--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
----------------Obrazek Zobacz nasz portal klubowy ---------------Obrazek Polub naszą stronę na Facebooku ---------------Obrazek Dołącz do naszej Grupy na Facebooku

Kosmetyka nadwozia

Kosmetyka aut, środki do detailingu
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
as pik
Użytkownik
Posty: 672
Rejestracja: 18 gru 2016, o 21:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20NHT
Rok produkcji: 2017
Miasto: Śląsk
Postawił piwo: 22 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: as pik » 11 sie 2018, o 11:50

lcr pisze:
11 sie 2018, o 11:37
Edit
Oczywiście, ale dobry QD czy Glaze podbije nawet nie wypolerowane auto ;) może nie na długo ale...
Ja robiłem ostatnio korektę one step Menzerną 3500 - Miód na Insigni.
Ostatnio zmieniony 11 sie 2018, o 11:50 przez yerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum

Awatar użytkownika
Alex
Zapaleniec
Posty: 2570
Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
Auto: Peugeot 508
Rok produkcji: 2017
Miasto: Iława
Otrzymał  piwo: 7 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: Alex » 12 sie 2018, o 09:47

piston pisze:
11 sie 2018, o 11:12
Jak ktoś chce mieć fajnie wyczyszczone auto, to powinien zainwestować w maszynę polerską.
A to maszyną polerską czyści się auto ? Jakaś nowość...
Jeżeli ktoś nie czuje się na siłach i nie ma wystarczającej wiedzy, to porada jest bardzo nie na miejscu. Zaraz ktoś pomyśli "kupię maszynę, pastę K2, pad z Tesco i będzie dobrze". A tak naprawdę narobi więcej szkód niż to warte. Po drugie, dzisiejsze lakiery wodne są bardzo "kruche" i jeżeli ktoś auto użytkuje na co dzień oraz robi chociażby 30 tyś km rocznie, to jest to praktycznie niemożliwe aby utrzymać go w stanie idealnym. Po trzecie, mikrony na lakierze też mają swoją grubość więc częste używanie polerki może zjechać warstwę do podkładu.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014

P405
Zapaleniec
Posty: 3155
Rejestracja: 18 gru 2013, o 08:03
Auto: Insignia CDTI
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Leszno
Otrzymał  piwo: 27 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: P405 » 12 sie 2018, o 11:12

Ja robiłem pierwszy raz w życiu polerkę. Całe doświadczenie to przyglądałem się jak robił to przedstawiciel z Novola. Auto nie było w najgorszym stanie bo żadnej myjni mechanicznej nie zaliczyło. Użyłem mleczka Quattro z Novola i miękkiego pada. Generalnie nie idzie tym zestawem nic spieprzyć. Polerowanie jest na sucho, nie jak kiedyś na mokro.

Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka


xul
Klubowicz
Posty: 1861
Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
Auto: Insignia OPC
Kod silnika: A28NER
Rok produkcji: 2013
Miasto: Katowice (okolice)
Postawił piwo: 2 razy
Otrzymał  piwo: 71 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: xul » 12 sie 2018, o 11:53

Myślę, że jak ktoś nie ma zamiaru robić jakiegoś efektu "extra wow" przy pomocy 3-4 stopniowej polerki, to wystarczy przelecieć lakier pastą finiszująca (ja używam Menzerna 3500 + miękkiej pofalowanej gąbki) i tym się raczej szkód nie narobi, jak się nie będzie kilka minut w jednym miejscu polerować, a zawsze kolor będzie lepiej wyglądać (szczególnie czarny), bo przy okazji zejdą resztki starych wosków itd. Oczywiście nie można zapomnieć o porządnym myciu i glinkowaniu przed polerowaniem. A na górę jakiś wosk, ja aktualnie używam Colinite 476, przerabiałem marketowe za 20zł i jednak wole zapłacić 4x więcej za lepszy wosk, a się mniej narobić.

Awatar użytkownika
as pik
Użytkownik
Posty: 672
Rejestracja: 18 gru 2016, o 21:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20NHT
Rok produkcji: 2017
Miasto: Śląsk
Postawił piwo: 22 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: as pik » 13 sie 2018, o 18:58

@xul
Zgodzę się z Tobą w 99%, woski przerabiałem... Generalnie jeśli dbasz czy nawet jesteś detailerem to wystarczy średni wosk i qw po każdej pielęgnacji ;) ja myje raz na tydzień plus czasem płuczę pomiędzy na bezdotyku ;)

piston

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: piston » 14 sie 2018, o 07:40

as pik pisze:
13 sie 2018, o 18:58
edit
Wosk wiadomo - dobra sprawa, ale moim zdaniem warto od czasu do czasu wykonać również polerkę aby nadać lakierowi połysk, usunąć wszystkie nieczystości i inne tego typu historie. Przy czym z polerowaniem trzeba być delikatnym, aby nie uszkodzić lakieru. Nie warto moim zdaniem wchodzić w budżetowe polerki, bo one mają dosyć toporne programy polerowania.
Wiem, droższe, ale pod względem roboty jaką wykonuje można zrozumieć taki wydatek :)
Ostatnio zmieniony 14 sie 2018, o 08:21 przez yerry, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
as pik
Użytkownik
Posty: 672
Rejestracja: 18 gru 2016, o 21:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20NHT
Rok produkcji: 2017
Miasto: Śląsk
Postawił piwo: 22 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: as pik » 14 sie 2018, o 12:46

