być finalnie ,pozwoliłem se wkleić foty bolusiowozu chyba mi za złe nie będzie miał toż to ładna bryczka

[Alex]

Patrząc na aktualne ceny, w 500 zł raczej byś się zamknął.

[dziadziol6]

No to zbieram i szukać czas zacząć

-- 1 lis 2017, o 22:10 --


Dotarły jutro montaż zobaczymy jak to świeci
No i prawie zamontowane
Prawa strona bez problemu zluzowałem torxa stara żarówka wymontowana nowa założona torx dokręcony .Lewa strona zluzowany torx żarówka nowa włożona torx dokręcony lecz okazało się że drugi torx ten głębiej jest odkręcony do połowy i ani go dokręcić ani odkręcić.Po 30 minutach walki udało się tylko wykręcić lecz teraz nie ma jak wkręcić za mało mam miejsca by tam ręce włożyć i trafić na gwint.Czy czeka mnie demontaż zluzowanie lampy??? Nie znalazłem żadnego poradnika o demontażu lampy .Tylko nie mówcie mi że muszę zderzak zrzucać by lampę sciągnąć?? Co do pierwszego wrażenia i porównania moich starych żarówek valeo i tych które zakupiłem nie ma żadnej różnicy po właczeniu na parkingu ,nie testowane na drodze

Najdłuzsza wymiana żarówek w moim życiu Jednak demontaż lampy był konieczny by zmienić na nowy torx i poprawić gwint teraz wszystko jest jak powinno


Po wieczornej rundce po mieście i poza terenem zabudowanym muszę stwierdzić że się myliłem światło dużo bielsze od wcześniejszego mocniejsze i w deszczu lepsza widoczność.Jestem zadowolony.Czas wymienić podświetlenie kabiny co polecacie by błędów nie wywalało

[dziadziol6]

Dawno nic się nie działo to i się trochę nazbierało.Postanowiłem dziś zacząć ćwiczyć nad sylwetką po tym jak pękła mi sprężyna lewy tył .Przeglądam ceny i zastanawiam się czy zostać przy oryginale czy pokuśić się o jakiegoś nowego gwinta z niższej półki??
https://www.ebay.de/itm/FK-Gewindefahrw ... SwZQRYetcF

Czy ewentualnie nie pokusić się o same sprężyny obniżające do oryginalnych amorów tak jak miałem w poprzednim aucie
-30 w dół.Trochę niżej było by okey ale w opcji z samymi sprężynami fajnie jak by zostało trochę komfortu

Akurat mam do zrobienia przegląd to przed sobie trochę pogrzebię
Na kolumnie -maglownicy mam wyciek w okolicy tego korka? zaślepki .Pytanie czy wystarczy wymienić pod tym korkiem jakąś uszczelkę czy trzeba oddawać całość do regeneracji?

Na razie poszukam posprawdzam ceny co i jak i czekam na wasze podpowiedzi .
Wszystko będę robił sam na parkingu pod domem tak że możliwości ograniczone.
Tylko nie piszcie proszę oddaj na warsztat i po kłopocie .Jestem z tych typów co co idzie samemu to robię sam .Kto mnie zna ten wie +40 czy- 20 to nie problem

Tak to u mnie wygląda ,Jaka to jest sprężyna?










Czy ktoś może mi rozkodować pełny vin?W0LGM67K691022281
miałem gdzieś ale nie umię znaleść hmmmmm

[Bodex]

O jej ale urwał !
Zaglądnij do działu sprzedam , Engine sprzedaje swoje sprężyny.
Do rozkodowania vin jest osobny wątek tam szybciej ci odpowiedzą.

Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka

[dziadziol6]

Bodex Engine ma sprężyny do AWD
To chyba nie pasi do mojego?

[dziadziol6]

