--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Płyn hamulcowy
- rataj73
- Zapaleniec
- Posty: 1671
- Rejestracja: 22 lip 2014, o 15:54
- Auto: Opel Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Stolica Mazur
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Płyn hamulcowy
Każdy diagnosta ma miernik temperatury wrzenia płynu, i na badaniu zrobi ci to za free.
Sama wymiana nie jest jakoś skomplikowana, ale najlepiej z podnośnika lub kanału, a czasami jak złe podejście to i koło trzeba zdjąć. Średnio płyn wchłonie na tyle wody że nadaje się do wymiany po 4-5 latach.
Sama wymiana nie jest jakoś skomplikowana, ale najlepiej z podnośnika lub kanału, a czasami jak złe podejście to i koło trzeba zdjąć. Średnio płyn wchłonie na tyle wody że nadaje się do wymiany po 4-5 latach.
-
- Zapaleniec
- Posty: 1001
- Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Gdańsk
- Otrzymał piwo: 11 razy
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Płyn hamulcowy
Raz na 2 lata lub co 60 tys. km. Bardziej znaczącym interwałem jest czas, a nie przebieg.
Przyjąć jako dobrą praktykę, że robi się to bezwzględnie co 2 lata.
M.
Przyjąć jako dobrą praktykę, że robi się to bezwzględnie co 2 lata.
M.
-
- Zapaleniec
- Posty: 1001
- Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Gdańsk
- Otrzymał piwo: 11 razy
Re: Płyn hamulcowy
Wypadałoby. Tym bardziej jak szybko latasz i dużo hamujesz, bo wtedy płyn jest obciążony i jak jest w nim woda to zaczyna się zmieniać w gaz i hamulec wpada w podłogę. Raz mnie to spotkało w górach podczas zjazdu serpentynami. Nic przyjemnego. Pierwsza możliwość zjazdu i postój na ostudzenie hebli.
Re: Płyn hamulcowy
Dlaczego raz na 2 lata, bo płyn hamuclowy w trakcie użytkowania może zwiększać zawartość wody. To jest substancja higroskopijna (można doczytąc na wiki co to oznacza). Przy rozgrzanych hamulcach, woda może wrzeć lub odparować, co doprwadzić może w skrajnej sytuacji, do problemów z hamulcami.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2019, o 12:09 przez piston, łącznie zmieniany 1 raz.
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Płyn hamulcowy
Ech, co my z Tobą mamy. Chyba, że się droczysz
Jakieś 200-300 zł za płyn razem z wymianą. Albo i taniej:
https://dixi-car.pl/wymiana-plynu-hamulcowego.htm
Ważne, by po wymianie pedał chodził od razu poprawnie (tzn. nie głębiej jak poprzednio). Przy wszelkich wątpliwościach nie obierać auta, tylko żądać poprawnego odpowietrzenia układu.
M.
Jakieś 200-300 zł za płyn razem z wymianą. Albo i taniej:
https://dixi-car.pl/wymiana-plynu-hamulcowego.htm
Ważne, by po wymianie pedał chodził od razu poprawnie (tzn. nie głębiej jak poprzednio). Przy wszelkich wątpliwościach nie obierać auta, tylko żądać poprawnego odpowietrzenia układu.
M.
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8448
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Insignia 2.0t 260KM
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 197 razy
- Otrzymał piwo: 101 razy
- Kontakt:
Re: Płyn hamulcowy
Pfff... No a kogo mam kurde pytać. Pfff... Zaraz się w sobie zamknę i się nie odezwę
Tym że mam sprawdzić głębokość wciskania to też mnie naprawdę uspokoiłeś że tak mi zrobią że zabraknie mi hamulców.
Tym że mam sprawdzić głębokość wciskania to też mnie naprawdę uspokoiłeś że tak mi zrobią że zabraknie mi hamulców.
