Opony całoroczne

[dare50]

No i zasadnicza sprawa , kupuje wielosezonowe i jeżdżę z sercem na ramieniu bo może zabraknie mi metr , dziękuję wolę sezonowe

[norbi333]

Oby tylko metr.
Testowałem kiedyś z braciszkiem zimowe chińczyki kontra premium. Może nie do końca miarodajny test ,bo insignia i peugeot.Ale przy prędkości 50 km/h ponad długość auta dało do myślenia.Całoroczna pewnie wyjdzie podobnie

[dare50]

No ten metr to tak przykładowo , pamiętacie jak Bodex je chwalił , a później pisał że jadąc za autem musimy zostawić sobie więcej miejsca na tyle że inne auto się mieściło i się wciskało , o rondzie już nie wspomnę

[tmi_]

Ja żeby nie wypaść z ronda po prostu skręcam kierownicą ale można się zagapić lub zapomnieć.

Przejechałem na tych oponach 50 tys. km w dwóch samochodach, dwie zimy, dwa gorące lata.

I to taka jałowa dyskusja, ja na nich jeżdżę i mam swoje doświadczenia, a Wy coś tam gdzieś tam słyszeliście, ktoś jakoś kiedyś, ale z własnego doświadczenia 0 - null - zero.

Więc, że tak powiem z mojej strony EOT Pozdrawiam gorąco.

[JaMi]

Na oponach całorocznych GoodYeara objechałem niedawno prawie 3 tys.km do Włoch, w tym sporo jeżdżenia po Dolomitach w trudnych warunkach, na wysokościach do 2700m.n.p.m. Trafiłem pechowo, bo śnieżyć sporo i nawierzchnia trudna. Nigdy nie musiałem zakładać łańcuchów.
Z tej perspektywy powiem, że jechało się identycznie jak na oponach zimowych premium, które od lat stosuje w swoich autach. Tutaj nie miałem wyboru i pojechałem na 17" całorocznych.
Nie ma co się bać Panowie i Panie. Jeździ się tak samo na jak na zimówkach. Zmiana pasa ruchu w bardzo trudnych warunkach przy sporych prędkościach, hamowania, zakręty - zero problemów, Insignia bardzo ładnie się prowadziła.

[norbi333]

I to taka jałowa dyskusja, ja na nich jeżdżę i mam swoje doświadczenia, a Wy coś tam gdzieś tam słyszeliście, ktoś jakoś kiedyś, ale z własnego doświadczenia 0 - null - zero.

Ojciec ma Kia na całorocznych,więc wiem jakie to opony

[Jo17]

Moim skromnym zdaniem, jak ktoś chce używać opon całorocznych, to niech używa. A jak chce jeździć na sezonowych to niech jeździ.
BTW ... Jazda na zderzaku o każdej porze roku jest niebezpieczna. I nie jest to wina opon, tylko braku wyobraźni i używania mózgu....W niektórych krajach są potężne mandaty za taki styl jazdy...

[wassermann]

Całoroczne mogą mieć bardzo różne charakterystyki. Większość przypomina przeciętną oponę zimową. Najlepsze całoroczne można porównać z dość dobrą oponą zimową (ale nie najlepszą). Poza tym całoroczna też powinna mieć symbol 3PMSF (śnieżynka na tle 3 wierzchołków górskich), żeby nie narazić się na słony mandat za brak opony zimowej.
I na takich "całorocznych zimówkach" można sobie jeździć przez cały rok na okrągło będąc spokojnym o zachowanie auta zimą. Ale to dla spokojnych ludzi, bo kompromis polega na gorszych parametrach w jeździe po suchym asfalcie.

Jakbym miał od wiosny do jesieni jeździć na całorocznych podobnych do moich poprzednich i aktualnych zimówek (w testach jednych z najlepszych wśród zimówek w kategorii prowadzenia na suchym asfalcie), to nie byłbym szczęśliwy, bo auto wyraźnie gorzej się prowadzi - zaledwie poprawnie. O ile nie każdy potrzebuje żylety na łukach, to jednak każdy odczuje różnicę przy awaryjnym hamowaniu, a bieżnik pro-zimowy na asfalcie hamuje gorzej ze względu na swoją rzeźbę.

Zresztą czysto zimowe też są bardzo różne. Najlepsza zimówka na śniegu wcale nie będzie najlepszą na mokrym asfalcie itd.

Z rzadka trafia się całoroczna bardziej zbliżona do opony letniej. Wówczas w zimie jest niebezpieczna. Przykładem takiej opony jest Bridgestone WeatherControl A005.

M.

[marcin.1987]

Odnośnie zimówek to w zeszły piątek kolega skasował Audi na nowych Conti założonych na ten sezon. Poślizg w zakręcie na torowisku i przyklejenie do auta na sąsiednim pasie.

A co powiecie o Crossclimate +? Dla mnie bieżnik typowo letni, a na śniegu radzi sobie dobrze, jeśli wierzyć testom i filmom na yt.

Bridgestone A005 chcę założyć do Astry 3, którą jeżdżę po mieście i czasem obwodnicy. Śniegu bywa tam niewiele, a jak się zdarzy to i tak jedzie się 20km/h, bo albo coś już leży w rowie, albo tiry pod górę wjechać nie mogą, albo Janusze kierownicy boją się wrzucić 3-kę.

