--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Poliuretanowe tuleje wahacza
-
- Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 18 cze 2015, o 21:01
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2012
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 3 razy
Poliuretanowe tuleje wahacza
Znalazłem poliuretanowe tuleje wahacza przedniego i mam pytanie czy ktoś montował i jak z jakością prowadzenia bo obecnie już zaczyna leciutko drgać kierownica i powinienem zaplanować wymianę wachaczy , cena to tylko 360 zł za komplet na przód więc oczekuje informacji czy warto taki zestaw zakładać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Poliuretanowe Tuleje Wahacza
Na pewno będzie sztywniej, dokładniej i lepiej "poczujesz" auto. Tylko miej na uwadze to, że te naprężenia gdzieś się muszą jednak rozejść. I nie stanie się to na tulejach, które już same w sobie będą bardzo sztywne. Ogólnie poliuretany to bardzo fajna sprawa ale nie w codziennej eksploatacji. Takie jest moje zdanie.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
-
- Zapaleniec
- Posty: 1001
- Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Gdańsk
- Otrzymał piwo: 11 razy
Re: Poliuretanowe Tuleje Wahacza
Dużo zależy od sztywności poliuretanu, bo są różne, oznaczane różnymi kolorami. Te czerwone są zbliżone do zwykłych tulei, tylko są bardziej trwałe. Żółte są twardsze.
- Dan
- Użytkownik
- Posty: 907
- Rejestracja: 6 sie 2014, o 12:07
- Auto: ST 160HP
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Łódź
- Otrzymał piwo: 12 razy
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
O gdzieś ty to znalazł. Pytam bo miałem kupować zwykłe wzmacniane ale może bym sprawdził te poliuretany.
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
- mxw
- Zapaleniec
- Posty: 1011
- Rejestracja: 14 lip 2015, o 18:23
- Auto: Insignia 2.0T ST 4x4
- Kod silnika: A20NHT
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Poznań
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Qr*cze, szkoda, że nie ma takich na tył.
Pozdro.,
MxW.
Wysłano z H815 za pomocą Tapatalk2.
Pozdro.,
MxW.
Wysłano z H815 za pomocą Tapatalk2.
-
- Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 18 cze 2015, o 21:01
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2012
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Zastanawiam się jak wykonać wymianę tulei ,czy wymienić same tuleje pozostawiając stary sworzeń lub kupić nowy i wymienić tuleje. Jak jest z wytrzymałością sworzni i czy zaraz nie padnie po wymianie tulei.
-
- Nowicjusz
- Posty: 15
- Rejestracja: 6 mar 2016, o 09:21
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2009
- Miasto:
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Odświeżam temat. Ktoś to zamontował? Zastanawiam się nad zakupem tych tulei. 360zł za 4 tuleje zawsze taniej niż 420 za 2 tuleje GM. A jak jeszcze przy okazji mają być lepsze. Hmm ...?
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Nie rozumie , zeby to zamontować to trzeba ze starych z aluminiowej obudowy wywalić gumę która jest zawulkanizowana i odzyskać tuleje małą i wprasowac ten poliuretan ? Bo innego sposobu nie widzę .
Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju
Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju
- _Michal_
- Forumowicz
- Posty: 52
- Rejestracja: 21 gru 2016, o 15:45
- Auto: Insignia ST / 160KM
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: łódzkie
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Kolega Dan kilka dni temu pisał, że będzie montował (tutaj: viewtopic.php?f=40&t=220&p=97375#p97340).
Może będzie więcej informacji nt. montażu. Przyznam, że też jestem ciekawy.
Może będzie więcej informacji nt. montażu. Przyznam, że też jestem ciekawy.
- Dan
- Użytkownik
- Posty: 907
- Rejestracja: 6 sie 2014, o 12:07
- Auto: ST 160HP
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Łódź
- Otrzymał piwo: 12 razy
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Ja będę w weekend jak pogoda dopisze wymieniał na poliuretany.
