Felgi i opony jakie występowały w Insigniach

[Krzychu99]

Cóż polecam założyć oponę o profilu 55 przejechać kilka szybkich zakrętów, a potem założyć 19/20 na profilu 35. Bo ja tym autem jeździłem na 17/18/20 i tylko na 17 auto potrafiło pływać w zakrętach. A co do mocy i quattro to w zakrętach jest tak samo pomocne jak choinka zapachowa

[norbi333]

Bez sensu porównywać wysokość 55 z 35 ,gdzie 35mm będzie dodatkowo oponą szerszą. Każdy wie ,ze na 55 samochód będzie gorzej się prowadził.Co do mocy i 4x4 w zakrętach to przydaje się i jest pomocne

[Krzychu99]

Przecież quattro w zwykłych modelach ma mega tendencję do podsterowności. Płuży przodem jak fwd.

[Rooff_]

Bez sensu porównywać wysokość 55 z 35 ,gdzie 35mm będzie dodatkowo oponą szerszą. Każdy wie ,ze na 55 samochód będzie gorzej się prowadził.Co do mocy i 4x4 w zakrętach to przydaje się i jest pomocne

35 to nie jest wartość w mm
Ja mam porównanie alu 245/35R20 z strukturą 225/50R17. Na jednych i drugich jeździ się ok. Przy czym na R20 wyraźnie czuję kiedy wjeżdżam w koleinę, bo mi ciągnie kierownicę (i to nie w jakąś bardzo głęboką i nie z wodą).

[xul]

Między 255/35R20, a 235/45R18 jest jakieś 15 mm różnicy na profilu i osobiście czuję różnicę w prowadzeniu. 35 jest praktycznie jak gokart, a na 45 czuć, że jest delikatna zwłoka i prowadzenie nie jest to tak precyzyjne. Wyższego profilu sobie nie wyobrażam, za ciężki przód i kiepskie rozłożenie masy.
Na przedniej osi mam mniej więcej tyle, co realnie waży auto segmentu B, a nawet C (na przeglądzie było chyba coś między 1200, a 1300 kg)

[Mac_78]

Ile lat jezdziles 2tonowym a6 z napedem Q na oponach 215 ? Ja 2
Ani razu nie wylecialem z zakretu i ani razu nie mialem sytuacji zebym mial wyleciec.
Oczywiscie -
Wiadomo ze szersza opona to lepsza przyczepnosc szybciej pokona sie ten sam zakret - oczywiste.

Wiadomo tez jakie opony sa zalecane. Ale nie mowcie ze ludzie sie pozabijaja na pierwszym lepszym zakrecie z powodu 215 a nawet 205- skoro w ciezszych i mocniejszych samochodach jest to homologowany rozmiar.

samochod bedzie mniej przyczepny oczywista oczywistość trzeba zwolnic ! Proste.

Ja nie wiem ale moze sie myle - insignia to nie gokart nawet w wersji opc - to ciezka krowa w 90% z silnikami max 170km ( nie liczac najmocniejszych ) przeznaczona do roboty i jazdy po autostradach i to nie za szybko bo glowa boli od halasu.
Zaraz jeden z drugim zalozy sobie 245 bo lepiej.... A potem z kolei jak zjedzie gladkiej jak stol drogi to wpadnie na przeciwny pas na koleinach a na dziuawej drodze powybija zeęby pasazerom.
Ale tak zakręt przejedzie zamiast 70- 80 kmh i zyska 2 sekundy.

Jak ktos chce pozapier...po serpentynach paląc gume niech jedzie do Poznania i tam zarabia kilka sekund z powodu opon ale najlepiej nie Insignia ktora tego nie przezyje bo to nie jest i nigdy nie bedzie sportowy samochod.

Na normalna jazde zgodnie z przepisami +-30kmh 215 spokojnie dadza rade
Na pozapier... Lepiej szersze nizszy profil ale wiąze sie to ze znaczną utratą komfortu i innymi niebezpieczenstwami na gownianych nie autostradowych drogach.

