--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
----------------Obrazek Zobacz nasz portal klubowy ---------------Obrazek Polub naszą stronę na Facebooku ---------------Obrazek Dołącz do naszej Grupy na Facebooku

Przebiegi i awarie naszych Insigni

VIN, znalezione na allegro itp.
acme71

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: acme71 » 2 gru 2013, o 20:01

No niestety ale dużo jest takich przypadków. Jak byłem dowiedzieć się w warsztacie ile koszt takiej zabawy to pokazali mi fakturę na wykonaną usługę przy innej Isi, przebieg 120 000km :oops:

Wnuk
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: 26 kwie 2013, o 14:19
Auto: SportsTourer EcoFlex
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2009
Miasto: Góra Kalwaria

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: Wnuk » 20 gru 2013, o 00:31

Przy 180 tys przetarł się wąż od wspomagania, ale to chyba częsta bolączka.
Jak do tej pory, bez większych napraw.

yarek82

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: yarek82 » 20 gru 2013, o 08:49

hej, co do węża od wspomy to jaki to ma numer katalogowy?

bolek

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: bolek » 20 gru 2013, o 13:47

Mało istotne,ten wąż przeciera się w jednym miejscu,aby temu zaradzić można nałóżyć w miejscu gdzie się przeciera jakąś grubą gumową obejme albo nawet stalową ,a jak już się przetrze to za 20zł można go pospawać ,nowy kosztuje coś ok 500zł.

yarek82

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: yarek82 » 20 gru 2013, o 14:12

tylko widzisz u mojego znajomego puściła jakas obejma i pękło alumininium
podobno cena ok 350pln ale jaki to numer

Awatar użytkownika
golywojtek
Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: 21 sty 2014, o 18:48
Auto: Insigniaśmierci
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2010
Miasto: Czapielsk/Kartuzy
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: golywojtek » 23 sty 2014, o 19:33

5tys km - Awaria napędu 4x4
5tys km- wymiana guzika otwierana tylnej klapy
25tys km - wymiana tylnego czujnika parkowania
35tys km - wymiana guzika otwierana tylnej klapy
75tys km - pękająca skóra na fotelu kierowcy
87tys km - Łuszczący się lakier na przednim zderzaku w okolicach czujnika parkowania i wnęki na tablice rejestracyjną
Ostatnio zmieniony 26 sty 2014, o 15:07 przez golywojtek, łącznie zmieniany 1 raz.

bolek

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: bolek » 25 sty 2014, o 15:15

Temat o mikrostyku macie gdzie indziej,jest odpowiedni temat temu poswięcony,po co robicie bałagan na forum? Ktoś musi później po was posprzątać i poświęcić kilkanaćcie minut na wasze brudy.

edit: AMEN
peja

protompoz

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: protompoz » 14 kwie 2014, o 22:29

Dopiszę kilka słów o mojej Isis, HB Cosmo 160KM diesel, 2010 - ponieważ jak czytam niektóre załączone posty to włosy mi się jeżą.
Stuknęło już 4 lata jak odbierałem ją z salonu.Dlatego myślę, że coś o niej wiem.Obecnie ma 141 tys. km. i muszę przyznać,że nic się nie dzieje niepokojącego.Oczywiście pełny serwis ASO w CK Auto (wcześniej Niedbała) - niestety serwisu tego nie polecam, mimo ,że od nowości do Nich jeżdżę to i tak mnie zlewają .Co naprawiałem...
60 tys.km wymiana tarcz przód, 90 tys.km wymiana tarcz tył, opony wymieniłem- tu powiem, ze zdziera mocno przód.Na gwarancji było jeszcze wymieniane poszycie fotela kierowcy (boczek popękał) i wąż od turbiny-kapał olej w garażu.Teraz czekam na 150 tys.km i wymianę paska rozrządu itp. Auto oceniam na maxa- 5. Polecam.

lgruszkos

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: lgruszkos » 15 kwie 2014, o 08:48

protompoz pisze:Dopiszę kilka słów o mojej Isis, HB Cosmo 160KM diesel, 2010 - ponieważ jak czytam niektóre załączone posty to włosy mi się jeżą.
Stuknęło już 4 lata jak odbierałem ją z salonu.Dlatego myślę, że coś o niej wiem.Obecnie ma 141 tys. km. i muszę przyznać,że nic się nie dzieje niepokojącego.Oczywiście pełny serwis ASO w CK Auto (wcześniej Niedbała) - niestety serwisu tego nie polecam, mimo ,że od nowości do Nich jeżdżę to i tak mnie zlewają .Co naprawiałem...
60 tys.km wymiana tarcz przód, 90 tys.km wymiana tarcz tył, opony wymieniłem- tu powiem, ze zdziera mocno przód.Na gwarancji było jeszcze wymieniane poszycie fotela kierowcy (boczek popękał) i wąż od turbiny-kapał olej w garażu.Teraz czekam na 150 tys.km i wymianę paska rozrządu itp. Auto oceniam na maxa- 5. Polecam.
Chyba kolega trafił na dobry egzemplarz...podobnie jak ja :) szerokości życzę