Radio 357 :)
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Płyn hamulcowy
Mi tak sknocili w Skodzie... Pedał wchodził znacznie głębiej i nie dałem się zwieść, tyle że dzień roboczy się skończył. Za następnym podejściem 4 godziny walczyli, nie wspominając o tym, że tak "odpowietrzyli", że nowy zacisk z tyłu prawie nie miał siły hamowania (zmierzyli ją na ścieżce diagnostycznej po moich skargach). Skończyło się przeprosinami, ale co musiałem się nadyskutować to moje, tak mnie chcieli spuścić.
M.
No, to na pewno, ale po spotkaniu z panem świńskim łbem. Wycinasz już konfetti?Zaraz się w sobie zamknę i się nie odezwę
M.
- dokia
- Klubowicz
- Posty: 8448
- Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
- Auto: Insignia 2.0t 260KM
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: z Mazur :)
- Postawił piwo: 197 razy
- Otrzymał piwo: 101 razy
- Kontakt:
Re: Płyn hamulcowy
No jak coś mi się będzie nie podobało w pedale to na pewno wrócę. Ja zawsze wracam , skoro płacę to dręczę
Co jakaś wymiana czegoś to 200-300zł a to kilka zmian paznokci.. eh... nawet nie byłam świadoma że ja o takim płynie powinnam pomyśleć, jakoś nie pamiętam abym w poprzednim aucie myślała o takim płynie. Chociaż w poprzednim na rok przed sprzedażą zmieniali mi przewody hamulcowe więc i płyn pewnie też
PS. @wassermann, nic nie wycinam, nie wyszywam ani nie haftuję, ale chyba dobrze się bawisz
Co jakaś wymiana czegoś to 200-300zł a to kilka zmian paznokci.. eh... nawet nie byłam świadoma że ja o takim płynie powinnam pomyśleć, jakoś nie pamiętam abym w poprzednim aucie myślała o takim płynie. Chociaż w poprzednim na rok przed sprzedażą zmieniali mi przewody hamulcowe więc i płyn pewnie też
PS. @wassermann, nic nie wycinam, nie wyszywam ani nie haftuję, ale chyba dobrze się bawisz
Radio 357 :)
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 kwie 2020, o 11:32
- Auto: Opel Insignia B
- Kod silnika: B20DTH
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Sosnowiec
- Otrzymał piwo: 1 raz
Tarcze i klocki
Witam
Wymieniał ktoś z Was tarcze bądź klocki w Insigni B?
Z tego co widzę to tu już są silniczki na zaciskach i pewnie trzeba będzie je cofnąć komputerem
Wymieniał ktoś z Was tarcze bądź klocki w Insigni B?
Z tego co widzę to tu już są silniczki na zaciskach i pewnie trzeba będzie je cofnąć komputerem
- Elint
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 lut 2021, o 19:26
- Auto: Insignia B GS
- Kod silnika: B15XFT
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Łódź
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Płyn hamulcowy
Jutro chyba wymieniam. Piszę "chyba" bo po zakupie wozu klocki trochę cienkie i pewnie skończy się wymianą.
Silniczek można raczej cofnąć ręcznie podając odwrotnie napięcie na przewody silniczka. Tylko później trzeba też ręcznie dopchnąć tłoczek z zaciskiem do tarczy, bo przy za dużej odległości może wyskoczyć błąd w kompie. Teoretycznie ten błąd powinien zniknąć po kilkukrotnym hamowaniu. W praktyce jeszcze nie sprawdzałem.
Lokalny autoserwis da radę
Silniczek można raczej cofnąć ręcznie podając odwrotnie napięcie na przewody silniczka. Tylko później trzeba też ręcznie dopchnąć tłoczek z zaciskiem do tarczy, bo przy za dużej odległości może wyskoczyć błąd w kompie. Teoretycznie ten błąd powinien zniknąć po kilkukrotnym hamowaniu. W praktyce jeszcze nie sprawdzałem.
Lokalny autoserwis da radę