--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
----------------Obrazek Zobacz nasz portal klubowy ---------------Obrazek Polub naszą stronę na Facebooku ---------------Obrazek Dołącz do naszej Grupy na Facebooku

Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

ODPOWIEDZ
adrianvip0
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 7 lut 2019, o 05:57
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2010
Miasto: Lublin

Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: adrianvip0 » 26 paź 2019, o 13:46

Witam. Mam zjechane klocki do minimum. Efekt tego taki ze przy chamowaniu jest bicie i swego rodzaju harmider. Teraz pytanie czy wystarczy wymienić same klocki czy muszę też tarcze? Powierzchnia jest okey jednak są na niej takie plamki w odstępach kilku cm bardzo podobne jak na załączonym obrazku. Czy takie przegrzaniem tarczy wymaga zmiany? Czy jed AK wszystko wróci do normy po zmianie klocków? Miał ktoś podobnie?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
dokia
Klubowicz
Posty: 8448
Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
Auto: Insignia 2.0t 260KM
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: z Mazur :)
Postawił piwo: 197 razy
Otrzymał  piwo: 101 razy
Kontakt:

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: dokia » 26 paź 2019, o 16:01

Ja wymieniłam w takiej sytuacji. Auto jest ciężkie , a poza tym to też nasze bezpieczeństwo.
Tył, czy przód? Ja miałam taką sytuację na tylnej osi, w lutym wklejałam fotki na wątku mojego auta. Bezapelacyjnie kazano mi to wymienić w kompletach.
Przy nowym zestawie nie tłucze się, nie ma bicia. 👍
Radio 357 :)

adrianvip0
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: 7 lut 2019, o 05:57
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2010
Miasto: Lublin

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: adrianvip0 » 26 paź 2019, o 17:17

U mnie przód.

Awatar użytkownika
dokia
Klubowicz
Posty: 8448
Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
Auto: Insignia 2.0t 260KM
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: z Mazur :)
Postawił piwo: 197 razy
Otrzymał  piwo: 101 razy
Kontakt:

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: dokia » 26 paź 2019, o 17:30

Jak dość gruba ta tarcza jeszcze to mogą ci to "liznąć" na tokarce. Ale to taka Januszowa metoda. Teraz to chyba zwykle tarcze wymienia się już z klockami razem. Nie są to jakieś mega drogie zestawy. Ja chyba za dwa tysiące wymieniłam wszystkie tarcze i klocki, teraz już nie pamiętam ale też gdzieś były fotki faktur. Chyba przód 1400 a tył 600, cena zależy też od tego jaki tam rozmiar tych zestawów hamulcowych tj czy 17tki czy 16tki.
Radio 357 :)

Awatar użytkownika
zubek
Użytkownik
Posty: 974
Rejestracja: 19 sie 2015, o 20:03
Auto: IB/ST
Kod silnika: B20DTH
Rok produkcji: 2017
Miasto: WWL
Postawił piwo: 17 razy
Otrzymał  piwo: 28 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: zubek » 27 paź 2019, o 09:00

Na tej tarczy ewidentnie widać że nie ma kontaktu z klockami w paru miejscach. Czy jest to kwestia maksymalnie zużytych klocków to trudno orzec przez neta. Każda tarcza ma grubość nominalną i minimalną - przykład (nie ma znaczenia czy od insigni):
https://hamulcesklep.pl/o/150.3483.52
Ja bym zmienił cały komplet ale tak jak pisze @dokia można rozważyć przetoczenie z uwzględnieniem minimalnej grubości tarczy. Najważniejsze to ustalić przyczynę, żeby nie okazało się, że po założeniu nowego kompletu jest podobnie. Tak będzie np. gdy bije piasta.

Awatar użytkownika
dare50
Zapaleniec
Posty: 2347
Rejestracja: 26 lut 2017, o 18:44
Auto: Insignia 4x4 COSMO
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2011
Miasto: Wejherowo
Postawił piwo: 25 razy
Otrzymał  piwo: 32 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: dare50 » 27 paź 2019, o 09:41

Ja bym dał do przetoczenia jeśli grubość pozwala , tylko nie do pierwszego lepszego tokarza bo ją skopie tylko do gościa który się tym zajmuje , bo nie dość że musi mieć pojęcie to po przetoczeniu musi ją jeszcze przeszlifować .

