Przetwornica w BiXenon Xenon AFL - wymiana naprawa

[andrzeeje]

Cześć. Mam małe perypetie z afl i robiłem pewną próbę, przekładałem przetwornicę z prawej na lewą stronę. Po złożeniu przetwornicy z prawnej strony na lewą dało się przykręcić tylko jedną śrubkę, drugi otwór mijał się z otworem w lampie. Czy to możliwe że są inne w prawej i lewej? I czy to normalne że są tylko przykręcone 2 śrubami?

[Crazy383]

Lewa i prawa przetwornica jest taka sama

[Marek3]

Cześć, Czy ktoś z was próbował dodatkowo, poza uszczelnieniem samej lampy, na wypadek kolejnego rozszczelnienia, wykonać następujące modyfikacje:

1) uszczelnić (zalać) czymś (np. pływającym silikonem K2) gniazdo przetwornicy (szpary wokół 2 wtyczek w gnieździe) aby zablokować lub zminimalizować przedostawanie się wody do wnętrza przetwornicy (?). Oczywiście w sposób taki aby połączenie elektryczne nie ucierpiało.

2) wykonać otwory drenujące lampę w pobliżu gniazda przetwornicy, sekcja wtyczek przetwornicy w lampie (z tego co widać) jest minimalnie wyżej niż dno lampy czyli dreny w dnie powinny odprowadzić ewentualną wodę poza lampę, nie dopuszczając do przelewania się do przetwornicy poprzez (i obok) dwóch wtyczek.

Myślałem o wywierceniu jednego otworu (na przelot) w jednej z nieużywanych "nóżek", na których zamocowana jest przetwornica - tej od przodu lampy (przetwornica jest zamocowana tylko dwoma wkrętami, dwie "nóżki" są niewykorzystane i nie mają przelotu) i drugiego w pobliżu gniazda, w najniższym punkcie lampy. Ewentualnie do tych dodatkowych otworów można by dorobić cos w stylu fabrycznych odpowietrzników (z rurek PCV lub gumowych z innego auta).

Zainspirował mnie do tego ślad po poziomie wody w lampie który u mnie sięgał nawet 5-6 mm od dna lampy, w efekcie czego przetwornica w połowie zapełniła się wodą, gdyby były dreny prawdopodobnie by przetrwała a 600zł na nową pozostałoby w kieszeni

434119923_wnetrze_lampy_Insignia.jpg

434080871_lampa_Insignia_od_spodu.jpg

434106935_przetwornica_AFL_Insignia_gniazdo.jpg

[Marek3]

Przy okazji uszczelniania i robienia dodatkowych otworów w lampach (aby ustrzec przetwornice przed zalaniem w przypadku kolejnej nieszczelności) sprawdziłem wpływ innych niż oryginalne przetwornic na AFL:

1) Tani zamiennik z Ali za 36 PLN (z wysyłką, była jakaś promocja)z numerem oryginału 5DV 009 720-00, tak tani że aż strach było wkładać ale dla testu zainstalowałem (prostując krzywe piny wcześniej) i generalnie działa (Xenon świeci, soczewka porusza się, działają światła drogowe/długie) ale nie wiadomo czy działa regulacja jasności palnika Xenon, pewnie nie działa, gdyż Insignia zgłasza błąd "sprawdź lewe/prawe światło" związany z brakiem komunikacji z tą przetwornicą Xenon (chyba UL1501 "Magistrala LIN" pokazał OPL Monitor). Oczywiście nie wiadomo ile taki wynalazek podziała, traktuję go jako "zapas" gdyby gdzieś w trasie oryginał Helli się uszkodził.