Temat sprężyn chwilowo ogarnięty .Dorwałem Prawie nowy 20 tyśi nalotu ori zestaw za dobrą kasę.Zamontowałem tylko tył i jest okey.We wtorek lub czwartek jadę na przegląd ,jeśli obejdzie się bez dodatkowych kosztów.Poszukam nowych obniżających sprężyn i nowych amorków lub jakiegoś tańszego nowego gwinta.Jak to w oplu usterka się kończy nowa przychodzi.Klimatyzacja definitywnie nie chłodzi.Na zaworku jak wciśnę syczy i to fest czyli czynnik jest .Sprawdzałem na minimalnej temp i max nawiewie bez klimy chwilowe spalanie 0,8l-0,9l jak włączę klimę wzrasta do 1,0-1,1 l.Jak klimę mam włączoną to słyszę takie syczenie jakby łożysko świszczało ,wyłączam klimę i cisza. Po dłuższej jezdzie i rozgrzanym silniku przy włączonej klimie sprawdzałem przewody ode klimy ten cienki obok filtra powietrza jest gorący a ten grubszy trochę poniżej jest leciutko ciepławy a chyba powinien być zimny lub też mokrawy tak miałem w vectrze b.Bezpieczniki od klimy wszystkie okey.A czy ktoś ma jakieś foto od spodu auta gdzie widać gdzie jest rurka spustowa klimatyzacji .Zerkająć pod auto wogóle nie skrapla mi się woda.hmmmm???
?
Dobra wąż spustowy klimatyzacji zlokalizowany sprawdzony drożny po zdemontowaniu węża wlazłem do środka mini kamerką żadnego syfu w środku nie stwierdziłem

[Buluś]

dziadziol a co z wydechem i dokładką

[dziadziol6]

wstyd się przyznać inne sprawy inne wydatki i odłożyłem na potem A co masz coś w super stanie i jeszcze lepszej cenie Buluś?Teraz Tuv springi muszę nowe kupić klimę ogarnąć i ciągłe wydatki ale jak są okazje to zerkam

[Buluś]

dokładkę mam, wydech w sumie też

[Rooff_]

Jeśli po włączeniu klimy bulgocze i syczy z okolic środkowych nawiewów to najprawdopodobniej masz mało czynnika w układzie (to że syczy wcale nie znaczy, że jest wystarczające ciśnienie - jest na tyle wystarczające, że jeszcze Ci się sprężarka włącza ). Jedź do jakiegoś zakładu, który nabija klimy - odessają Ci czynnik i będziesz wiedział ile brakuje. Dopłacisz tylko za różnicę i samą czynność serwisową. Powinni też przed napełnieniem układu sprawdzić szczelność azotem - bo może się okazać, że napełnienie nie ma sensu, bo trzeba najpierw ukłąd uszczelnić.

[dziadziol6]

dokładkę mam, wydech w sumie też

Buluś pw stan? ceny ? fot?

[dziadziol6]

Jeśli po włączeniu klimy bulgocze i syczy z okolic środkowych nawiewów to najprawdopodobniej masz mało czynnika w układzie (to że syczy wcale nie znaczy, że jest wystarczające ciśnienie - jest na tyle wystarczające, że jeszcze Ci się sprężarka włącza ). Jedź do jakiegoś zakładu, który nabija klimy - odessają Ci czynnik i będziesz wiedział ile brakuje. Dopłacisz tylko za różnicę i samą czynność serwisową. Powinni też przed napełnieniem układu sprawdzić szczelność azotem - bo może się okazać, że napełnienie nie ma sensu, bo trzeba najpierw ukłąd uszczelnić.

Tak będę musiał zrobić .Tak na szybko znalazłem na necie u mnie serwis klimy 66 euro .Jakie jest ciśnienie mogę sprawdzić opcomem??A co powiesz na te moje przewody od klimy? ten dolny nie powinien być zimny i mokry ?przy włączonej klimie?Dlaczego nic mi się pod autem nie skrapla -nic

[Rooff_]

Ciśnienie można sprawdzić ELM327 + Torque, więc pewnie OP-COM też da radę. To się powinno nazywać HVAC lub jakoś podobnie.
A czemu się nie skrapla? A dlatego, bo nie chłodzi Skropliny powstają poprzez wyłapywanie wilgoci z powietrza. Skoro nie ma zmiany temperatury (również wewnętrznej parownika), to nie ma i skroplin. Z tego samego powodu rurka, która powinna być zimna, taka nie będzie.
Ja miałem u siebie nieszczelną instalację (konkretnie dziurawy skraplacz/chłodnice klimatyzacji). Sama sprężarka działała, bo po włączeniu klimy widać było narastanie ciśnienia w ww. aplikacji (do 15 barów). Cóż z tego, skoro ciśnienie momentalnie spadało - kompresor dobijał, ale nie było przemiany termodynamicznej w układzie parownika.