( taka dygresja, nudzilo mi sie

Ale.sam.sie zastanawiam czy by nie dac wiekszej felgi... Tylko czy na takich 19 x 245 x 40 da sie wlasciwie jezdzic gdzies indziej niz po gladkiej autostradzie ??? Mam obawy że nie a czesto mam do przejechania odcinek ok 20km po polepionej slabej drodze boje sie ze dzieciaka mi będzie budzić i plastiki sie rozlecą ...
No i koleiny przy takiej feldze to juz niebezpieczeństwo - miałem takie dawno temu w vectrze i takie miałem odczucia - pewnie niektórzy takie rozmiary mają - jest tak jak mi sie wydaje ? Komfort zerowy ? Zęby sie obijają jak w gokarcie ?

[wassermann]

Wszystko na temat dopuszczalnych rozmiarów kół i opon w Insignii, w różnych kombinacjach silnika, hamulców i zawieszenia:
https://www.tuev-hessen.de/fileadmin/tu ... 1_2016.pdf
od strony 222.
Lepiej i bardziej wyczerpująco się nie da. Przy okazji można sprawdzić czy łańcuchy są dopuszczalne dla danego koła.

Ja nie wiem ale moze sie myle - insignia to nie gokart nawet w wersji opc - to ciezka krowa w 90% z silnikami max 170km ( nie liczac najmocniejszych ) przeznaczona do roboty i jazdy po autostradach i to nie za szybko bo glowa boli od halasu.

Jakiego hałasu? Miałem 2.0T i była rewelacyjnie cicha. Życzyłbym sobie, żeby Insignia B była tak cicha. Poprzednia była wręcz niebezpiecznie cicha, bo w powiązaniu z rewelacyjnym prowadzeniem autostradowym jazda 200 km/h była praktycznie nieodczuwalna. I to na oponach 245 - szumy odizolowane, silnik wyciszony, rozmowa nie podniesionym głosem. Jak szukałem zbytu na swoją, to chłop wsiadł zrobił parę kółek, wyjechał na A1 i zaczął sobie jechać (na pokładzie 4 osoby), zaglądam na budzik, a tam już 230 km/h i musiałem go przystopować. Wiedziałem, że w tym momencie ten samochód jest już jego Był pod dużym wrażeniem tego, że prędkości się nie czuło. Ale i nie słyszało. Sam jeździł Vectrą 3.2 V6.

Zaraz jeden z drugim zalozy sobie 245 bo lepiej.... A potem z kolei jak zjedzie gladkiej jak stol drogi to wpadnie na przeciwny pas na koleinach a na dziuawej drodze powybija zeęby pasazerom.

Jeździłem Vectrą C na 225 i w niewielkich nawet koleinach wyrywało mi kierownicę z rąk, szczególnie przy zmianie pasa połączonej z przyspieszaniem (przy wyprzedzaniu).
To samo w Insignii było fraszką - mimo że miała 245. Ale do tego odpowiednie dodatki, bo 4x4 idące z tylnych łap i zwrotnice niezależne od kolumny amortyzującej, taka konfiguracja nie bała się przeskakiwania kolein z jednoczesnym butem, a kierownica leżała przy tym zawsze spokojnie w dłoniach.

Ale.sam.sie zastanawiam czy by nie dac wiekszej felgi... Tylko czy na takich 19 x 245 x 40 da sie wlasciwie jezdzic gdzies indziej niz po gladkiej autostradzie ??? Mam obawy że nie a czesto mam do przejechania odcinek ok 20km po polepionej slabej drodze boje sie ze dzieciaka mi będzie budzić i plastiki sie rozlecą ...

3 lata w pierwszej Insignii na 245/40 R19 lato i zima - da się jeżdzić. Tylko na krawężniki uważać w mieście.
Najlepiej, aby samochód z takimi kołami miał zawieszenie Flex Ride. Włączasz Tour i jedziesz sobie komfortowo.
Teraz mam 245/35 ZR20, fabrycznie sztywniejsze zawieszenie, pompuję na 2.5 bar i zęby wytrzymują nawet gdy trzeba przeturlać się gorszym odcinkiem, oczywiście w trybie Tour. A dziury omijam bądź pokonuję powoli nawet jadąc drugim autem, które stoi na 195/65 R15, bo to nawyk oszczędzania samochodu.

M.