2) Przetwornica ze Skody Octavii 5DV 009 610-00 (70 PLN używana), Xenon świeci jednak tu AFL całkowicie nie działa (soczewka nieruchoma, brak drogowych/długich) plus wyświetlane są błędy dotyczące braku pozycjonowania reflektorów (sprawdź układ pozycjonowania i sprawdź układ adaptacyjnych reflektorów) i świeci się żółta kontrolka AFL na desce Prawdopodobnie te błędy pojawiają się ze względu na jakiś konflikt w komunikacji LIN, co ciekawe zalana - nie działająca, (wypalona)oryginalna przetwornica Hella nie blokowała AFL, być może odcinając pin komunikacji LIN ta przetwornica działałby tak jak chiński zamiennik powyżej. Ta opcja może być traktowana jako tymczasowy zamiennik ze względu na brak świateł drogowych/długich, zapewne działałby zdecydowanie dłużej niż chińskie zamienniki.

3) Na koniec zainstalowałem oryginalną przetwornicę Helli, nic się nie popsuło w wyniku wcześniejszych testów, AFL działa w pełni - błędów brak.

Przetw_Ali_Skoda_uszkodzona_1.jpg

Przetw_Ali_Skoda_uszkodzona_2.jpg

Oryginalna nowa Hella uszczelniona dodatkowo silikonem:

Przetw_Hella_montaz.jpg

[lkristof]

Witam, mnie również dopadło i zalało lampę. Na wszelki wypadek obie lampy zregenerowane. Przetwornica została naprawiona. Lampę złożyłem (przetwornica dokręcona, żarnik włożony), zamontowałem do auta i niestety nie świeci. Ponieważ zderzak zdjęty to zabrałem się za eksperymenty. Zamieniłem lampy prawą z lewą i zasilanie jest bo sprawna lampa działa w miejscu uszkodzonej. Zamieniłem żarniki, przetwornicę i nic. Przełożone ze sprawnej i ciemno. Włożone do sprawnej i działa. Za każdym razem błędy skasowane. Wyczyszczone styki na ile tylko się dawało. Co może być ? Kabelek w lampie od przetwornicy do żarnika ?

[Marek3]

Hej, Może być ten kabelek od przetwornicy do palnika albo od kostki lampy do przetwornicy, jeśli wilgoć się długo utrzymywała korozja mogła uszkodzić także połączenia wewnątrz lampy (przy pinach w złączach). Czy reflektor był rozklejany czy tylko uszczelniany (bez rozklejania). Czy został wysuszony w 100%? Jakie są błędy po podłączeniu tej zregenerowanej a nie świecącej lampy (przy założeniu że druga sprawna jest podłączona)? Czy LED'y świecą, czy soczewka się porusza?

[lkristof]

Hej, dzięki za zainteresowanie. Na zegarach typowy błąd o padniętym oświetleniu "awaria światła mijania". Ledy ok, soczewka pracuje. Lampa nie była jakoś mega zalana. Inna rzecz że wilgoć utrzymywała się prawie dwa miesiące. Też mam wrażenie że to kabel do żarnika. Na ten od kostki lampy do przetwornicy nie stawiam. Tam nie ma wysokich napięć więc aby przejście było bez zwarcia. Lampa rozklejana, wysuszona, ogarnięte wnętrze, nowy klosz. Nie wpadło mi do głowy że kabelek może się aż tak sypnąć. Elektrycznie przejścia niby są ale przy wysokich napięciach wiele parametrów ma znaczenie. Złącza w miarę oczyszczone na ile to możliwe. Nie ma zwarć między przewodami. Można jednak domniemywać że odrobina wilgoci w przewodzie została i zmieniła deczko pojemność kabla i to może być problem. Zamówiłem na allegro dość podobny kabel. Od strony żarnika to samo złącze pod D1S. Deczko inne mocowanie od strony przetwornicy. Jak kabelek przyjdzie to powalczę. Myślę, że bez rozklejania jakoś ogarnę instalację w środku, ale najpierw zrobię test. Najgorsza akcja to wypięcie złącza od strony przetwornicy. Opiszę jak cała akcja przebiegnie. Może z czasem ktoś skorzysta z doświadczenia.