Radek84
Użytkownik
Posty: 358
Rejestracja: 17 lut 2020, o 18:35
Auto: Insignia
Kod silnika: B20DTH
Rok produkcji: 2016
Miasto: Piotrków Trybunalski
Postawił piwo: 11 razy
Otrzymał  piwo: 14 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: Radek84 » 21 wrz 2020, o 22:42

To są ślady miejscowego przegrzania tarczy. Przetoczyć to można, ale efekt tylko i wyłącznie wizualny bo raz przegrzana tarcza będzie się przegrzewać ponownie dużo wcześniej przez co tracimy na sprawności hamulcy. Takie tarcze często przy jeździe autostradowej i hamowaniu buczą. Nie jest to buczenie jednostajne.

Kiloscar
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 4 gru 2020, o 17:44
Auto: Insignia my 2009
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Kraków
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: Kiloscar » 29 gru 2020, o 21:50

Radek84 pisze:
21 wrz 2020, o 22:42
Takie tarcze często przy jeździe autostradowej i hamowaniu buczą. Nie jest to buczenie jednostajne.
Czy chodźi o to że przy większej prędkość np. 160km/h gdy zaczynasz hamować np do 100km/h zaczynają buczec? Efekt zjechanego łożyska? Dobrze rozkminiam?

Radek84
Użytkownik
Posty: 358
Rejestracja: 17 lut 2020, o 18:35
Auto: Insignia
Kod silnika: B20DTH
Rok produkcji: 2016
Miasto: Piotrków Trybunalski
Postawił piwo: 11 razy
Otrzymał  piwo: 14 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: Radek84 » 3 sty 2021, o 07:58

Dokładnie

Kiloscar
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 4 gru 2020, o 17:44
Auto: Insignia my 2009
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Kraków
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: Kiloscar » 6 sty 2021, o 18:18

Pany a powiedzcie mi co może być przyczyną że tarcze wraz z klockami nowe, dotarte po około 600km i raz leciałem 180 i delikatnie dochamowalem do 100 bo dojeżdżałem do zjazdu i właśnie zaczął się ten efekt, tarcza się przegrzała? Reklamować to czy to przyczyną np złych klocków? Jarzma i reszta wyczyszczone i nasmarowane

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: marcin.1987 » 6 sty 2021, o 21:27

Klocki się zeszkliły i zamiast trzeć odbijały się od tarczy. No i hamowanie że 180 do 100 to nie jest delikatne dohamowanie. Energia którą wytracasz jest porównywalna z hamowaniem ze 140 do zera ;)

Kiloscar
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 4 gru 2020, o 17:44
Auto: Insignia my 2009
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Kraków
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: Kiloscar » 7 sty 2021, o 18:55

Czyli co klocki out? Może troszkę przedobrzyłem ze 180 do 100 było troszkę więcej 😉 140km/h

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: marcin.1987 » 7 sty 2021, o 20:44

Chodziło mi o to że hamując 180->100 wytworzysz tyle samo ciepła co 140->0.

Jeżeli auto hamuje normalnie i nic nie dudni to może przegrzały się tylko punktowo i już się wytarły i wróciły do normy. Jeżeli teraz słabo hamuje albo szybciej zaczyna dudnić to pewnie klocki do kosza. Jak je wyjmiesz i na powierzchni będzie lusterko i powierzchnia twarda że się zarysować śrubokrętem nie da to do kosza i nowe klocki. Tarcze do przetoczenia żeby zebrać ten syf z wierzchu i powinny dalej posłużyć, albo nowe. Zależy od Ciebie.

Kiloscar
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 4 gru 2020, o 17:44
Auto: Insignia my 2009
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Kraków
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: Kiloscar » 8 sty 2021, o 13:11

Nowe to akurat one są teraz. Dzięki za informację na dniach sprawdzę czy są zeszklone.

Radek84
Użytkownik
Posty: 358
Rejestracja: 17 lut 2020, o 18:35
Auto: Insignia
Kod silnika: B20DTH
Rok produkcji: 2016
Miasto: Piotrków Trybunalski
Postawił piwo: 11 razy
Otrzymał  piwo: 14 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: Radek84 » 6 kwie 2021, o 17:51

Średnica tych hamulcy w tak ciężkim aucie to jakaś kpina. Opel odwalił tu kichę jak nie wiem. W VC miałem założone większe hamulce i tam zaczynało się dudnie podczas 3 z zrzędu hamowania z 200 do 0.

