--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
----------------Obrazek Zobacz nasz portal klubowy ---------------Obrazek Polub naszą stronę na Facebooku ---------------Obrazek Dołącz do naszej Grupy na Facebooku

Szkoda całkowita czy nie?

VIN, znalezione na allegro itp.
ODPOWIEDZ
Reluk
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: 7 kwie 2019, o 16:54
Auto: Insignia 2.0 T 4x4
Kod silnika: B20NHT
Rok produkcji: 2015
Miasto: Warszawa
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz

Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: Reluk » 30 maja 2021, o 11:54

Część wszystkim,
Zdarzyła mi się nieprzyjemna sytuacja. Inny opel wjechał mi w bok i mam uszkodzenia od przedniej felgi to ostatniego derzaka. Cała prawa strona, lusterko, drzwi powyginane i podrapane (zdjęcia nie oddają tego jak wygląda to w rzeczywistości) również parę rys mam na przedniej szybie.
Auto z 2015 roku, 2.0 Turbo 4x4 z flexride, automat, w kwietniu 2021 wycenione przez Link4 na 62tys zł kupno AC). Przebieg 135tys.
Auto naprawiam z OC sprawcy bezgotówkowo w ASO w Warszawie, do tego auto zastępcze.
Moje prośba/pytanie jak się nastawiać do tematu. Czy wg Was istnieję ryzyko szkody całkowitej czy raczej będą to naprawiać?
Jest ryzyko uszkodzeń nie tylko blacharskich ale też półośki, wahaczy, amora, uderzenie było dość mocne w przód auta.

Nie ukrywam że sporo zainwestowałem w auto co nie będzie miało żadnego wpływu na wycenę (kasa w błoto)
Dziękuję z góry za odpowiedziObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Wysłane przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Rooff_
Zapaleniec
Posty: 4119
Rejestracja: 4 lut 2017, o 08:24
Auto: Insignia ST przedlif
Kod silnika: A20DTR
Rok produkcji: 2012
Miasto: Zagłębie Dąbrowskie
Postawił piwo: 9 razy
Otrzymał  piwo: 122 razy

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: Rooff_ » 30 maja 2021, o 12:05

Przy takiej wartości auta i takich uszkodzeniach to nie sądzę, żeby była całka.

Są takie specjalne ramy, na które zapina się auto i mierzy odległości pomiędzy tzw. punktami bazowymi. Wtedy da się ocenić czy elementy zawieszenia się nie przesunęły. Fajnie by było mieć potwierdzenie wykonania czegoś takiego z ewentualnymi różnicami. Tylko nie wiem czy jesteś w stanie takie coś od serwisu zdobyć. Być może przy takich uszkodzeniach wystarczą tylko jakieś uproszczone pomiary bez ramy. Tak czy inaczej fajnie by było mieć coś na piśmie.
Pewnie Ci będą wciskać że to geometria zawieszenia wszystko pokaże, jednak to wcale nie musi być prawda.

W sumie to jeśli jeszcze masz auto u siebie to możesz sam zrobić jeden pomiar - od środka piasty z przodu do środka piasty z tyłu - osobno prawa i lewa strona. I porównać wymiary - będzie informacja czy przednie koło się cofnęło.

Wysłane z mojego YAL-L41 przy użyciu Tapatalka


Pozdrawiam, Michał
*Nie jestem mechanikiem samochodowym! ;)

Awatar użytkownika
dokia
Klubowicz
Posty: 8448
Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
Auto: Insignia 2.0t 260KM
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: z Mazur :)
Postawił piwo: 197 razy
Otrzymał  piwo: 101 razy
Kontakt:

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: dokia » 30 maja 2021, o 14:06

Nie wygląda to na całkę, a chciałbyś? Nie zwrócą Ci więcej niż wartość polisy , a w niektórych firmach minus amortyzacja od chwili zawarcia polisy. Nie zwrócą Ci też za to co włożyłeś. Mają przywrócić do stanu sprzed zdarzenia i to zrobią. Do lat 7 chyba jest wypłata z powodu obniżenia ceny auta jako powypadkowego, ale tu chyba kolizja tylko, nie?
Radio 357 :)

xul
Klubowicz
Posty: 1870
Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
Auto: Insignia OPC
Kod silnika: A28NER
Rok produkcji: 2013
Miasto: Katowice (okolice)
Postawił piwo: 2 razy
Otrzymał  piwo: 71 razy