Awatar użytkownika
michal26
Forumowicz
Posty: 93
Rejestracja: 9 gru 2013, o 23:46
Auto: Insignia st
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2009
Miasto:

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: michal26 » 14 wrz 2014, o 11:08

Mój samochód zaczyna mnie już wk###iać, najpierw dwumasowe koło które padło zaraz po tym jak ją kupiłem przy 65 tys km, potem długo, długo nic i padł czujnik abs przy 77 tys. Myśle sobie no ładnie, chłopaki na forum tak na nie narzekają a moja tylko tyle na prawie rok eksploatacji. No i jak na złość, teraz życie zaczeło mnie dojeżdzać, a insignia przesadzać ]:-< . we wtorek odebrałem ją z wymiany zaworu od turbo (86 tys ), zrobiłem może 100 km i padło wspomaganie, walnął przewód. Wcześniej jeździłem duuużo starszym autem i coraz bardziej żałuje że sporo ciężko zarobionych pieniędzy zamieniłem na problemy, można było dalej jeździć civikiem z którym pomimo agresywnej eksploatacji (pierwsze auto :D ) nie działo się zupełnie nic. O opla dbam jak tylko umiem, tankuje najlepsze paliwo, unikam marnych dróg, serwisuje w ASO a ona mi tak odpłaca :D.

Sory za wywód ale musiałem to z siebie wurzucić :D

Awatar użytkownika
jurass
Użytkownik
Posty: 206
Rejestracja: 28 kwie 2014, o 20:14
Auto: GS 260 KM 4x4 Elite
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: jesienne
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 4 razy

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: jurass » 14 wrz 2014, o 12:30

michal26 pisze:Mój samochód zaczyna mnie już wk###iać, najpierw dwumasowe koło które padło zaraz po tym jak ją kupiłem przy 65 tys km, potem długo, długo nic i padł czujnik abs przy 77 tys. Myśle sobie no ładnie, chłopaki na forum tak na nie narzekają a moja tylko tyle na prawie rok eksploatacji. No i jak na złość, teraz życie zaczeło mnie dojeżdzać, a insignia przesadzać ]:-< . we wtorek odebrałem ją z wymiany zaworu od turbo (86 tys ), zrobiłem może 100 km i padło wspomaganie, walnął przewód. Wcześniej jeździłem duuużo starszym autem i coraz bardziej żałuje że sporo ciężko zarobionych pieniędzy zamieniłem na problemy, można było dalej jeździć civikiem z którym pomimo agresywnej eksploatacji (pierwsze auto :D ) nie działo się zupełnie nic. O opla dbam jak tylko umiem, tankuje najlepsze paliwo, unikam marnych dróg, serwisuje w ASO a ona mi tak odpłaca :D.

Sory za wywód ale musiałem to z siebie wurzucić :D
I Civik wg Ciebie jest równorzędnym odpowiednikiem Insignii? Ja tam o swoją nie dbam ;) (chociaż regularnie serwisowana w ASO), cisnę na maksa i przez 87 tyś. km tylko zawór od turbo i czujnik położenia rozrządu. Nie ma reguły, a może sprawdza się taka (dotycząca wszystkich marek), że bezpieczniej nie kupować aut z początku produkcji. Poza tym kupując używkę nigdy nie masz pewności jak była traktowana wcześniej i jaki jest jej stan.

Awatar użytkownika
michal26
Forumowicz
Posty: 93
Rejestracja: 9 gru 2013, o 23:46
Auto: Insignia st
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2009
Miasto:

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: michal26 » 14 wrz 2014, o 12:42

Ale ja wiem że nastoletni civic to inna liga, 11 lat starsza i klasę niżej. To tylko porównanie aut które użytkowałem. W każdym razie druga awaria w tym tygodniu mnie wnerwia, znowu auto do ASO, telefony, laweta, załatwianie zastępczaka, wrrrrrr, szlak trafia. Ale fakt, masz rację, w 09' insignia napewno nie była dopracowana i wychodzą błędy wieku dziecięcego. Mam nadzieje że przerobiłem już wszystkie papractwa konstruktorów GM :lol:.

jaromat

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: jaromat » 25 wrz 2014, o 11:03

michal26 pisze:Ale ja wiem że nastoletni civic to inna liga, 11 lat starsza i klasę niżej. To tylko porównanie aut które użytkowałem. W każdym razie druga awaria w tym tygodniu mnie wnerwia, znowu auto do ASO, telefony, laweta, załatwianie zastępczaka, wrrrrrr, szlak trafia. Ale fakt, masz rację, w 09' insignia napewno nie była dopracowana i wychodzą błędy wieku dziecięcego. Mam nadzieje że przerobiłem już wszystkie papractwa konstruktorów GM :lol:.
nieprawda,uzytkuje iske od 2010 roku,jest to model 09,nawet nie wiem co to znaczy awaria

