Zakup Insigni - pytania

[wassermann]

Insignia, którą jeździłaś ostatnie 3 lata "robi" Twojego obecnego Jaga w każdym zakresie prędkości. To, że odczuwasz że jest szybszy wynika z tego, że jest SUVem - a Insignia 4x4 miała super pewne własności jezdne, w których nie czuć było wrażeń.

https://zeperfs.com/en/duel6755-7290.htm

Na szczęście moja żona mówi - na pewno nie SUV!

M.

[Mateo]

Ja mam też to szczęście, ze poparcie 2-giej strony mam w mniejszych autach.

Ja przy moim nie narzekam, a i po obniżeniu jeździ lepiej niż przedtem

[NervousPie3]

Cześć, chciałbym kupić Opla Insignie B(2017-2020) z silnikiem benzynowym 1.5 i mam kilka pytań.
1. co myślicie o tym silniku? Czy jest bardzo awaryjny, czy coś mu się tam dzieje, jakieś usterki
2. myślałem o automatycznej skrzyni biegów, nigdy takiej nie używałem. czy tutaj zdarzają się jakieś bardzo kosztowne usterki i lepiej wybrać manualną skrzynie czy tylko wymiana oleju co 50000 km. I czy taki olej wymienia się po ilości przejechanych kilometrów czy po roku na przykład?
3. ogólnie jak bardzo awaryjny jest ten samochód? jakie usterki mogą się zdarzyć i ile mniej więcej wychodzi to cenowo? Wiem, że ceny się zmieniają itd, ale tak orientacyjnie powiedzmy, bo bardzo mi się podoba, a nie chciałbym, żeby więcej stał u mechanika niż jeździł.
4. Jak to wygląda ze spalaniem w mieście, bo raczej właśnie tam będzie użytkowany przez 90% czasu. Chcę przesiąść się z Nissan Qashqai +2, który lubi sobie wypić. chciałbym zejść ze spalaniem w okolice 7/8 litrów. Jest to możliwe? I może jakieś LPG w przyszłości bym założył

Pewnie o czymś zapomniałem, ale jak coś to się dopisze. Jestem zielony jeśli chodzi o motoryzacje i domyślam się, że dla niektórych osób takie pytania mogą być bez sensu, ale mam nadzieje, że mnie zrozumiecie

[Paweledi123]

Nie liczy bym na spalanie 7-8 litrów era pasat który palił 4 dawno się skończyła

[NervousPie3]

Myśle, ze od Qashqaia i tak będzie mniej palił. chyba...

[wassermann]

Insignia do 90% miasta? Zupełnie bez sensu. To połykacz kilometrów, który w mieście jest zawsze za długi, za mało zwrotny itd. Zupełnie nietrafione przypasowanie charakterystyki modelu do oczekiwań.
A 8 litrów - i to ON - to spala mi Octavia 1.9 TDI, którą jeżdżę po Gdańsku podczas gdy Insignia zostaje w garażu. A skoro jesteś z Łodzi, to miasto takie samo - duże i zakorkowane.

M.

[NervousPie3]

Myślałem też o Astrze K 1.2 Turbo, ale są mieszane opinie o tym silniku. Astra ma jeszcze 4 cylindrowy silnik 1.4. W ogóle podobno 3 cylindrowe silniki mniej palą, ale jak tak czytam i oglądam jakieś filmy z opiniami to każdy ma inną i jeden mówi, że spoko, a drugi, że omijać szerokim łukiem. I weź tu wybierz coś fajnego.
A co myślicie o Dieslu do miasta. Jakieś dłuższe trasy robię może ze 4 razy w roku, a on chyba potrzebuje jakiegoś "przepalania". Nie miałem nigdy diesla to nie wiem nawet za bardzo jak to działa

[Paweledi123]

To nie kupuj diesla, DPF adblue dwu masa wtryski itd.
Zaraz odezwa się że bezyns też to ma
Żadne 3 cylindry wyzylowane do 1000 koni
Wszystko jest kierowane do emisji co2

[wassermann]

Do miasta kup hybrydę Toyoty i już, skoro tak ważne jest dla Ciebie, by auto paliło możliwie mało.

M.

[Ukasz.Wie]

Siemanko
Przymierzam się do zakupu Insigni A (pierwsze lata modelowe 2009-2012) w sumie tak naprawdę wiem co chce padło na silnik 2.0T (220KM - 250KM) i 2.8 V6(nie opc) i skrzynią automatyczną napęd wolałbym na przód jednak ciężko jest znaleźć bez 4x4 (co akurat mnie strasznie dziwi)

Dlatego miałbym kilka pytań
1. Czy w tych rocznikach (09’-12’) w benzynie zawsze był montowany aisin af40 czy m32 też się trafia
2. Napęd 4x4 czy trzeba się go bać? Czy koszty drobnych napraw nie będą większe niż sama wartość samochodu?
3. Który z tych dwóch silników będzie lepszym wyborem bardziej całościowo? - 60% trasa 40% miasto
(znalazłem tylko jakieś stare wpisy o v6 i sporo osób polecało ciekaw jestem po latach czy coś się zmieniło)

4. Chyba najważniejsze na co uważać przy zakupie? bo rozstrzał cenowy jest tak wielki że aż chce zobaczyć czy ta za 15k jest dużo gorsza od tej za 40k


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wassermann]

Odniosę się do jednego z punktów:
Skrzynia M32 nie występuje w zbiegu z mocnymi silnikami. Zarówno 2.0T jak i 2.8T V6 mogły mieć automat AF40 albo manual F40 - uchodzący za bardzo trwały.