[Mac_78]

Ja mam zawieszenie zwykłe ten.samochod na 17x225x55 wydaje sie juz dosyc sztywny wiec mam obawy. Sam to sam ale.z rodzina po gorszej drodze.... Mam juz swoje lata kiedys jak chcialem popałowac wsiadałem na motor jechalem na tor ....
A w samochodzie jednak cenie komfort.

[wassermann]

Widzisz - komfort to nie tylko prosta zależność od opon. Wręcz można się zdziwić.

Od 12 lat mam Skodę Octavię II na balonach 195/65 R15. Czy jest komfortowa? Nie bardzo. A gdy założę zimowe opony 95 XL, to wręcz niekomfortowa i tłucze mną na wybojach. Bardziej niż Insignia GSi (ma sztywniejsze zawieszenie niż nie-GSi) na 20"! Po prostu jakość amortyzacji samochodu, jak i tego co odczuwają jego pasażerowie, zależy od wielu czynników, a nie tylko od profilu opony.

Poprzednia Insignia A, która miała 245/40 R19, ale zawieszenie Flex Ride i absolutnie rewelacyjne pod względem komfortu (lepsze niż mam w obecnej) ergonomiczne i wygodne fotele AGR pełne "mięcha", zapewniała mojemu tyłkowi zauważalnie wyższy komfort jazdy niż ta Skoda na balonach. Co więcej - 80 jak nie 90% kilometrów pokonałem w trybie Sport, gdzie amortyzatory były nastawione sztywniej niż w Tour. I nadal było komfortowo, ale za to z pewnym prowadzeniem. No chyba że lubisz jak po przejechaniu pojedynczej poprzecznej nierówności buja samochodem przez 10 sekund, no to wówczas nie o takim komforcie mówimy - ja wolę jedno krótkie sprężyste wybranie.

Ciekawie powiedział Pertyn w teście Insignii B (z Flex Ride, opony 18") o jej zawieszeniu. Że to jak zostało zestrojone pod względem komfortu czyni zbytecznym wysiłki Citroena w zakresie hydropnemuatyki.

M.

[mirpaz1]

Witam potrzebuję dokładne dane alufelg 18' do Insigni 2018 r.pr.(ET,rozstaw otworów, śr.piasty)kupiłem wczoraj w Niemczech ale jeszcze fizycznie jej nie posiadam ,a chciałem kupić koła zimowe.
Pomoże ktoś

[xul]

katalog części - tu masz rozpisane jakie występowały. Rozstaw 5x115, śr. piasty 70,1/70,2, ET zależy od szerokości felgi (7.5-8.5), z tym, że GSI z pierwszego okresu miały rozstaw 5x120 (nie wiem czy diesle też)
Domyślam się, że masz IB, choć silnik nie z tego roku.

[wassermann]

@mirpaz1
Jeśli nie masz GSi, to podejdzie jak podał Kolega wyżej. Standardowo Opel oferuje zimowe 18” o takich parametrach:
235/45 R18 (opona 98XL V)
Felga szer. 7.5”
Rozstaw 5x115
ET41
Otwór te 70.coś

Tu gotowce:

https://allegro.pl/oferta/alufelgi-18-o ... 8638372649

https://allegro.pl/oferta/alufelgi-18-o ... 7525750247

M.

[mirpaz1]

Dzięki

[Raful]

Witam!

Zapytam tutaj czy takie koła będą pasowały do Insigni rocznik 2010.

https://www.olx.pl/d/oferta/kola-5x120- ... c3abd53bea

https://www.olx.pl/d/oferta/kola-felgi- ... c3abd53bea

https://www.olx.pl/d/oferta/kola-felgi- ... e035d52195

https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-ko ... e035d52195

ewentualnie czy macie coś ciekawszego w cenie do 4500zł.

Pozdrawiam.Rafał

[mazmarcin]

Tu masz sparwdzone
viewtopic.php?f=33&t=8741#p231314

[Raful]

Dzieki za odpowiedź ale pytam jednak dalej bo te które wkleiłeś nie bardzo w moim guście.

Pozdrawiam.

[Raful]

może jednak , ktoś coś...

[dokia]

Jest dział "Kupię", bo tu jakby off top

[Raful]

Dzięki

[chciałembiturbo]

Witam, czy ktoś ma informacje jaki jest „RAL” oryginalnych srebrnych felg 20 cali ?
Poniżej zdjęcie, proszę o pomoc.