[dziadziol6]

Dziś się troche ogarnołem czas pogrzebać w aucie .Autko Tuv przeszło tak że pomalutku dalej do przodu.Podłączyłem pod op-coma błędów brak lecz klima dalej nie chcłodzi .Sprawdziłem co tam za parametry wyskoczą i tak.
1..- Dane z bloków pomiarowych: klima wyłączona

Czujnik temperatury cieczy chłodzącej silnika,1.39 V
Czujnik temperatury cieczy chłodzącej silnika,82 °C
Czujnik temperatury powietrza dolotowego 1,31 °C
Czujnik temperatury powietrza dolotowego 2,54 °C
Polecenie nasterowania przekaźnika wentylatora chłodzącego 1,Wył
Polecenie nasterowania przekaźnika wentylatora chłodzącego 2,Wył
Polecenie nasterowania przekaźnika wentylatora chłodzącego 3,Wył
Czujnik ciśnienia po stronie wysokiego ciśnienia układu klimatyzacji,1.08 V
Czujnik ciśnienia po stronie wysokiego ciśnienia układu klimatyzacji,735 kPa
Układ klimatyzacji wyłączony po szerokim otwarciu przepustnicy,NO
Układ klimatyzacji odłączony - ciśnienie w układzie klimatyzacji poza zakresem,NO
Dezaktywacja układu klimatyzacji - za wysoka temperatura cieczy chłodzącej silnika,Nieaktywny
Obciążenie silnika,10 %
Prędkość obrotowa silnika,1.217 obr./min
Napięcie systemu,12.7 V


2..-Dane z bloków pomiarowych:klima włączona

Czujnik temperatury cieczy chłodzącej silnika,1.29 V
Czujnik temperatury cieczy chłodzącej silnika,85 °C
Czujnik temperatury powietrza dolotowego 1,30 °C
Czujnik temperatury powietrza dolotowego 2,45 °C
Polecenie nasterowania przekaźnika wentylatora chłodzącego 1,Wył
Polecenie nasterowania przekaźnika wentylatora chłodzącego 2,Wył
Polecenie nasterowania przekaźnika wentylatora chłodzącego 3,Wył
Czujnik ciśnienia po stronie wysokiego ciśnienia układu klimatyzacji,1.16 V
Czujnik ciśnienia po stronie wysokiego ciśnienia układu klimatyzacji,794 kPa
Układ klimatyzacji wyłączony po szerokim otwarciu przepustnicy,NO
Układ klimatyzacji odłączony - ciśnienie w układzie klimatyzacji poza zakresem,NO
Dezaktywacja układu klimatyzacji - za wysoka temperatura cieczy chłodzącej silnika,Nieaktywny
Obciążenie silnika,0 %
Prędkość obrotowa silnika,1.917 obr./min
Napięcie systemu,12.7 V

Wszystkie trzy przekaźniki wentylatora chłodzącego wyłączone ??niezależnie czy śnieżynka włączona czy wyłączona??

[dziadziol6]

Dziekuję za szybkie podpowiedzi skoro taki ruch tutaj spytam o coś innego .W poniedziałek mam termin w oplu na wymianę rozrządu .Przy okazji zastanawiam się czy nie wymienić też paska wielorowkowego-Klinowego jak zwał tak zwał .Pytanie czy wymienia sie pasek razem z napinaczem czy nie jest to konieczność?

[dziadziol6]

Auto odebrane wczoraj ,rozrząd wymieniony kompletny plus pompa oczywiście plus pasek wielorowkowy koszt 526 euro .Odpalam auto zapala bez problemu pracuje jak by ciszej ok.Ale coś mnie tkneło a zerknę pod maske i tu:eek:pokrywa silnika połamana na turbine ślad po uderzeniu młotem od góry strona zimna:eek:opieram się o puchę filtra powietrza a ta cała lata patrze oba zaczepy-mocowania urwane:eek:/cenzura/ co jest wołam kolesia piana już w pysku a on że mnie przeprasza:ireful:Okej moja obudowa miała małe pęknięcie z 2 cm a teraz ma centralnie 20cm .Co do puszki filtra powietrza koleś proponuje że mi zaraz sklei klejem i tu juz prawie wyłapał z zęby.Po chwili leci do innej insigni innego klienta wymontowuje z niej i wkłada do mojego auta -BRAWO serwis opla:eek::ireful:pytam o turbine jak to sie stało że jest odprysk gada nie wie kolega robi już go nie ma masakra jakaś.Okey zamykaja serwis wsiadam do auta koleś do swojego no to nara .
Dzień wczesniej turbina ładnie mi świstała a dziś cisza .Jadę jakis kilometr i komunikat skontaktuj się z serwisem auto tryb awaryjny turbo nie reaguje pierwsze co to pomyślałem kulwa podmienili mi turbine .powrót doserwisu ale juz nikogo nie ma .No tolefon i pozostałomi się tylko kolesiowi nagrać że auto zdupczone i że jutro będę ich pierwszym wkurwionym klientem:ireful: W domu sprawdziłem fotki turbiny które dzieńwczesniej zrobiłem zgadza się to moja turbina.Dziś jako pierwszy jestem na miejscu oczywiście pełny uśmiech z mojej strony:ireful:jazda próbna z kolesie szczytanie błędów i wszystkie z przeładowaniem turbiny.po skasowaniu powraca tylko P0234 przy około 3000 obrotów

