Renault Grand Espace

[pagong]

Jestem na etapie planowania zbierania funduszy;) na 7 osobowy minivan Renault Grand Espace czy ktoś miał lub użytkował? celowałbym w rocznik 2006-2008;)

[Bodex]

Wpis kolego , dobrze trafiłeś , znam ten model od podszewki po 6 latach użytkowania , w Czerwcu go sprzedałem , bonus nie potrzebny a koszty generował.

Pytaj co chcesz wiedzieć

Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju

[pagong]

przede wszystkim jaki rocznik miałeś, w jakim silniku? czy byłeś zadowolony czy awaryjność była rzeczywiście duża? ( ile ludzi tyle opinii, znam opinie też takich, którzy mówili, że najlepsze auto jakim jeździli) z góry dziękuję za cenne informacje:)

[Bodex]

Jest forum espace.org , tam tez bylem aktywny , jest taki gość co bardzo dobrze zna auto , ma w stopce napis "nie dla idiotów" .
Teraz rozwinę w skrócie :

Auto.ma bardzo dobrą karoserię projektowana jeszcze przed wielką oszczędnością koncernów , jak na duże auto waży tyle co Insignia , Espace = przestrzeń dosłowne tłumaczenie.
Ja celowałem w Lancie phedrę , odsuwane drzwi itd... sentyment bo.miałem.już Lancię Dedrę , ale trafiło na Renię,
To był 1,9 Dci 120 ps , 2005, niestety, szkoda że nie 2,0 Dci 2006. 150 ps . Ale za to bardzo oszczędny 100 km /h = 5 L/100 km. Przy takiej budzie ?

Jeśli kupisz to ważne by nie był bity i rozdzierana elektryka ,potem mogą być hoinki .
Mój nic sie nie psuł do czasu gdy zaczną gasnąć bez ostrzeżenia, po czym zapalał i jechał .

Nie wiem co było przyczyną , pierwsze ? Hm ...

Po awarii pojechałem wymienić filtry w filtrze paliwa był czarny szłam , jak się potem.okazało był i w listwie i czujniki ciśnienia .

A padła mi centralka ECU sterowania pompą .

Teraz ta płęta , nie dla idiotów , trzeba być świadomym że te wtryski są delikatne i muszą mieć czystą ropkę, ja tankowałem na auchanie czasem i tam tego syfu wciągło, bo innym w 1,5 Dci to tylko z parkingu wyjechał i laweta.

2,0 Dci jest to silnik z nissana .
3,0 i 3,5 v6 słuszne do gabarytów ale awaryjne , 2,2 katastrofa ponoć
Dobra jest opcja benzyna 2,0 turbo 170 ps i zagazować.

Zobacz co potrafi taki van 3,5 V6 , 6 bieg przy 200 automat wsadza

Espace be Ferrari :

https://youtu.be/0e6dT2DIv88

Mi ten 1,9 naprawdę starczał , skrzynia odpowiednio dobrana i się ta buda odpychała nawet , autostrada te 170 bez mydła Ale wystarczające jest prędkość 150 .

Bierz w najbogatszej wersji z szyberdachem ( ja taki miałem) ładne są z beżowym wnętrzem i tv w zagłówkach .

Espace ma dobre wyciszenie jest 2 razy ciszej niż w insigni, wada jest srebrna ramka głośników bo brzęczy ale mozna ja dokleić , a jakość muzyki nie odbiega od insigni ,co prawda inna akustyka wnętrza ale echa nie ma... ja miałem zmieniarkę w nowszych sa USB Bluetooth, .

Espace ma hamulce jak heble nie to co Insignia jest bardzo czuły pedał , przsiadka z innego auta skutkuje zbiórką na przedniej szybie .
Co mogę jeszcze , dobry wybór , Grand espace, bedziesz mógł użyć 7 foteli i bagaż .

Skrzynia jest wytrzymała , płynnie działa, chłodnica olbrzymia, możesz swobodnie ciągać przyczepy z końmi w Alpy , tak , tak , nie to co BMW 5 i para z chłodnicy i zaraz sapie .

Nie pękają węże !
Nie cieknie z chłodnic !
Nie pada EGR !
Nie krzywą się tarcze !
Nie padają tuleje wachacza 200 tys ori , 1 raz swożnie i końcówki kier. Robiłem.
Nie ma korozji na belkach
Nie pada radio bez ostrzeżenia
Nie pada turbina ot tak sobie z kaprysu
Nie słychać woguke szumu opon, nie ma szumów lusterek , słupków drzwi
nie pęka skóra na fotelach
Nie ma cholernej uszczelki smoka oleju.
Nie szarpie skrzynia

Czyli jak widać jest lepszy od Niemieckiego klamota , a wszyscy w Polsce tylko Niemca ? Żałosne


Z tyłu sa tarcze z piastami, przód tarcze, miałem id nowości 196 tyś km i zero bicia 3x klocki .

Reling dachowy gdy złożony nie słychać , ale po rozsunięciu huczy niestety , ale można kupić Wingbara na stopach Thule .

Przyjemnej jazdy.i szrrokości

Tu masz fajny egzemplarz 3,5 V6 240 ps benzyna , zagazować , cisza w aucie i taniej jeździ niż dieslem , o ile nie podniosą cen gazu.

http://otomoto.pl/oferta/renault-espace ... ywzyB.html


Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju

[pagong]

dzięki za długą wyczerpującą odpowiedź. Przyznam, że nakręciłem się na ten samochód choć na około wszyscy odradzają ale to ci którzy nigdy nie mieli francuskich aut;) osobiście najchętniej zostawiłbym insignie także, bo frajda z jazdy przy 220 km jest, a ten van służyłby bardziej na rodzinne wypady poza miasto. Z tego co napisałeś widać, że byłeś zadowolony z autka więc myślę, że warto pomyśleć o jego zakupie:)

[Bodex]

Byłem zadowolony i nigdy mnie nie zawiódł, objechałem Włochy Węgry , Chorwację z rodzinką , dzieci , każda ma swój fotel rozkładane oparcie , śpią wygodnie . Gdy jechałem do Włoch przez Alpy, okolice Villach była burza z piorunami , musiałem zamykać szklany dach bo suė biały widoku .
W Zoo safari koko Bari żyrafa włożyła głowę do auta , a dzieciaki ją karmiły

Gdyby nie dziadowskie paliwo pewnie nie byłoby awarii pompy .

Uwaga na paliwo tylko markowe Bp , Orlen , lotos w autoryzowanych , a nie typu paliwa dostarcza ... chrzciciel.

Kupiłbym go jeszcze raz , ale kobita nie chce.

Ja też celuje bardziej w terenowy lub SUV .

Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju

[pagong]

dzięki za podsumowanie. Myślę, że mnie przekonałeś pozostało tylko zbierać fundusze:) Insignię zostawię sobie jako 2 auto, a Renault poszukam w dieslu to będzie idealnie na dalsze trasy rodzinne:)

[Bodex]

Przypadkiem trafiłem na filmik przezentujący jak bezpieczna jest konstrukcja tego wana .

Land Rower 4x4 & Espace IV

Jak myślicie ? Terenowy żelaźniak górą ?


https://youtu.be/mLLanPwRgio

Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju

[pagong]

na to wygląda, że Grand Espace górą:):):)

[Bodex]

To jest bardzo mocny wan i konstrukcja do niego dobry silnik i śmiga , niektórzy kupują 2,0 T benzynę 175 os i gazują.
Och gdyby znaleźć 2.0 Dci z małym przebiegiem 2007r. jeszcze bez DPF

Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju