Przewód w układzie wspomagania kierownicy

[hubertus]

Zostawiłeś metalową część i dlatego masz wszystko ok. MI facet, który to robił powiedział, że dalej nie zakuje bo tez chciałem odciąć tylko uszkodzone miejsce. Zrobiłem więc cały gumowy i to jest lipa. Jeździć się da ale jakieś niedogodności pozostają.

[shadowdne]

Właśnie jestem po naprawie tego felernego przewodu w mojej Insi. Mój mechanik zrobił to trochę inaczej, bo w miejscu pęknięcia zakuł tylko mosiężne elementy. Oczywiście jak to u mnie bywa nie jest tak jak powinno. Na początku jazdy wspomaganie działa jak ta lala, ale gdy dojeżdżam do skrzyżowania i zaczynam hamować tracę wspomaganie. Jeśli się zatrzymam do zera i czekam na skrzyżowaniu to ciągle mam brak wspomagania (nawet jeśli zrzucę na luz (automat) i dodam gazu) dopiero gdy ruszę dalej wszystko zaczyna wracać do normy. Poziom płynu jest oczywiście odpowiedni. Jaka może być tego przyczyna? o co tu chodzi? Możne być zapowietrzony układ wspomagania? Jakoś go odpowietrzyć, czy sam powinien to zrobić? Dodam jeszcze, że pompa pracuje cicho.

EDIT --27.11.2017--

Zdecydowałem, że wymienię to połączenie, które zrobił mechanik. Poprzednio wyglądało to tak:





Tak jak sami widzicie, łączenie to zostało wykonane na zgięciu i wydawało się, że prędzej czy później zaczęło by to przeciekać. Zdecydowałem, że zrobię to tak jak polecaliście i wstawiłem nowy dłuższy kawałek z węża hydraulicznego oczywiście przekładając dławik i teraz wygląda to tak:









Zalałem płyn Dexron VI odpowietrzyłem układ, dolałem co brakowało i jazda próbna. Niestety po zamontowaniu nowego i ulepszonego przewodu objawy nie ustąpiły.
Czy uważacie, że jest to wina pompy? Po pęknięciu tego przewodu nie dopuściłem, żeby pompa pracowała na sucho.

[Seba]

Przewody od wspomagania oba wymienione jakieś 3 tygodnie temu, sam wymieniałem. Mi skorodował przewód na mocowaniu ale od strony kierowcy, przy okazji zapobiegawczo postanowiłem również wymienić od strony pasażera. Przejechałem jakieś 250 km póki co wszystko działa, mam nadzieję, że nic nie popsułem:)

Jeśli ktoś będzie wymieniał przewód od wspomagania po stronie kierowcy to musi zdemontować obudowe akumulatora oraz wysunąć wtyczkę z mocowania aby ją odrobinę przesunąć i dobrać się do spinki. Plus taki, że wygodniej przy maglownicy było mi wykręcić śrubkę i zdemontować przewody od góry zamiast wchodzić pod auto.

20171124_132721.jpg

20171124_134724.jpg

Przewód wspomagania od strony pasażera poprawiony i nie ma w tym miejscu co się przeciera tych zgrubień. Za to w tym miejscu jest przyklejona taka gumowa osłona.
Numer przewodu strona pasażera: GM 22855327

20171124_133747.jpg

Po otrzymaniu przewodu zadzwoniłem do ASO w którym ten przewód kupiłem spytań się o spinki. Oryginalna miała za małą średnicę aby złapać ten przewód z tą gumą. I faktycznie okazało się, że jest poprawiona ta spinka z nowym numerem tyle, że w systemie chyba mają błąd bo spinka z większą średnicą otworu jest montowana od strony pompy a nie maglownicy. Koszt około 8zł sztuka. I ponownie wysyłka niestety (w dwóch ASO w mojej miejscowości brak wiedzy na temat nowszej spinki).
Numery spinek:
GM 13245894 w praktyce montowana bliżej maglownicy
GM 11611350 w praktyce montowana bliżej pompy
Stara spinka lekko zdeformowana na foto była zamontowana od strony pompy. Pewnie gdybym wymieniał w ASO to by usunęli tą gumę i zamontowali pod stare mocowania.

20171124_1421331.jpg

Przed demontażem:

20171124_130928.jpg

Po montażu:

20171124_142417.jpg

Oczywiście nie mogłem zapomnieć o kampanii naprawczej Opla

20171124_145930.jpg

A stary przewód o dziwo się szybko sprzedał.

[pawel_insignia]

Kolego dobra robota!
Powiedz jeszcze tylko, który numer to spinka pasująca do mocowań węża po prawej stronie przy kole? Też obydwie? Bo ja nie mam tej gumowej nakładki i potrzebuje standardowe spinki.