[lkristof]

Udało się lampę odpalić. Jednak kabel od przetwornicy do żarnika. Oryginał był mierzony na okoliczność "przejścia" i zwarcia przed całą akcją. Po montażu nowego klosza też. Uszkodzenie musiało nastąpić później przy zakładaniu żarnika. Lampa z 2010, więc wszystko się starzeje. Złączki nie zostawiają za specjalnie możliwości uszkodzenia kabla na łączeniu we wtyczce. Może jakaś wada która teraz wyszła ? Roboty z włożeniem kabelka trochę było. Głównie manualnej na pograniczu uszkodzenia plastików w lampie. Pamiętajcie, że żeby go elegancko poprowadzić w środku po "trasie" jak oryginał potrzeba długości około 60 cm (wskazane więcej). Ale lampy działają już w komplecie, a z nowymi kloszami wyglądają super. Na wszelki wypadek dekielki uszczelniłem minimalną ilością silikonu (można kupić małe tubki za około 10 pln) i dołożyłem zupełnie nowe żarniki żeby jak najdłużej w to miejsce nie zaglądać. Zresztą może warto obejrzeć uszczelki w dekielkach i profilaktycznie doszczelnić ? To raczej nie zaszkodzi. Ciężka walka i brak auta przez 2 tygodnie nauczyły pokory. Teraz dmucham na zimne. Pozdrawiam walczących z tematem.

[kot_w_paski]

Cześć, Czy ktoś z was próbował dodatkowo, poza uszczelnieniem samej lampy, na wypadek kolejnego rozszczelnienia, wykonać następujące modyfikacje:

1) uszczelnić (zalać) czymś (np. pływającym silikonem K2) gniazdo przetwornicy (szpary wokół 2 wtyczek w gnieździe) aby zablokować lub zminimalizować przedostawanie się wody do wnętrza przetwornicy (?). Oczywiście w sposób taki aby połączenie elektryczne nie ucierpiało.

2) wykonać otwory drenujące lampę w pobliżu gniazda przetwornicy, sekcja wtyczek przetwornicy w lampie (z tego co widać) jest minimalnie wyżej niż dno lampy czyli dreny w dnie powinny odprowadzić ewentualną wodę poza lampę, nie dopuszczając do przelewania się do przetwornicy poprzez (i obok) dwóch wtyczek.

Myślałem o wywierceniu jednego otworu (na przelot) w jednej z nieużywanych "nóżek", na których zamocowana jest przetwornica - tej od przodu lampy (przetwornica jest zamocowana tylko dwoma wkrętami, dwie "nóżki" są niewykorzystane i nie mają przelotu) i drugiego w pobliżu gniazda, w najniższym punkcie lampy. Ewentualnie do tych dodatkowych otworów można by dorobić cos w stylu fabrycznych odpowietrzników (z rurek PCV lub gumowych z innego auta).

Zainspirował mnie do tego ślad po poziomie wody w lampie który u mnie sięgał nawet 5-6 mm od dna lampy, w efekcie czego przetwornica w połowie zapełniła się wodą, gdyby były dreny prawdopodobnie by przetrwała a 600zł na nową pozostałoby w kieszeni

434119923_wnetrze_lampy_Insignia.jpg
434080871_lampa_Insignia_od_spodu.jpg
434106935_przetwornica_AFL_Insignia_gniazdo.jpg

Siemka. Właśnie zastanawiam się czy te twoje zamysły się udały. Jeśli tak to prosił bym byś to opisał. Pozdro

[lkristof]

Cześć, ja uszczelniłem silikonem oba dekle w każdej lampie. Nie że jakoś nawaliłem go na uszczelki ale małe ilości z tubki na uszczelkę w dekielku. Po tych przejściach to dmuchanie na zimne. Klosze nowe uszczelnione klejem elastycznym więc to raczej nie mam obaw. Przetwornice przed skręceniem ta sama akcja. Pozdro.