@bodex mylisz się ta duża tuleja nie jest zespolona z obejmą tulei, poprostu po szlifowaniu nie widać miejsca "łączenia" obejmy z tuleją. Kupując ori tuleje nowe defacto dostajesz je odrazu z obejmami (tak opel tnie koszty i czas serwisowania (co jest akurat dobrą praktyką) bo pomijany jest w ten sposób proces wytłaczania tulei etc.)
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
@bodex mylisz się ta duża tuleja nie jest zespolona z obejmą tulei, poprostu po szlifowaniu nie widać miejsca "łączenia" obejmy z tuleją. Kupując ori tuleje nowe defacto dostajesz je odrazu z obejmami (tak opel tnie koszty i czas serwisowania (co jest akurat dobrą praktyką) bo pomijany jest w ten sposób proces wytłaczania tulei etc.)
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
No dobra to czekam , cierpliwie .
Ciekawi mnie jak z zachowaniem komfortu bedzie .
Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju
Ciekawi mnie jak z zachowaniem komfortu bedzie .
Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju
- konikkr
- Klubowicz
- Posty: 469
- Rejestracja: 1 lis 2015, o 20:11
- Auto: Insignia ST ecoFLEX
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Syrynia
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
@dan może jakieś fotki zrobisz podczas wymiany na poliuretan bedzie dla potomnych i jak do tego maja sie zabrać.
Wysłane z mojego Samszunga
Wysłane z mojego Samszunga
- Dan
- Użytkownik
- Posty: 907
- Rejestracja: 6 sie 2014, o 12:07
- Auto: ST 160HP
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Łódź
- Otrzymał piwo: 12 razy
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Zrobię jak nic nie /... /
@bodex niby poliuretanów nie zakłada się dla komfortu ale te czerwone mają twardość 80ShA czyli podobnie jak gumowe tuleje ale przy naszych ciężkich furach o twardość bym się nie martwił tylko o wytrzymałość, bo one galancie dostają po d na naszych coraz to jednak lepszych drogach Dla mnie komfortem będzie przelot po autostradzie bez wibracji na kierze w pewnym przedziale prędkości i to że o tulejach przedniego wahacza będe mógł zapomnieć.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=mW4o3GGx_u0[/youtube]
@bodex niby poliuretanów nie zakłada się dla komfortu ale te czerwone mają twardość 80ShA czyli podobnie jak gumowe tuleje ale przy naszych ciężkich furach o twardość bym się nie martwił tylko o wytrzymałość, bo one galancie dostają po d na naszych coraz to jednak lepszych drogach Dla mnie komfortem będzie przelot po autostradzie bez wibracji na kierze w pewnym przedziale prędkości i to że o tulejach przedniego wahacza będe mógł zapomnieć.
http://www.strongflex.eu/pl/content/6-c ... -czy-zolteCzym różnią się tuleje czerwone od żółtych?
Kolor CZERWONY - twardość ok 80 ShA* - elementy zawieszenia mają twardość zbliżoną do oryginalnych tulei metalowo-gumowych. Wytrzymałość POLIURETANU jest jednak wielokrotnie większa, a unikalne właściwości gwarantują długoletni komfort jazdy. Produkty czerwone zalecamy wszystkim "normalnym" użytkownikom samochodów, którzy oczekują poprawy stabilności oraz lepszego prowadzenia pojazdu.
Kolor ŻÓŁTY - twardość ok 90 ShA* - zalecana do pojazdów sportowych, tuningowanych (np. obniżanych). Zawieszenie staje się dużo sztywniejsze, co przy większych prędkościach ma istotne znaczenie.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=mW4o3GGx_u0[/youtube]
Ostatnio zmieniony 7 kwie 2017, o 06:55 przez yerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Bez wulgaryzmów proszę
Powód: Bez wulgaryzmów proszę
-
- Zapaleniec
- Posty: 1001
- Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Gdańsk
- Otrzymał piwo: 11 razy
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
I jak te poliuretany? Są coś warte, czy lepiej wzmacniane oryginały dać?