@piston -Racja, ja zepsułem jedną pro... Rupesa ;) dla własnego użytku wystarczy mi aktualnie no name, raz na rok może dwa, robię delikatny poler. Czasem nawet cleaner wystarczy, aktualnie zastanawiam się nad Menzerna 3w1 i sprawdzić czy to naprawdę święty gral.

Btw. Byłem na szkoleniu z Flexa, mimo iż nie zajmuję się tym zawodowo to chętnie oglądałem jak ich maszyny dają czadu.
Takiego dualla bym przytulił ;)

Awatar użytkownika
Alex
Zapaleniec
Posty: 2570
Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
Auto: Peugeot 508
Rok produkcji: 2017
Miasto: Iława
Otrzymał  piwo: 7 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: Alex » 9 sty 2019, o 11:21

Odnośnie regularności mycia auta i aktualnych warunków, chłopaki z pewnej firmy detailingowej wystosowali krótki aczkolwiek wartościowy post, dla tych, których naprawdę lubią dbać o swoje auta.

"Klienci którzy wykonali u nas usługę, zazwyczaj dostają przypomnienie o bieżącej pielęgnacji. Często słyszymy odpowiedź "Teraz nie ma sensu bo mokro i auto i tak się ubrudzi".
Do czego prowadzi brak regularnej pielęgnacji? Możecie zobaczyć na zdjęciach. Tego typu nalotów niestety nie da się usunąć przy pomocy zwykłego mycia.Trzeba wykonać dekontaminacje chemiczną, a niekiedy musi wkroczyć glinka. Nie ważne jakie zabezpieczenie posiadasz na aucie, czy to wosk, folia, ceramika, a może lakier jest jałowy. Zasada jest prosta im rzadziej myjemy pojazd tym brud oraz inne osady mocniej przywierają się do lakieru.
Zapytacie, jak często myć auto? Wszystko zależy od użytkowania auta oraz pory roku. Ale z naszego doświadczenia wynika że raz na miesiąc lub raz na 2500km przebiegu. Warto też pamiętać aby w sezonie letnim po trasie spłukać owady w frontu pojazdu, ponieważ przetrzymanie ich na nadwoziu w upalne dni może skutkować trwałym uszkodzeniem lakieru, to samo tyczy się ptasich odchodów."

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014

Awatar użytkownika
Robson_GDN
Forumowicz
Posty: 69
Rejestracja: 16 kwie 2015, o 20:28
Auto: Insignia ST Cosmo
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2011
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: Robson_GDN » 14 cze 2019, o 08:21

witajcie Załogo. Załatwiłem sobie bezmyślnie lakier w aucie, którym za 3 tygodnie mam jechać do ślubu....... mianowicie starłem chusteczką ptasie odchody no i zupełnie nie zdawałem sobie sprawy co to może narobić. Czym to załagodzić / usunąć metodami amatorskimi? Ultimate Compound będzie ok czy jest coś lepszego?? Poratujcie proszę. Dzięki

Obrazek

Awatar użytkownika
Alex
Zapaleniec
Posty: 2570
Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
Auto: Peugeot 508
Rok produkcji: 2017
Miasto: Iława
Otrzymał  piwo: 7 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: Alex » 14 cze 2019, o 10:19

Rysy są dość spore i chyba również głębokie, także nie wiem czy Ultimate Compound da radę. No chyba, że przelecisz maszynowo, to wtedy co nieco zniweluje. Jednakże zaproponowałbym pastę Menzerna One Step Polish 3w1, można ją stosować zarówno ręcznie jak i maszynowo.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014

xul
Klubowicz
Posty: 1861
Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
Auto: Insignia OPC
Kod silnika: A28NER
Rok produkcji: 2013
Miasto: Katowice (okolice)
Postawił piwo: 2 razy
Otrzymał  piwo: 71 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: xul » 14 cze 2019, o 10:34

Ja tylko amatorsko dbam o swoje auta, także traktować z ostrożnością. Zrobiłbym mycie + glinowanie + pasta finiszująca (coś tam powinna usunąć, do bardziej ściernych brakuje mi odwagi i umiejętności). Na to wosk koloryzujący albo kredka do rys + wosk. Na krótki okres powinno pomóc.
Minus jest taki, że po polerowaniu element może znacząco odróżniać się od pozostałych przy ciemnych lakierach.

P405
Zapaleniec
Posty: 3155
Rejestracja: 18 gru 2013, o 08:03
Auto: Insignia CDTI
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Leszno
Otrzymał  piwo: 27 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: P405 » 14 cze 2019, o 12:13

Spokojnie weź to co poleca Alex, albo Brayt one step i maszynowo.

