--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Pompa wspomagania - brak płynu
- rataj73
- Zapaleniec
- Posty: 1671
- Rejestracja: 22 lip 2014, o 15:54
- Auto: Opel Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Stolica Mazur
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
W oryginale dławiki są od razu. Ja zakułem cały wąż ale nie przełożyłem dławików ze starego. Teraz żeby je włożyć wystarczy rozkuć z jednej strony , wcisnąć do środka i zakuć z powrotem.
- kuba89
- Zapaleniec
- Posty: 1326
- Rejestracja: 27 lut 2015, o 21:48
- Auto: Insignia 2.0 T 4x4
- Kod silnika: A20NHT
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Berlin
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
No tak ale nowy waż kosztuje ~360zl albo ~500 juz nie pamietam :p
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- rataj73
- Zapaleniec
- Posty: 1671
- Rejestracja: 22 lip 2014, o 15:54
- Auto: Opel Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Stolica Mazur
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Dokładnie, nowy kosztuje ponad 500 zł więc zarobienie na starych końcówkach nowego węża za 75 zł robi różnice i dodatkowo ten oryginalny znowu strzeli po kilku latach w tym samym miejscu a zarobiony nie powinien
- elfiasty
- Użytkownik
- Posty: 522
- Rejestracja: 8 cze 2016, o 15:11
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTL
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Olsztyn
- Otrzymał piwo: 4 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Muszę się dopytać bo nie rozumiem dalej, jeżeli zakuje się cały wąż to trzeba te elementy, o których piszesz przekładać? Czy zrobiłeś tak, że zostawiłeś końcówki a resztę wyrzuciłeś?
- rataj73
- Zapaleniec
- Posty: 1671
- Rejestracja: 22 lip 2014, o 15:54
- Auto: Opel Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Stolica Mazur
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Zostawiłem tylko końcówki, cała reszta to jeden gumowy zbrojony wąż. Dławiki są w wężach zaraz za końcówkami. Jak koleś rozciął tuleje przy końcówkach to oddał mi stary przewód. Dopiero jak założyłem nowy dorabiany to zauważyłem że pompa głośniej chodzi przy skręcaniu i wtedy gość od węża powiedział żeby sprawdzić czy nie ma w starym tych dławików. Oczywiście okazało się że są i żeby je od razu włożył do nowego węża było by idealnie a tak będę musiał rozkuć jeszcze raz przewód tyle że z jednej strony i wepchnąć do środka te dławiki.
Dławik to nic innego jak 10cm długości spiralka , która zmniejsza przekrój przewodu wewnątrz. Trochę dziwne bo zawsze myślałem że w hydraulice właśnie przewężenia powodują hałas a jak widać jest dokładnie odwrotnie w tym przypadku.
Dławik to nic innego jak 10cm długości spiralka , która zmniejsza przekrój przewodu wewnątrz. Trochę dziwne bo zawsze myślałem że w hydraulice właśnie przewężenia powodują hałas a jak widać jest dokładnie odwrotnie w tym przypadku.
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 maja 2016, o 11:16
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A28NET
- Rok produkcji: 2011
- Miasto:
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Są w Częstochowie po 360. Oryginał GM.
CZYLI jak jest stary etc przez dlawiki itd może wyć?
CZYLI jak jest stary etc przez dlawiki itd może wyć?
-
- Użytkownik
- Posty: 155
- Rejestracja: 14 lip 2015, o 21:25
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Jakie ponad 500? Na znanym portalu aukcyjnym oryginalny przewód 349-369 zł. Zarobiony "nie powinien strzelić"... dobre
- rataj73
- Zapaleniec
- Posty: 1671
- Rejestracja: 22 lip 2014, o 15:54
- Auto: Opel Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Stolica Mazur
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Kud ale co dobre. Nowy po kilku latach strzeli w tym samym miejscu bo jest źle skonstruowany, a jak będzie cały gumowy, zbrojony i to taki jak robią w hydraulice siłowej z metalowym oplotem to prędzej puszczą wszystkie inne uszczelnienia w wspomaganiu niż ten przewód.
- kuba89
- Zapaleniec
- Posty: 1326
- Rejestracja: 27 lut 2015, o 21:48
- Auto: Insignia 2.0 T 4x4
- Kod silnika: A20NHT
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Berlin
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
@kud robiłeś juz temat z wężem?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
- Użytkownik
- Posty: 155
- Rejestracja: 14 lip 2015, o 21:25
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Nie robiłem U mnie ASO zastosowało środek zaradczy w postaci "trytytki"
Rataj gwarancji żadnej nie masz, że nie strzeli Ci choćby po miesiącu. Każdy zrobi jak uważa.
Rataj gwarancji żadnej nie masz, że nie strzeli Ci choćby po miesiącu. Każdy zrobi jak uważa.
- kuba89
- Zapaleniec
- Posty: 1326
- Rejestracja: 27 lut 2015, o 21:48
- Auto: Insignia 2.0 T 4x4
- Kod silnika: A20NHT
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Berlin
- Otrzymał piwo: 7 razy
Pompa wspomagania - brak płynu
Skoro takie zakłady hydrauliki siłowej produkują węże do ciśnień 100bar itd to co maja nie zrobic dobrze węża do wspomagania w Insignii... a zaryzykować 80zl w porównaniu do tych ~400 chyba sie opłaca...