- Dan
- Użytkownik
- Posty: 907
- Rejestracja: 6 sie 2014, o 12:07
- Auto: ST 160HP
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Łódź
- Otrzymał piwo: 12 razy
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
No okazało się ze ja miałem właśnie wzmacniane ori, i jedna była na złom, choć zanim ją wyjąłem to wydawała się być całkiem ok.
Po wymianie powiedział bym że jest sztywno ale tragedii nie ma Gorzej że teraz pojawiło się pływanie na tyle jak przód się usztywnił (albo raczej zrobiło się bardziej odczuwalne) i w niedługim czasie za tył będę musiał się wziąść.
Bicie na kierze już nie występuje w sławnym przedziale 100-140km (wogóle w żadnym nie występuje )
Wcześniej miałem tak że przy hamowaniu z dużej prędkości było czuć bicie na kierze, tarcze ewidentnie - nic bardziej mylnego, po wymianie tulei ten efekt ustąpił (a już myślałem nad mikodami wierconymi ehh..)
Foty jakieś tam porobiłem ale nie ma tego za dużo bo latarka z telefonu szybko drenowała baterie telefonu
Pokuszę się o jakiś opis ale to jak mnie "najdzie" ...bo w sumie sama wymiana tej dużej tulei to bułka z masłem ale wymiana na poliuretany bez praski hydraulicznej minimum 12t to już raczej możliwa nie będzie bo trzeba wyprasować wkład (tuleje) z tej obejmy (a wiadomo nie każdy ma dostęp do praski).
Po wymianie powiedział bym że jest sztywno ale tragedii nie ma Gorzej że teraz pojawiło się pływanie na tyle jak przód się usztywnił (albo raczej zrobiło się bardziej odczuwalne) i w niedługim czasie za tył będę musiał się wziąść.
Bicie na kierze już nie występuje w sławnym przedziale 100-140km (wogóle w żadnym nie występuje )
Wcześniej miałem tak że przy hamowaniu z dużej prędkości było czuć bicie na kierze, tarcze ewidentnie - nic bardziej mylnego, po wymianie tulei ten efekt ustąpił (a już myślałem nad mikodami wierconymi ehh..)
Foty jakieś tam porobiłem ale nie ma tego za dużo bo latarka z telefonu szybko drenowała baterie telefonu
Pokuszę się o jakiś opis ale to jak mnie "najdzie" ...bo w sumie sama wymiana tej dużej tulei to bułka z masłem ale wymiana na poliuretany bez praski hydraulicznej minimum 12t to już raczej możliwa nie będzie bo trzeba wyprasować wkład (tuleje) z tej obejmy (a wiadomo nie każdy ma dostęp do praski).
-
- Zapaleniec
- Posty: 1001
- Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Gdańsk
- Otrzymał piwo: 11 razy
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Czy po wymianie tuleji ustawialiście zbieżność?
Ostatnio zmieniony 25 cze 2017, o 20:23 przez MIKI1969, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Poliuretanowe tuleje wahacza
Witam.Dziś wymieniłem sobie tuleje tylne przedniego wahacza.Robótka fajna,tylko zawaliłem bo miałem kupic sobie też na przód a nie zrobiłem tego.Wymieniłem tylko tylne i drgania ustały ale nie do końca.Jest różnica duża .Przypuszczam że jak wymienie przednie to całkowicie ustaną drgania w słynnym przedziale 120-140km.Komfort jazdy rewelacja,żadnej różnicy twardości(wszystko tak jak wczesniej),ładnie wybiera dziury.Polecam ponieważ wytrzymają duuuużo więcej niż te niby wzmacniane od GM.Stare miałem już sparciałe,i można było nimi obracać a przy ruszaniu aż dudniły.Tak więc wszystko na +