Awatar użytkownika
mazmarcin
Klubowicz
Posty: 8971
Rejestracja: 25 mar 2017, o 17:35
Auto: Insignia ST
Kod silnika: D20DTR
Rok produkcji: 2018
Miasto: Wodzisław Śląski
Postawił piwo: 17 razy
Otrzymał  piwo: 114 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: mazmarcin » 6 kwie 2021, o 18:48

No bo Ty tam masz pewne układ 16 i to jest faktycznie kpina.

MBJ
Forumowicz
Posty: 50
Rejestracja: 28 gru 2020, o 13:04
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Warszawa
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: MBJ » 12 kwie 2021, o 20:41

Radek84 pisze:
6 kwie 2021, o 17:51
Średnica tych hamulcy w tak ciężkim aucie to jakaś kpina. Opel odwalił tu kichę jak nie wiem...
Pomijając wagę auta, która de facto jest mocno zróżnicowana w stosunku do wyposażenia i wersji silnikowej - Insignia w konfiguracji 296/292 w moim mniemaniu może nawet stanowić realne zagrożenie dla kierowcy w sytuacji awaryjnej przy prędkościach autostradowych. Zestaw ten płynął (w moim przypadku) za każdym razem przy silniejszym dohamowaniu (z prędkości 200+ do 90-120). Fading pojawiał się błyskawicznie. Przychylam się do stwierdzenia, że J60 jest fatalnym wyborem do Insignii.

andrew
Forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 21 lis 2017, o 04:24
Auto: opel insignia
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Białystok,Hamburg
Postawił piwo: 2 razy
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: andrew » 13 kwie 2021, o 14:47

Mam fabrycznie 18 calowe koła i trochę się dziwie że dali takie śmiesznie małe tarcze ,321/315.Ostatnio jadąc sobie spokojnie 😉 ok 190 km/h musiałem energicznie przyhamować do 30 km/h i słyszałem dudnienie ale też i hamowało.Tarcze zimmermany ,klocki ferodo tak więc średnia półka .Normalnie nie mam bycia.Trzeba z tym żyć i tyle.

Awatar użytkownika
wassermann
Zapaleniec
Posty: 1613
Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
Auto: Insignia GSi 2.0T
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: nec temere, nec timide
Postawił piwo: 2 razy
Otrzymał  piwo: 29 razy

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: wassermann » 13 kwie 2021, o 19:01

321 to nie tak mało w tej klasie, a na pewno nie śmiesznie mało. A już 315 z tyłu i to wentylowana („podwójna”) to wręcz rzadkość.

Passaty, Arteony i Superby mają z tyłu zwykłą (litą) 300 mm, a ich użytkownicy skarżą się, że to nie wytrzymuje 10 tys. km i strach mocniej hamować z większej prędkości. A zobacz jakie tarcze ma Mazda 6 GJ - spodki pod filiżanki kawowe...

Dudnienie masz gdy kończą się klocki. Miałem tak na 337 mm. Wymiana na nowe i dudnienie znikało, powróciło znów pod koniec klocków.

Insignia B na zestawie 321/315 w testach notuje świetne wyniki rzędu 33-34 metrów ze 100 km/h. Inna sprawa, że testy nie ocenianą trwałości ani zachowania z 200 km/h ;)

M.

MBJ
Forumowicz
Posty: 50
Rejestracja: 28 gru 2020, o 13:04
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Warszawa
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Ślady przegrzania na tarczach hamulcowych

Post autor: MBJ » 13 kwie 2021, o 19:32

W którymś magazynie motoryzacyjnym, bodajże Magazynie Auto sprzed jakichś 2 lat udział w teście brała Insignia GSI na Pilot Sport 4S. Wyhamowała na 31,9m. o:o
Nie znam specyfiki Insignii B ale zakładam, że jest tam za pewne czterotłoczek Brembo na tarczy ~345mm. Nie mniej jednak jestem przekonany, że to i tak w przeważającej mierze zasługa PS 4S. :D

J60 z obu osi na dniach poleci do mnie na sztangę do siłowni bo akurat brakuje mi trochę żelaza :lol:

carvertical VIN check
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie + układ hamulcowy”