--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
----------------Obrazek Zobacz nasz portal klubowy ---------------Obrazek Polub naszą stronę na Facebooku ---------------Obrazek Dołącz do naszej Grupy na Facebooku

Insignia z salonu

Awatar użytkownika
morfeo11
Użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: 8 kwie 2015, o 18:24
Auto: Insignia ST
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Kraków
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Insignia Edition z salonu - co warto

Post autor: morfeo11 » 28 sty 2016, o 21:09

Kolego w poprzednim poście nie piszesz o jaki rocznik Ci chodzi i powiem szczerze że mnie zajęło 10sek znalezienie cennika Insignii z 2012 z wersjami wyposażenia. Po prostu Tobie nie chciało się wykazać minimum inicjatywy...

http://dixi-car.pl/doc/cennik-insignia-hatchback.pdf

Awatar użytkownika
IBZI
Moderator
Posty: 4186
Rejestracja: 7 lis 2015, o 20:12
Auto: Insignia 2.0
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2013
Miasto: Gliwice
Postawił piwo: 7 razy
Otrzymał  piwo: 30 razy

Re: Insignia Edition z salonu - co warto

Post autor: IBZI » 28 sty 2016, o 22:55

Socku pisze:Super,tylko po co ta ironia...? A jeśli chodzi o szczegóły to chodzi mi o rocznik 2012 w kombi 2.0 cdti 130konny więc podejrzewam, że mimo przeanalizowania tego prostego dokumentu nie uzyskam odpowiedzi. Miło mieć takich pomocnych i uczynnych kolegów na forum...
Piszesz w temacie o Insigni z salonu. Przeczytaj go może od początku. To Forum jest wyjątkowo pomocne i bardzo tolerancyjne. Ale do meritum. Mam cenniki (konfiguratory) z początku 2013 roku dla wszystkich wersji nadwozia. Jeśli chcesz to z chęcią Ci prześlę. Napisz do mnie na PW.

Socku
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: 23 sty 2016, o 09:28
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DTC
Rok produkcji: 2012
Miasto:

Re: Insignia Edition z salonu - co warto

Post autor: Socku » 29 sty 2016, o 19:35

Nie wiedziałem, że Isie w 2012roku nie były sprzedawane w salonach tylko na targowiskach...przepraszam wszystkich bardzo, że w ogóle smiałem zadać pytanie i prosić o pomoc

Awatar użytkownika
peja-1991
V-ce Prezes ds organizacyjnych
Posty: 4424
Rejestracja: 24 kwie 2013, o 14:39
Auto: Insignia
Kod silnika: D16SHT
Rok produkcji: 2019
Miasto: Warszawa
Postawił piwo: 3 razy
Otrzymał  piwo: 96 razy
Kontakt:

Re: Insignia Edition z salonu - co warto

Post autor: peja-1991 » 29 sty 2016, o 19:42

Kolego zapoznaj się ze strukturą forum oraz przeczytaj regulamin.
Jesteś tu od kilku dni więc najpierw zobacz jak to działa a dopiero później pretensje i żale
"Krytyk i eunuch z jednej są parafii
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi" Tadeusz Boy-Żeleński

Socku
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: 23 sty 2016, o 09:28
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DTC
Rok produkcji: 2012
Miasto:

Re: Insignia Edition z salonu - co warto

Post autor: Socku » 29 sty 2016, o 19:57

Pretensji i żali koledzy jeszcze tu ode mnie nie słyszeli. Dostałem dość ironiczną odpowiedź więc nie pozostałem dłużny. Rozumiem, że tylko koledzy z większym stażem mają na to przyzwolenie. Tyle w tym temacie bo za duży offtop się robi.

SAFIK
Użytkownik
Posty: 352
Rejestracja: 12 gru 2013, o 12:42
Auto: Insignia GS 1.6 T
Kod silnika: inny
Rok produkcji: 2019
Miasto: lubelskie
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Rozkodowanie VIN

Post autor: SAFIK » 4 mar 2017, o 15:05

Panowie i Panie.
Czy ktoś z was ma dojścia do aut używanych w Dixi Car?
Mam tam właśnie jedno auto na oku dla żony.
Jeśli tak to jaki jest %-owy upust do negocjacji furki.
Jeśli ktoś ma takie dojścia to niech proszę odezwie się.
Z góry dziękuję

Awatar użytkownika
Gregs
Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 2 lut 2017, o 19:40
Auto: Insignia HB
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2014
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Rozkodowanie VIN

Post autor: Gregs » 7 mar 2017, o 19:22

Po pierwsze w którym Dixi Car? (są w Raszynie i w Radomiu). Zależy tez jaki samochód. Kupowałem u nich samochód. Negocjacje były dość ostre. Ja chciałem upustu 10%, ale jak później się okazało była by to cena jaka zapłacili poprzedniemu właścicielowi. Teoretycznie można zacząć od 10%. Przecież to standardowy upust na wszelkich promocjach :D
U mnie skończyło się na upuście 5%.(chociaż było ciężko). Musiał w ruch pójść miernik grubości lakieru i ostre oględziny.