[wassermann]

@marcin1987

O, Marcin, jesteś z Gdańska. Jak Ci się jeździ od niedzieli, od czasu jak mgła zeszła i połączyła się z pozostałościami soli na jezdni? Ja jeździłem w niedzielny wieczór ( +5-6 st.C), wczoraj moja żona (+8-9 st.C) i jazda taka, że hej... Ślisko jak cholera, na jezdni maź. Mocniejsze przyhamowanie od razu ABS. Szybkie ruszanie sprawne tylko dzięki 4x4 (tu muszę pochwalić auto, bo rusza bez mrugnięcia kontrolką trakcji pomimo buta od razu na kickdown - musiałem parę razy przetestować ). Obok samochody mielą kołami. Z domu za oknem co chwilę słyszę te odgłosy ze skrzyżowania. Żona wczoraj skarżyła się, że mimo ostrożnej jazdy i tak 4x4 i nawet ESP parę razy korygowały samochód w zakrętach w mieście. Gdy patrzę jak niektórzy zasuwają, to boję się o samochód... Przydałby się porządny deszcz.
Zakręt na torowisku i poślizg to sprawa naturalna. A jak jeszcze jest ta mata gumowa, to już w ogóle fruuuu. Opony nie mają wpływu A do tego przy takim syfie jaki mamy na drogach w tej chwili.

Mam testy wielosezonówek w rozmiarze chyba 15" - jakbyś chciał, to Ci podeślę foto. Te Bridgestone naprawdę mają mierne oceny w zimie.

M.

[marcin.1987]

Hmm, nie stwierdziłem w ostatnich kilku dniach jakiejś znaczącej różnicy w podróżowaniu, ale jestem przyzwyczajony, że pierwsze (lub ostatnie) kilometry robię uważnie (remonty dróg w okolicy, wyjazdy z budowy itp., a więc syf niemiłosierny). Jednak po roztopach jak wszystko spłynęło na drogi, auto mi się ślizgało kilka razy przy ruszaniu - to fakt. Niemiej jednak opony mam z 2014 r., więc po części można je winić. Z drugiej strony Astra z 1.4 i 90KM pod maską asfaltu nie zwija, więc ciężko tam przyczepność zrywać przy normalnej jeździe.

Testy z chęcią bym przejrzał, bo muszę coś wybrać, a kupowanie letnich i zimowych do Asterixa jest w moim przypadku skrajnie nieekonomiczne (o problemach z przechowywaniem nie wspomnę).

[as pik]

Problem z każdą oponą jest jeden (nie licząc półki bardzo eko).
W testach opony wypadają praktycznie zawsze dobrze bo są nowe... jednak co będzie po roku czy dwóch latach ?

EVO magazine testował z tego co pamiętam Micheliny SuperSport Cup 2 po 5 tyś i nówki na innym aucie, różnica była znaczna.
Myślę że nie ma co przesadzać z wyobrem opon dla auta które jeździ cały rok - Sprawdzona marka plus sprawdzona cena.

[Gepard_G]

Najlepiej wygląda Crossclimate ale kosztuje swoje. Do jazdy bez szaleństw przynajmniej coś ze znanych marek i powinno być w porządku.

[marcin.1987]

Zależy gdzie. Bo na przykład w testach Crossclimate vs. Bridgestone A005 przegrał

Dodano po 3 minutach 55 sekundach:
Ja w rozmiarze 205/55R16 zdecyduję się chyba na Continental Allseason

[Bartol]

Ja w rozmiarze 205/55R16 zdecyduję się chyba na Continental Allseason

Do Insigni zakłada się opony od Pandy?

[dokia]

Ja to z Wami mega dużo się nauczę

[marcin.1987]

Ja w rozmiarze 205/55R16 zdecyduję się chyba na Continental Allseason

Do Insigni zakłada się opony od Pandy?

... Z drugiej strony Astra z 1.4 i 90KM pod maską asfaltu nie zwija, więc ciężko tam przyczepność zrywać przy normalnej jeździe.

Testy z chęcią bym przejrzał, bo muszę coś wybrać, a kupowanie letnich i zimowych do Asterixa jest w moim przypadku skrajnie nieekonomiczne (o problemach z przechowywaniem nie wspomnę).

[marcin.1987]

Całoroczne Conti już założone. Póki co zrobiły pierwsze 100km, ale już była okazja na śnieg, deszcz i suchy asfalt. Narazie jest ok.

[belfegor]

Dwa miesiące temu założyłem:
Goodyear 225/55R17 97V VECTOR 4SEASONS G2
Po raz pierwszy zdecydowałem się na opony wielosezonowe i miałem sporo wątpliwości. Jeżdżę spokojnie, częściowo w trasach. Teraz wydają mi się znakomite, zrobiłem ok 2500 km, akurat bywały w tym czasie skrajnie różne warunki. Ma ktoś może jakieś wrażenia, tak dla porównania?

[rataj]

Ja miałem je w focusie, przejezdzilem 2 sezony letnie i 2 zimowe, spisywaly się rewelacyjne, choć były dość głośne latem w trasie. Bieżnik dość szybko znikal przy raczej średnio ciężkim aucie i dość agresywnej jeździe.