M.

[Ukasz.Wie]

Odniosę się do jednego z punktów:
.../quote]
Dzięki za odpowiedź bo tak szczerze to tej skrzyni najbardziej się bałem a nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Marek1972]

NervousPie3 . Posiadam 1.5T od nowości w manualu, jeżeli chodzi o typowe usterki tej jednostki , to tylko słynny błąd PO420( niska wydajność kat.) Usterka sond ,albo samego kat. i tyle , sam silnik bezproblemowy. Pozostałe usterki najbardziej znane to pedał przyspieszenia, stycznik w automatycznej skrzyni biegów i tuleje pływające, to dotyczy wszystkich jednostek. O spalaniu zapomnij wspomnianym , jeżdżę podobnie około 90% miasto i 4/6 tras w roku. Miasto w manualu 9/ 9.5L automat wiadomo , u mnie miasto obrzeża bez korków, ale odcinki po 2/3/5 km, natomiast w trasie możesz przyjąć 7/8L , możesz spokojnie mniej ,jak i więcej i znów zapewne w automacie będzie więcej. Auto fajne mimo iż mam ubogą wersję, ale cóż trzeba wokół komina , polecam . Dużo ludzi się mądrzy iż niektórzy cenią, tak od płaczącego Niemca będą tanie , ale takich 1.5T od pierwszego właściciela wciąż serwisowanych i do 100tys km trzeba zapłacić więcej, aby nie płakać potem na forum , co też nie jest gwarancją bezawaryjności bo dziś tego nowe nie gwarantują . Będę swoją sprzedawał , ale w okolicy przełomu roku 🖐

[dokia]

Spalanie w 2.0t jest niewytłumaczalne i porównywalne z 2.8t
Natomiast ponieważ chcesz auto 15letnie to tam wszystko może zepsuć się w każdej chwili. Ilość potrzeb auta rośnie proporcjonalnie do wieku bo części zużywają się.

[xul]

Napęd 4x4 wymaga serwisu co 30k km, części myślę do 1k w zależności, czy z filtrem i uszczelką haldex'a, czy bez. Pierwsze roczniki miały problem z przepuszczającym uszczelniaczem między haldex'em, a dyfrem, wydaje mi się, że poprawili w 2011 albo 2012. Skrzynia też wymaga regularnego serwisu.
Silnik bym brał 2.8T, tam głównie trzeba patrzeć na rozciągający się rozrząd z tym, że koszta serwisowania pewnie wyższe. 2.8T lubi zaskoczyć jakimiś pęknięciami bloku albo kolektora.
A na co patrzeć? Na ogólny stan samochodu. Celujesz w nastoletnie auto segmentu D, tam się ma co popsuć, od mechaniki po elektronikę, a do tego rdza lubi Ople.

[wassermann]

Rdza lubi Ople? Najwyżej od podwozia. Bo karoseria od czasu Vectry C jest zabezpieczona dobrze.

Może się zdarzyć, że podwozie nie będzie trzymać parametrów geometrii i regulacja nie będzie możliwa bez wymiany wahaczy, w których śruby regulacyjne już skorodowały.

Silniki 2.0T w pierwszych rocznikach miały problem z pękającym blokiem, ale skoro auto dożyło do 2024, to nie spodziewałbym się w nim takiej usterki...

Jak Insignia, to tylko z bixenonem AFL+, ale te reflektory też się zużywają mechanicznie :/ Generalnie auto 12-15 letnie to zawsze będzie worek niespodzianek, co tu dużo gadać.

M.

[xul]

Właśnie podwozie miałem na myśli, wahacze z tyłu na które jest akcja czy sanki, które po paru latach potrafią wyglądać dość kiepsko, wydechowi też bym się przyjrzał. AFL w przedlifcie też miał swoją "nieszczelną" bolączkę.

[Ukasz.Wie]

Dzięki bardzo za podpowiedzi. Wiem że przy nastoletnim aucie może trafić się wszystko ale jeżeli „jedyne” bolączki to mogą być filtry i uszczelki w haldexie (na co byłem gotowy) oraz rozciągający się łańcuch rozrządu (na co również jestem gotowy) to jakoś mi lżej będzie przełknąć to 4x4 z v6 (pierwotnie wolałem 2.0 z fwd) mam nadzieję że niedługo będę mógł się pochwalić zakupem

[dokia]

Miałam taką 2.0t z fwd z 2011, sprzedałam 3 lata temu z przebiegiem oryginalnym 187tys. W czasie 4 lat użytkowania zmieniłam rozrząd bo połamały się ślizgi. Natomiast w tym roku nowy właściciel opisuje już problem ze skrzynią af40. No cóż, już ma prawo chcieć wymiany

[n3lly]

Klubowicze, czy krajowa poliftowa Insignia A sports tourer Cosmo B20DTH z pełną historią serwisową i przebiegiem 150kkm wyceniona na 48k PLN to jakaś wygórowana oferta? Odzew na ogłoszenie mam zerowy i nie wiem czy to kwestia ceny czy obiegowych opinii o tym modelu i małego popytu