Wyczyszczony map sensor co sam zasugerowałem ale nie cza było sam miesiąc temu go czysciłem podmienione z auta innego klienta najpierw czujnik podcisnienia potem przepływka .Potem sprawdzenie gruszki turbiny i tu gosciu nie wiedziałza bardzo co ma robić poszedł na neta na jakieś forum przyszedł podłączył pod wężyk
gruszki i pompuje cięgno dośc opornie się porusza ,sprawdzaliśmy w insigni dawcy części serwisowych:lol2:chodzi lekko i płynnie.Chwila myślenia poleciał do innego biura i wraca z diagnozą .Do wymiany kompletne turbo koszt bagatela tylko i w promocji 1466 euro:eek:Pytam dlaczego nie sprawdzi samej gruszki włoży innąby sprawdzić po co mi turbo jak może to byćtylko grucha ,on mi na to że jako wyspecjalizowany serwis opla :ireful:wymieniaja tylko na ori i w komplecie:sc2:.Spytałemnie sprawdziłes w czasie jazdy bloków pomiarowych nie sprawdziłesluz na ośi turbiny po stronie np zimnej ,nie sprawdziłes samej gruszki tzn nie podmieniłeśby gruchę inną dać.Nie sprawdziłeś czy czasem kolega po fachu prawidłowo założył pasek rozrządu chłopie jutro czekam na odpowiedz z waszej strony pisemną czy oddacie mi auto sprawne tak jak je zostawiłem chcę widzieć logianajlepiej jechać obok jako pasażer.Jeśli nie zwrócicie mi auta w takimstanie w jakim wam zostawiłem i stwierdzicie na piśmie że po waszej stronie jest wszystko wpożadku sprowadzam rzeczoznawcę i skontaktuje się z wami mój adwokat .Kurde pomyśleli a polaczek podjechał to go oskubiemy a kto wie może ta puszka filtra była włożona z auta innego niemca :ct:Najlepsze jest to że od poniedziałku zaczynam pracę w nowej firmie gdziem muszę dziennie dojechać 70km .Na co mam zwrócić jeszcze uwagę jeśli nie zwróciłem?:oA i czy jak bym nową gruchę kupił to trzeba ją jakoś kalibrować programować czy normalnie stara do kosza a nowa w jej miejsce?

[dziadziol6]

Kurde dawno mnie tu nie było .Cóż auto już śmiga dawno ,walka z oplem powiedzmy przegrana .Ale trochę ze mną mieli problemów.Chcieli wymieniać na nowe turbo nie myśląc o sprawdzeniu np kolektora .Wogóle ich nie interesowało dlaczego turbina jest uszkodzona nawet jej nie rozebrali by 100% stwierdzić powód ewentualnego uszkodzenia. Podwinąłem rękawy i do roboty.Zamówione używane turbo u znajomego z forum -Bardzo dziękuję do dziś wszystko śmiga.Moje turbo miało uszkodzony wirnik i pokrzywioną zmienną geometrię po wyczyszczeniu nadal wywalało błędy. Powód uszkodzenia wirnika?? kolektor?klapy kolektora??Kupiłem nowy ori kolektor ten poprawiony i zabrałem się za demontaż i oględziny tego w moim aucie .Po rozebraniu wyglądało to tak.
.










167 tysięcy przebiegu
https://youtu.be/ZLFEFzLWR0M

Przyczyna uszkodzenia turbiny -kontakt z klapką ?klapkami kolektora.

Sam wymieniłem kolektor na nowy ,zmieniłem turbo na używkę od znajomego jak wspomniałem i auto już zrobiło 18 tysięcy bez problemów.Tak że jeśli ktoś ma trochę miejsca i cierpliwości polecam samemu się zabrać za robotę a nagrodą będzie uśmiech na twarzy i parę groszy w kieszeni.Ja zaoszczędziłem 1500 .

[Rooff_]

Jeśli uszkodzony wirnik po stronie ogrącej to oczywiście, że mogła to być klapka/klapki. W szczególności, że widać iż została jedna i pół 'na jednej nodze' do wylotu Jak po stronie zimnej, to raczej coś z dolotu by musiało wpaść.

[dziadziol6]

Wirnik uszkodzony po stronie ciepłej tu mój filmik jak to wyglądało.