Wysłane z mojego NX551J przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Robson_GDN
Forumowicz
Posty: 69
Rejestracja: 16 kwie 2015, o 20:28
Auto: Insignia ST Cosmo
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2011
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: Robson_GDN » 14 cze 2019, o 12:32

Dzięki za wskazówki. Nawet nie wiecie jak się wpieniłem..... miesiąc temu 2 opony wystrzeliły narzeczonej na krawężniku, wczoraj wróciłem z naprawy klimy która mnie kosztowała 1400 PLN a teraz to ... ja pitole i przepraszam z góry za post nie za wiele wnoszący do tematu :)

prusak_glatz
Użytkownik
Posty: 122
Rejestracja: 24 cze 2019, o 14:55
Auto: Insignia 2.0CDTI 140
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2014
Miasto: Kłodzko
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: prusak_glatz » 9 lip 2019, o 15:41

Witam jaki wosk/pastę kupić do czarnego , tak żeby rysy kamuflował i dobrze chronił blachę ?

Awatar użytkownika
Alex
Zapaleniec
Posty: 2570
Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
Auto: Peugeot 508
Rok produkcji: 2017
Miasto: Iława
Otrzymał  piwo: 7 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: Alex » 9 lip 2019, o 15:59

Soft99 Dark & Black Wax lub Soft99 Fusso Coat.
Żaden wosk nie zakamufluje rys (ewentualnie tylko mikrorysy) ani nie będzie chronił blachy przed uszkodzeniami mechanicznymi. Wosk ma nadać głębie lakierowi oraz hydrofobowość, a przy okazji uczynić aby przyleganie brudy było mniejsze a mycie stało się łatwiejsze.
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014

Awatar użytkownika
dare50
Zapaleniec
Posty: 2343
Rejestracja: 26 lut 2017, o 18:44
Auto: Insignia 4x4 COSMO
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2011
Miasto: Wejherowo
Postawił piwo: 25 razy
Otrzymał  piwo: 32 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: dare50 » 29 maja 2023, o 09:57

Panowie może trochę odświeże temat bo mam zagwostke, mam pianę od ADBL i problem z położeniem ponieważ nie mam karczera i próbowałem ręczną ale słabo to wychodzi, może ktoś kładł pianę ręcznie? ja próbowałem j/n bo niby miało działać ale jak pisałem słabo to wychodzi .
20230529_100539.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
jotef
Użytkownik
Posty: 503
Rejestracja: 23 mar 2016, o 19:41
Auto: eSTe
Kod silnika: A20DTE
Rok produkcji: 2014
Miasto:
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 28 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: jotef » 29 maja 2023, o 16:51

przecież to jest zwykły opryskiwacz i prawdopodobnie problem leży w jego dyszy ...
odpowiadając bezpośrednio > nakładam pianę aktywną ręczną pianownicą.
używam maszynki Gloria FM10 o pojemności 1 ltr.
pierwsze co rzuca się w oczy j/w napisałem, to różnica w wielkości dyszy:
gloria_FM10.JPG
na allegro widziałem za około 80 pln.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
dare50
Zapaleniec
Posty: 2343
Rejestracja: 26 lut 2017, o 18:44
Auto: Insignia 4x4 COSMO
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2011
Miasto: Wejherowo
Postawił piwo: 25 razy
Otrzymał  piwo: 32 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: dare50 » 29 maja 2023, o 20:34

No właśnie tu może być problem, była do kompletu jako pianownica, spróbuję tą co masz, a jaką proporcje dajesz ?

Awatar użytkownika
Mateo
Klubowicz
Posty: 2178
Rejestracja: 1 wrz 2021, o 11:57
Auto: INSIGNIA GS
Kod silnika: B20DTH
Rok produkcji: 2018
Miasto: Racibórz
Postawił piwo: 7 razy
Otrzymał  piwo: 19 razy

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: Mateo » 30 maja 2023, o 06:28

Nawet pianownica, którą dostajesz z myjką ciśnieniową nie do końca spełnia swoje zadanie.

Ja zakupiłem na wiosnę myjkę Dlack&Decker z pianownicą ale ta okazałą się do kitu, dokupiłem pianownicę z prawdziwego zdarzenia i teraz mam przy myciu na samochodzie prawdziwy "śnieg"

kita
Forumowicz
Posty: 70
Rejestracja: 3 lis 2022, o 22:11
Auto: Insignia a
Kod silnika: B16SHL
Rok produkcji: 2014
Miasto: Tarnowo

Re: Kosmetyka nadwozia

Post autor: kita » 30 maja 2023, o 07:39

Najlepiej kupić pianownicę PA z odpowiednim przyłączeń do myjki i do tego dobra piana. Potem gwarantowane domywanie i śnieg

carvertical VIN check
ODPOWIEDZ

Wróć do „Auto detailing”