Handlarze aut

[Marek0]

Ameryki kolego nie odkryłeś ,ale dobrze że piszesz dla nieświadomych. Auta całego i z małym przebiegiem poprostu nie opłaca się sprowadzić ,zwyczajnie są drogie . Musi mieć albo nalatane lub uszkodzenia. Są jednak ludzie ,którzy wierzą w takie zapewnienia, to nie znaczy, że nie można kupić czegoś dobrego ,nie każde uszkodzenia skreslają auto.

[mazmarcin]

Jak się ktoś na to zgodzi to nie widzę problemu. Auto jak się używa to przygoda może się zdarzyć. Ta źle nie wygląda.
U nas każdy chce kupić całkiem bezwypadkową igłę za małe pieniądze.

[Marek0]

Zasadniczo handlarz nie kłamie , po remoncie prezentuje się pięknie .

[wassermann]

Co do tej ostatniej, to nawet nie wiedziałem, że takie kierownice (z przyciskami jak w Astrze K) przychodziły w Insigniach. Ale faktycznie instrukcja z 2017 pokazuje dwie wersje kierownicy.

M.

[Marek0]

Powiem szczerze ,że mi w insigni przeszkadza bliskość przycisków przewijania przód, tył przy samym brzegu klaksonu,zwyczajnie niewygodnie się obsługuje, dobrze że sporadycznie.

[wassermann]

Z tym nie mam problemu. Natomiast nierzadko przy kręceniu kierownicą zahaczam podstawą kciuka o rolkę głośności i nieoczekiwanie rozbrzmiewa muzyka (bo jak jest pendrive w USB, to non stop muzyka się odtwarza po każdym odpaleniu zapłonu, nie da się jej nie odtwarzać, można tylko wyciszyć.)