Post
autor: wassermann » 13 lut 2019, o 11:01
Leasing czy wynajem - indywidualnie - nie ma żadnego śledzenia. Żadnych "chipów" na pokładzie. I, jak Kolega wyżej napisał, Kasa co miesiąc = brak zainteresowania.
We flocie inaczej, bo flota może mieć swoje GPSy, o których istnieniu i zasadzie działania powinnaś zostać poinformowana.
Leasing klasyczny - także auta używane.
Opel Drive Plan - tylko nowe, chyba że przejmiesz auto po kimś (cesja)
Opel Drive Plan to "leasing mobilny", inaczej "wynajem" lub FSL - Full Service Leasing. Cechuje się:
- wysokim wykupem końcowym (a nie 1%), przez co raty miesięczne są niższe, ale auto na koniec zdajemy lub możemy wykupić za ...dziesiąt tysięcy
- obowiązkowym serwisem w racie, przy czym są różne poziomy serwisu do wyboru, choć Opel Drive Plan obecnie daje tylko MAXI (wszystkie wymiany i naprawy w cenie - naprawy wówczas, gdy uszkodzenie nie jest z winy użytkownika - i nie ma ograniczeń ilościowych, np. tarcze nie częściej niż... no chyba że ktoś co 10,000 km chce wymieniać)
- możliwością wykupu ubezpieczenia wieloletniego z góry (na cały okres wynajmu), prefinansowanego przez bank i rozłożonego na równe stawki miesięczne (księgowi tego nie rozumieją, bo nijak nie idzie tego zakwalifikować do zapisów ustaw podatkowych). To ubezpieczenie jest de facto "usługą finansowania ubezpieczenia wieloletniego", do której bank dolicza VAT (normalnie polisy nie są objęte VATem). Nie sposób raty miesięcznej podzielić na część AC/OC/NW, bo proporcje nie są znane, ani nie wiadomo jaka kwota stanowi zapłatę za finansowanie przez Bank i jego marżę. Zawiłe, hehe.
M.