[Paweledi123]

Wygląda na to że użytkownik insigni musi sam wszystko zabezpieczać

[quentin7]

Witam, Od wiosny parowała mi lampa, aż przestała świecić (światło drogowe) wiec suszarka i wysuszyłem. O dziwo działała ale tylko 2 Tygodnie było ok.
Zamówiłem z chin przetwornice oraz 2x żarniki. Dziś zmieniłem przetwornice, było w niej chyba z dwa kieliszki wody. Wymieniłem sobie i ku mojemu zaskoczeniu lampa dalej nie świeci,
Kurcze nie wiem co może być powodem, myślałem że moze pomoc jednynie komputer, musiałem złożyć zderzak bo potrzebowałem jechać z dzieckiem do domu jeszcze dziś, ale myśle że może mógłbym przełożyć lampy z lewej na prawą.
Trochę nie chce mi sie znowu rozbierać zderzaka bo musiałbym jechać do ojca garażu bo sam nie mam. I nie wiem czy warto znowu rozbierać wszystko aby tylko przełożyć lampe i zobaczyć czy świeci.
Sprawdzenie błędów na komputerze pomogłoby zlokalizować problem ?
Trudno, jutro zabiore sie za to i przełożę, ale czy jeżeli dalej nie będzie świeciła gdzie szukać problemu w samej lampie ? Macie jakieś swoje doświadczenia ?
Kupiłem chiński zamiennik taki jak z allegro, ludzie piszą że im działa, wiec dziwne ze mi nie chce. Fajnie by było gdyby chociarz z miesiac czasu mi działała dopuki nie kupie oryginału.
- ledy swiecą,
- soczewka sie porusza
-brak światła mijania z tej lewej strony.
- żarnik przekładałem wiec odpada

[marcin2604]

Udało się lampę odpalić. Jednak kabel od przetwornicy do żarnika. Oryginał był mierzony na okoliczność "przejścia" i zwarcia przed całą akcją. Po montażu nowego klosza też. Uszkodzenie musiało nastąpić później przy zakładaniu żarnika. Lampa z 2010, więc wszystko się starzeje. Złączki nie zostawiają za specjalnie możliwości uszkodzenia kabla na łączeniu we wtyczce. Może jakaś wada która teraz wyszła ? Roboty z włożeniem kabelka trochę było. Głównie manualnej na pograniczu uszkodzenia plastików w lampie. Pamiętajcie, że żeby go elegancko poprowadzić w środku po "trasie" jak oryginał potrzeba długości około 60 cm (wskazane więcej). Ale lampy działają już w komplecie, a z nowymi kloszami wyglądają super. Na wszelki wypadek dekielki uszczelniłem minimalną ilością silikonu (można kupić małe tubki za około 10 pln) i dołożyłem zupełnie nowe żarniki żeby jak najdłużej w to miejsce nie zaglądać. Zresztą może warto obejrzeć uszczelki w dekielkach i profilaktycznie doszczelnić ? To raczej nie zaszkodzi. Ciężka walka i brak auta przez 2 tygodnie nauczyły pokory. Teraz dmucham na zimne. Pozdrawiam walczących z tematem.

Czy udało Ci się wymienić kabel wysokiego napięcia bez rozklejania klosza?

[seboos]

Po tej suszarce to raczej soczewka też już jest do czyszczenia, cały kurz z lampy zrobił swoje. Niestety zderzak do zdjęcia żeby dostać się do lampy. Pamiętaj żeby górną śrubę zderzaka przykręconą do lampy dokręcić z wyczuciem, jak przeciągniesz to pęka obudowa lampy i wilgoć dostaje się do lampy. U mnie właśnie boło to przyczyną parowania jednej lampy. Spawarka do plastiku rozwiązuje problem.

Witam. Chciałem się zapytać o górną śrubę zderzaka - to jest ta na górze lampy od strony grilla mocująca część zderzaka w kształcie zbliżonym do trójkąta?