EDIT
A dobra już wiem, jeden numer do spinki bliżej maglownicy, a drugi bliżej pompy, am i right?

[Seba]

Według rysunków dostępnych w sieci to:
1) Spinka bliżej maglownicy ma numer GM 11546591 pozycja nr 26 na rysunku
(zastąpiona spinką o większej średnicy otworu, numer GM 11611350 )
2) Spinka bliżej pompy ma numer GM 13245894 pozycja nr 23 na rysunku

A w praktyce spinkę którą otrzymałem o numerze GM 13245894 jest identyczna jak moje stare spinki zarówno ta bliżej maglownicy jak i pompy

Link do rysunku:
https://opel.7zap.com/en/car/g09/l/0/25-1/#23

Spinkę o numerze GM 11611350 stosujemy tylko wtedy jeśli mamy poprawiony przewód od wspomagania z gumową osłoną:

20171124_133747.jpg

[pawel_insignia]

Duża jest różnica? Zamówiłem 13245894 i 11611350 (a to jest do tej z poprawionym przewodem) ja mam normalny przewód, uda mi się tą spinkę założyć? Dużo luzu zostanie?

[Seba]

W praktyce tego nie sprawdzałem ale luz bankowo będzie. W dodatku to mocowanie o większej średnicy to jest goły plastik bez gumy od wewnętrznej strony. Spinkę założysz bez problemu ale luz będziesz musiał czymś zniwelować. Spinki przekręcasz i wyciągasz troszkę opór stawiają przy wyciąganiu i zakładaniu.

Jeszcze mam jedno zdjęcie z bliska tego mocowania:

20171124_142135.jpg

20171124_142137.jpg

[Lepek]

Fajny, pomocny poradnik. Miałem zabierać się zapobiegawczo za swój przewód, lecz przyjżałem mu się i mam ten poprawiony z gumką. Zaoszczędziłem kilka stówek

[sychie]

przy demontażu i ponownym montażu wystarczą zwykłe uszczelki miedziane? czy są tam jakieś dedykowane?
trzeba wymieniać płyn? czy można dolać do starego po wymianie tak aby był stan?

[kris92430]

witam wysiadł mi w mojej insigni silnik wspomagania elektrycznego i mam pytanie czy pasuje od wersji angielskiej?

[Panek]

Powinien pasować.

Sent from my SM-N9200 using Tapatalk

[zamen133]

A mi się wydaje, że od anglika pasować nie będzie - trochę odkopałem temat

[sychie]

ja zamontowałem oryginalny przewód GM i powiem że raz na jakiś czas słychać/czuć na kierownicy takie buczenie :/

[tomdiabollo]

W zeszłym tygodniu dopadło i Mnie , przewód ciekł
Ja natomiast zrobiłem to tak , wyciąłem wadliwy fragment i wspawałem tej samej średnicy wewnętrznej rurkę grubo ścienną ze stali nierdzewnej , na razie jest Ok nie zrobiłem za wiele kilometrów ale myślę ze bedzie dobrze
Zalałem olejem GM oplowskim w sklepie po 45 Pln.

[P405]

Lepiej zakuć wąż hydrauliczny bo redukuje napięcia.

Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka

[sychie]

no właśnie zakucie tym bardziej nie, ja byłem w 6 miejscach i nikt nie chciał tego spawać ani łączyć. A na dorobienie gumowego nikt nie dawał gwarancji że będzie ok i nie będzie buczeć.
Ale tak czy tak u mnie po wymianie raz na jakiś czas to buczenie występuje wiec też trochę bezsensu.

[P405]

Mam tak przerobiony już któryś rok i jest ok. Buczenia nie ma, bo nie ma napięcia. Z powodu tego napięcia rurki potrafiły jeszcze pęknąć do góry przy silniku. Wtedy jak wypala się akurat DPF to tragedia gotowa bo płyn ma temperaturę zapłonu coś ponad 200 st. Parę aut poszło z dymem z tego powodu. U nas była cisza, ale w Anglii była swego czasu kampania na wymianę tych przewodów.

Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka

[sychie]

hm a jaka masz rade na buczenie ? przewód mam oryginalny z ASO + nowe spinki.

[P405]

Nie wiem, próbuj trochę ponaginać .

Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka

[kanar]

Kolega wyżej pisze o buczeniu dochodzącego z silnika przeważnie podczas np.dojazdu na luzie do skrzyżowanie .bo właśnie coś takiego zauważyłem ostatnio u siebie?w zeszłym tygodniu byłem wymienić przewód ze wspomagania w aso bo tam najlepiej się opłacało dają 30%zniżki.I mam jeszcze jedno pytanie dlaczego kontrolka braku oleju w układzie się nie zaświeciła!pozdrawiam