Awatar użytkownika
yerry
Prezes ICP
Posty: 6058
Rejestracja: 23 maja 2013, o 22:43
Auto: Insignia B GS
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: Kraków
Postawił piwo: 25 razy
Otrzymał  piwo: 84 razy
Kontakt:

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: yerry » 25 wrz 2014, o 17:44

No ale moja jest na polski i też odpukać nie miałem problemów :-)

Wysłane z Xperii Z2
Moje prace: HMI2.5 i Android Auto: HMI2.5 w IntelliLink MY2014-15 Bluetooth: Bluetooth CD300 CD400 CD500 DVD800 NAVI600 NAVI900 Aktualizacja Android Auto
https://insipro.pl/

kaolad
Użytkownik
Posty: 251
Rejestracja: 27 cze 2014, o 22:15
Auto: Insignia 2.0 CTDI
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2010
Miasto: Jastrzębie-Zdrój

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: kaolad » 25 wrz 2014, o 17:53

To i ja się pochwalę. Mam Isię 2.0 CDTI automat z 2010 sprowadzoną z przebiegiem 171 kkm. Osobiście zrobiłem już nię 4500 km bez awarii poza błędem czujnika atmosferycznego (wykasowany kompem). Oby tak dalej. :-)

Awatar użytkownika
michal26
Forumowicz
Posty: 93
Rejestracja: 9 gru 2013, o 23:46
Auto: Insignia st
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2009
Miasto:

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: michal26 » 25 wrz 2014, o 21:38

jaromat pisze:
michal26 pisze:Ale ja wiem że nastoletni civic to inna liga, 11 lat starsza i klasę niżej. To tylko porównanie aut które użytkowałem. W każdym razie druga awaria w tym tygodniu mnie wnerwia, znowu auto do ASO, telefony, laweta, załatwianie zastępczaka, wrrrrrr, szlak trafia. Ale fakt, masz rację, w 09' insignia napewno nie była dopracowana i wychodzą błędy wieku dziecięcego. Mam nadzieje że przerobiłem już wszystkie papractwa konstruktorów GM :lol:.
nieprawda,uzytkuje iske od 2010 roku,jest to model 09,nawet nie wiem co to znaczy awaria
prawda czy nie, moja mnie wtedy wk**wiła, jak nie zawór, to przewód, jak nie przewód to sarna wybiegająca zza tira robi jej ze zderzaka lampy i grilla jesień średniowiecza :D . chyba muszę się udać do egzorcysty :D :D

marcinsobi

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: marcinsobi » 2 paź 2014, o 15:44

kurcze u mnie ok 90 tys i nic nie chce się zepsuć ,oby tak dalej
tylko eksploatacyjne wymieniam

Andrzej

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: Andrzej » 3 paź 2014, o 18:00

2009 rok obecnie 148000km z polskiego salonu
Naprawa samodzielna - łożysko koła tył, przepływomierz powietrza, przewód turbiny, czujnik spalania, mikro styk bagażnika(wystarczy przeczyścić styki)
W ASO - rozrząd+pompa, pasek wieloklinowy, diagnozy i przeglądy
poza tym normalna eksploatacja - tarcze tył, filtry, olej, żarówki stopu,

rekrut

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: rekrut » 25 sty 2015, o 20:55

Witam,
ja do Michała26, twoje problemy z tym "super" autem to pikuś - u mnie w pierwszym roku użytkowania (auto kupiłem z przebiegiem 170tys. po serwisowym przeglądzie z wymianą rozrządu):
- wymiana: świec żarowych, klocków hamulcowych, węża dolotu powietrza, czyszczenie DPF x2, w końcu usunięcie DPF, czyszczenie EGR, wiązka przewodów do sterowania zawieszeniem, regeneracja turbiny.
Może ktoś mnie przebije? Jakbym nie kochał tego auta - to bym powiedział, że to k... kompletny szrot!!!

Luk
Użytkownik
Posty: 911
Rejestracja: 21 paź 2013, o 19:07
Auto: opel
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2013
Miasto:
Otrzymał  piwo: 6 razy

Re: Przebiegi i awarie naszych Insigni

Post autor: Luk » 26 sty 2015, o 07:23

Większość tych awarii to nic nadzwyczajnego, chyba że uważasz wymianę części eksploatacyjnych za awarię. Wymuszone czyszczenie i w końcu usunięcie DPF'a to twoja wina, bo wystarczy obserwować średnie spalenie i już nie ma z nim problemów. Wąż dolotu i wiązka przewodów to standardowe usterki które można w miarę tanio usunąć. Turbiny wytrzymują naprawdę spore przebiegi , widocznie ktoś ją przed tobą katował stąd jej krótki żywot.

carvertical VIN check
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje ogólne”