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: xul » 30 maja 2021, o 14:10

Jak się likwidator postara, to całkę z tego zrobi, wliczy wymianę tylnego błotnika zamiast jego lakierowania, do tego wliczy wymianę wszystkiego co się da, dostało koło, więc ma pole do popisu, a głupia śrubka czy spinka w ASO to 5-10zł.
Jeżeli dostało koło, to mogło się coś na sanki przenieść i pozostałe elementy "połączone" z kołem (drążek, wahacz, amor, sprężyna). Na pewno, trzeba to sprawdzić + felgę co dostała.
Jak masz auto u siebie, to oprócz pomiarów, które poleca Kolega wyżej, to porób zdjęcia, dużo zdjęć, zawieszenie, szczeniaczy na skrzyni, co się da.

Reluk
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: 7 kwie 2019, o 16:54
Auto: Insignia 2.0 T 4x4
Kod silnika: B20NHT
Rok produkcji: 2015
Miasto: Warszawa
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: Reluk » 30 maja 2021, o 14:52

Dziękuję za każdą sugestie. Zrobię zdjęcia i spróbuje sam to zmierzyć.
Ja korzystam z OC sprawy więc chyba wartość mojego AC nie ma tu nic do rzeczy (chciałem tylko przybliżyć wartość auta, ja w swojej polisie mam wyłączona amortyzację i wartość auta przez cały rok z dnia podpisania umowy).
Czy chciałbym całkę? Sam nie wiem. Jeśli by dali 60 tys... Zawsze możliwość zmiany na coś innego, natomiast jak pisałem sporo poświęciłem temu egzemplarzowi. Nie był malowany/bity, jest bezwypadkowy, polskiego salonu, w styczniu miał zregenerowany haldex, nowe letnie kapcie, serwisy aby przygotować się na wiosna/lato do tego mapa na większą moc... Trochę tysięcy na to poszło i nikt tego mi nie zwróci :(
Biorę się za robotę, auto stoi jeszcze u mnie więc mogę zrobić zdjęcia itp. w poniedziałek umawiam się z serwisem. Dam znać co wyjdzie, może ktoś będzie miał podobny przypadek czego nie życzę.
Dziękuję za sugestie.

Wysłane przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
coolmobil
Zapaleniec
Posty: 1047
Rejestracja: 5 sty 2016, o 11:54
Auto: Skoda Superb
Kod silnika: inny
Rok produkcji: 2017
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 2 razy

Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: coolmobil » 30 maja 2021, o 14:54

Nie ma szans moim zdaniem na całkę. W 2019 w październiku miałem bardzo podobna przygodę swoją isia. Tylko to była wersja przed lift i z przebiegiem ponad 200k. Ubezpieczona o ile pamietam na 28k PLN.
Miałem uszkodzone obie felgi i opony z prawej strony. Błotnik przed i, tylny, oboje drzwi, próg i słupek środkowy. Ruszone było zawieszenie.I akurat zależało na całce i sporo gimnastyki były aby ostatecznie tak się stało.
Ja w przypadku swojego auta wyszedłem na tym super finansowo.
Uszkodzenia twoje nawet jak wyjdą w ASO 20k to nadal będzie duzoo za mało na całkę.
Inaczej liczy ja twój ubezpieczyciel a inaczej firm ubezpieczeniowa sprawcy. W tym drugi przypadku koszt naprawy musi się zbliżać do 100% wartości pojazdu.

Odszukaj mój post w dziale opinia o ogłoszeniu z 21.11.2019 tam masz fotki i cały opis.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
dokia
Klubowicz
Posty: 8448
Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
Auto: Insignia 2.0t 260KM
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: z Mazur :)
Postawił piwo: 197 razy
Otrzymał  piwo: 101 razy
Kontakt:

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: dokia » 30 maja 2021, o 16:10

Chyba powyżej 75%
Radio 357 :)

Awatar użytkownika
coolmobil
Zapaleniec
Posty: 1047
Rejestracja: 5 sty 2016, o 11:54
Auto: Skoda Superb
Kod silnika: inny
Rok produkcji: 2017
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 2 razy

Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: coolmobil » 30 maja 2021, o 17:29