Ale jak wolisz... Ty masz na trytytke a my na nowo zakuty wąż
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale jak wolisz... Ty masz na trytytke a my na nowo zakuty wąż
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Nowy ma wszystko jak trzeba, miesiąc temu wymienialem . Dodatkowo przy wymianie poproś o założenie kilku opasek aby był bardziej stabilny , drgania wywołują zmęczenie materiału i pęknięcia.Nabdi pisze:Nowy wąż ma je od razu? Czy trzeba przekładać?
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 22 wrz 2017, o 17:26
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A18XER
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Bytom
- Kontakt:
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Witam,
odświeżę nieco temat,aby nie mnożyć wątków.
Stwierdziłem ostatnio ubytek płynu wspomagania. Obejrzałem dokładnie autko pod maską i wygląda na to, że poci się pompa wspomagania. Zanim umówię się na wizytę u mechanika chciałbym na szybko dolać płynu do wspomagania,aby nie pogarszać sytuacji. Niestety mam problem z określeniem rodzaju płyny. Wyczytałem, że powinien być czerwony , ale mój jakoś dziwnie wygląda ( wcześniej miałem auto z elektrycznym wspomaganiem, więc ciężko mi się do tego odnieść)
Pod korkiem jest nieco białej gęstej mazi, a sam kolor płynu jest trudny do zdefiniowania Jest jakby mleczno czerwony.
Czy ktoś może mnie uspokoić cóż to mam tam zalane i co ewentualnie mogę dolać ?
odświeżę nieco temat,aby nie mnożyć wątków.
Stwierdziłem ostatnio ubytek płynu wspomagania. Obejrzałem dokładnie autko pod maską i wygląda na to, że poci się pompa wspomagania. Zanim umówię się na wizytę u mechanika chciałbym na szybko dolać płynu do wspomagania,aby nie pogarszać sytuacji. Niestety mam problem z określeniem rodzaju płyny. Wyczytałem, że powinien być czerwony , ale mój jakoś dziwnie wygląda ( wcześniej miałem auto z elektrycznym wspomaganiem, więc ciężko mi się do tego odnieść)
Pod korkiem jest nieco białej gęstej mazi, a sam kolor płynu jest trudny do zdefiniowania Jest jakby mleczno czerwony.
Czy ktoś może mnie uspokoić cóż to mam tam zalane i co ewentualnie mogę dolać ?
-
- Zapaleniec
- Posty: 1530
- Rejestracja: 10 paź 2017, o 10:27
- Auto: INSIGNIA
- Kod silnika: A18XER
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 23 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Kto to wie co ty masz zalane
Tak wygląda zużyty płyn układu wspomagania
Powinno być to:
http://sklep.dixi-car.pl/plyn-olej-ukla ... -1672.html
Tak wygląda zużyty płyn układu wspomagania
Powinno być to:
http://sklep.dixi-car.pl/plyn-olej-ukla ... -1672.html
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 22 wrz 2017, o 17:26
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A18XER
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Bytom
- Kontakt:
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Dzięki wielkie za szybką odpowiedź. W takim razie zaraz po pracy jadę na zakupy
-
- Zapaleniec
- Posty: 1485
- Rejestracja: 14 lut 2016, o 09:09
- Auto: Insignia 2,0 cdti
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Ja bym tu nic nie dolewał. Ten płyn się "zważył" nie ma co marnować nowego. Ktoś tam lał co popadło. Tyle aby pojeździć kilka dni wystarczy. A jak mechanik wyjmie pompę niech rozłącza wszystkie rurki. Tam przy maglu też i pokręci kiera. Wywali płyn z maglownicy, rurek, poskłada wszystko i dopiero naleje nowego. Pompa się poci przy wałku kółka czy może na górze przy przewodzie zasilającym maglownicę?
-
- Nowicjusz
- Posty: 22
- Rejestracja: 22 wrz 2017, o 17:26
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A18XER
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Bytom
- Kontakt:
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Mechanikiem niestety nie jestem (choć staram się poszerzać swoją wiedzę ), początkowo od góry nic nie zauważyłem, dopiero jak przyjrzałem się od spodu to dostrzegłem, że jest zapocona - raczej poci się przy wałku.
Auto odstawiam dopiero w przyszły piątek - jakby była taka konieczność, to pompę regenerować/kupić używkę/kupić nową - jak myślicie, które wyjście będzie najlepsze w stosunku cena/jakość ?
Auto odstawiam dopiero w przyszły piątek - jakby była taka konieczność, to pompę regenerować/kupić używkę/kupić nową - jak myślicie, które wyjście będzie najlepsze w stosunku cena/jakość ?
-
- Zapaleniec
- Posty: 1530
- Rejestracja: 10 paź 2017, o 10:27
- Auto: INSIGNIA
- Kod silnika: A18XER
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
- Otrzymał piwo: 23 razy
Re: Pompa wspomagania - brak płynu
Zorientuj się na spokojnie. Kiedyś znalazłem temat w necie dotyczący pocenia się pompy. Ludzie lawinowo oddawali do regeneracji za kilka stówek, a jeden z forumowiczów sam wymienił o-ring za 2 zł Nie koniecznie musisz sam przy tym grzebać, ale wystarczy jak znajdziesz uczciwego mechanika