[Davaan]

Mam pytanie, jest to pytanie od laika więc prośba o pomoc. Czy jest możliwość wymiany zaznaczonych świateł na zdjęciu? Można zrobić to samemu, jeżeli tak to prośba o wskazówki lub jakiś filmik instruktażowy.
Żaden błąd, przynajmniej na desce nie pokazuje a światła nie świecą.

[karburator]

Cześć.
Czy ktoś wstawił taką przetwornicę: 9 9555 1 GEBE - czy warto?
https://allegro.pl/oferta/przetwornica- ... 6350855020# sprzedawca twierdzi, że to do mojej insigni.

[Mattmenz777]

Nie nie można. Pracują pod innymi napięciami. Jedna daje 42V druga 85V.
No chyba że wymienisz palniki z d1s na d3s ale chyba nie o to chodzi.

Witam , mam 5DV 009 720 00 i mam do kupienia 5DV 009 610 00
Czy będzie wszystko działać poziomowanie doświetlanie itd ?

[Yoyo008]

Witam, Od wiosny parowała mi lampa, aż przestała świecić (światło drogowe) wiec suszarka i wysuszyłem. O dziwo działała ale tylko 2 Tygodnie było ok.
Zamówiłem z chin przetwornice oraz 2x żarniki. Dziś zmieniłem przetwornice, było w niej chyba z dwa kieliszki wody. Wymieniłem sobie i ku mojemu zaskoczeniu lampa dalej nie świeci,
Kurcze nie wiem co może być powodem, myślałem że moze pomoc jednynie komputer, musiałem złożyć zderzak bo potrzebowałem jechać z dzieckiem do domu jeszcze dziś, ale myśle że może mógłbym przełożyć lampy z lewej na prawą.
Trochę nie chce mi sie znowu rozbierać zderzaka bo musiałbym jechać do ojca garażu bo sam nie mam. I nie wiem czy warto znowu rozbierać wszystko aby tylko przełożyć lampe i zobaczyć czy świeci.
Sprawdzenie błędów na komputerze pomogłoby zlokalizować problem ?
Trudno, jutro zabiore sie za to i przełożę, ale czy jeżeli dalej nie będzie świeciła gdzie szukać problemu w samej lampie ? Macie jakieś swoje doświadczenia ?
Kupiłem chiński zamiennik taki jak z allegro, ludzie piszą że im działa, wiec dziwne ze mi nie chce. Fajnie by było gdyby chociarz z miesiac czasu mi działała dopuki nie kupie oryginału.
- ledy swiecą,
- soczewka sie porusza
-brak światła mijania z tej lewej strony.
- żarnik przekładałem wiec odpada

Cześć,dopadł mnie ten sam problem dziś. Nie wiem czy w ciemno zamawiać przetwornice czy jak. Led działa, kierunek w lewej lampie jest ,soczewka się porusza ale niestety brak mijania. Zamieniłem żarniki i na prawej działa żarnik. Wykluczyłem żarnik. Zaczęło się od tego że wszystko działało ale lampę zalewało, ale tez bez przesady ze woda w niej stała. wziąłem się za to okazało się pekniecie na obudowie przy mocowaniu zderzaka. Po osuszeniu suszarka przez dekielki i żarówkę od kierunku nie swieci sam żarnik tylko. Wpiąłem lampę lewą w kostkę od prawej działającej prawidłowo i bez zmian. Odkręciłem z ciekawości przetwornice i było tam parę kropel wody ,piny nie były zgnite ,ładne. Pytanie czy wymieniać w ciemno przetwornice czy szukać winy w kablu do żarnika? Błędów brak.

[Mattmenz777]

Witam , wymieniłem przetwornice lewej lampy na orginalną kupilem używke za 500zl z tym samym numerem , chciałem uniknąć błędu na desce rozdzielczej , niestety błąd dalej mi się zapala mimo że dostałem orginalna przetwornice , miał ktoś tak może? Próbowałem usunąć opcomem odłączyłem też klemę i nic nie pomaga

Błąd jaki odczytuje to U1511-00 obecny