Jeśli idzie z twojego ubezpieczenia to się zgadza.
PZU likwidowali mi szkodę (ubezpieczyciel sprawcy) i nawet jak było jeszcze 75% upierali się ze naprawa. Nawet miałem pismo od nich w tej sprawie.
Udało się dociągnąć do 90% i jednocześnie PZU „sprzedało” moje auto a różnice wypłacili do mnie. Resztę właśnie zapłacił handlarz.
Możliwe ze przeciągali sprawę na czas kiedy auto było wystawione na aukcje, o której dowiedziałem się po fakcie
Do tego doszło odszkodowanie z foteliki. Finalnie dostałem z całości (sprzedałem jeszcze zimowe opony) ponad 29k PLN. W życiu za tyle bym go nie sprzedał a jeszcze woził się z oglądaczami i marudami

Tak czy inaczej wracając do wątku, nie będzie to szkoda całkowita przy tej szkodzie i wartości auta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
peja-1991
V-ce Prezes ds organizacyjnych
Posty: 4424
Rejestracja: 24 kwie 2013, o 14:39
Auto: Insignia
Kod silnika: D16SHT
Rok produkcji: 2019
Miasto: Warszawa
Postawił piwo: 3 razy
Otrzymał  piwo: 96 razy
Kontakt:

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: peja-1991 » 31 maja 2021, o 06:50

Nie zrobią z tego całki na 100%
"Krytyk i eunuch z jednej są parafii
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi" Tadeusz Boy-Żeleński

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: marcin.1987 » 31 maja 2021, o 08:58

W Niemczech pewnie byłoby z tego szkoda całkowita, ale u nas koszty napraw są niższe, więc całkowita raczej nie będzie. Musiałbyś mieć wycenę na grubo ponad 30k. Nierealne.

Awatar użytkownika
Krzychu99
Użytkownik
Posty: 523
Rejestracja: 12 maja 2019, o 12:41
Auto: Kura
Kod silnika: inny
Rok produkcji: 2020
Miasto: Bielsko-Biała
Postawił piwo: 11 razy
Otrzymał  piwo: 17 razy

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: Krzychu99 » 4 cze 2021, o 12:49

Co do ubezpieczenia jeżeli szkoda jest pokrywana z OC sprawcy powinno być 100% wartości do całki. W przypadku likwidacji z AC 70%. Moim zdaniem tu nie ma szans na całkowitą.

Awatar użytkownika
coolmobil
Zapaleniec
Posty: 1047
Rejestracja: 5 sty 2016, o 11:54
Auto: Skoda Superb
Kod silnika: inny
Rok produkcji: 2017
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: coolmobil » 4 cze 2021, o 12:51

Czyli tak jak pisałem wcześniej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Reluk
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: 7 kwie 2019, o 16:54
Auto: Insignia 2.0 T 4x4
Kod silnika: B20NHT
Rok produkcji: 2015
Miasto: Warszawa
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: Reluk » 4 cze 2021, o 15:54

Po wstępnych kalkulacjach ASO wyceniło naprawę na lekko ponad 18tys zł. Jednakże to wszystko jest z oględzin zewnętrznych. Tak jak rozmawiałem z pracownikiem który robił zdjęcia na rozbiorą części, ściągną kola i będą sprawdzali zawieszenie wtedy może coś dojść. Nie mniej jednak wartość szacunkowa auta przez ubezpieczyciela (wycena moje AC) to 62tys. Trochę brakuje. Skończy się na naprawach zapewne.

Wysłane przy użyciu Tapatalka


Reluk
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: 7 kwie 2019, o 16:54
Auto: Insignia 2.0 T 4x4
Kod silnika: B20NHT
Rok produkcji: 2015
Miasto: Warszawa
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Szkoda całkowita czy nie?

Post autor: Reluk » 5 lip 2021, o 17:26

Czesc,
Sprawa zatwiona. 2 tygodnie auto stalo w ASO. Szkoda wyniosla 18tys zl. Nowe nadkole, blotnkm przod, drzwi przod i tyl, lusterko. Lakierowany blotnik i zderzak tyl i prog. Felgi zregenerowane.
Wyglada jak nowa :)

Dziekuje wszystkim za sugestie.

Wysłane z mojego SM-A325F przy użyciu Tapatalka


Ostatnio zmieniony 5 lip 2021, o 17:26 przez yerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proszę o stosowanie zasad polskiej pisowni. Regulamin forum

carvertical VIN check
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje ogólne”