Awatar użytkownika
michalm83
Użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 20 paź 2016, o 19:51
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2009
Miasto:

Re: Insignia z salonu

Post autor: michalm83 » 8 mar 2017, o 07:45

Taaa już to widzę jak sprzedali auto z 5% marżą.

Awatar użytkownika
Gregs
Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 2 lut 2017, o 19:40
Auto: Insignia HB
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2014
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Insignia z salonu

Post autor: Gregs » 8 mar 2017, o 09:05

Nikt Ci nie każe wierzyć. Może to nie prawdopodobne, ale mam komplet dokumentów (w tym fakturę, którą otrzymali od poprzedniego właściciela), bo samochód był nie przerejestrowany. I do rejestracji wymagane były dokumenty wykazujące ciągłość posiadaczy samochodu. Jak już pisałem w trakcie oględzin pokazałem im rzeczy, o których sami nie wiedzieli. Dopiero później dokładnie sprawdzili historię samochodu i potwierdzili moje "znaleziska". Było to zaskoczeniem dla nich, że ja musiałem im o tym powiedzieć. Samochód poleasingowy z pełną historią serwisową.
Nie były to wielkie mankamenty, ale zgodzili się na upust 5%. Te 5% ich zarobku nie jest takie małe. Samochód 2,5 roku 70k km przebiegu w wersji Cosmo z dodatkami (kamera cofania, półskóry i ciekłokrystaliczny zestaw zegarów). No i 3 miesiące gwarancji serwisowej.
Dodam jeszcze, że od marży musieli odprowadzić oczywiście podatek i pewnie mieli koszty przygotowania samochodu (odkurzanie, mycie itp.).
Dlatego bez większego zastanawiania wpłaciłem zadatek i samochód jest mój.
Jak jesteś niedowiarkiem, mogę CI na PM podesłać faktury (tylko w zasadzie po co?).
Dodam jeszcze, że gotówka dla nich nie jest argumentem. Bardziej skłonni są do upustu, jak klient bierze w leasingu lub na kredyt (mają od tego prowizję). Ja nie byłem zainteresowany zadłużaniem się, co jeszcze nieco utrudniało negocjacje.

Awatar użytkownika
michalm83
Użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 20 paź 2016, o 19:51
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2009
Miasto:

Re: Insignia z salonu

Post autor: michalm83 » 8 mar 2017, o 09:17

Nie potrzeba mi faktur.
Podziękuje też za ASO w którym pracownicy nie widzieli wad auta tylko ktoś ich musiał uświadamiać.

Awatar użytkownika
Gregs
Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 2 lut 2017, o 19:40
Auto: Insignia HB
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2014
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Insignia z salonu

Post autor: Gregs » 8 mar 2017, o 09:23

To "podziękuj sobie" za zakup samochodu w ogóle, bo nawet jak kupujesz fabrycznie nowy nie masz 100% pewności, że nie był po "poprawkach" lakierniczych. Ja zawsze po samochód idę z miernikiem lakieru. Szczególnie, że widziałem na własne oczy jak pracownicy "ujeżdżają" nowe samochody na parkingach magazynowych. Drift i palenie gum to u nich standard.

Awatar użytkownika
michalm83
Użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 20 paź 2016, o 19:51
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2009
Miasto:

Re: Insignia z salonu

Post autor: michalm83 » 8 mar 2017, o 09:35

Kolego spokojnie do Ciebie nic nie mam i nie wiem czemu Cie tak to ruszyło.
Tylko to co piszesz potwierdza że ASO nie jest gwarantem pewności i jakości auta. I trzeba być tak samo podejrzliwym jak przy kupowaniu z komisu .

norbi333
Ekspert
Posty: 5124
Rejestracja: 13 lis 2013, o 20:29
Auto: GSI
Kod silnika: B20DTR
Rok produkcji: 2019
Miasto: Suwałki
Otrzymał  piwo: 35 razy

Re: Insignia z salonu

Post autor: norbi333 » 8 mar 2017, o 09:46

Sprawdzałem jedno auto, które stało w Warszawskim Aso. Miało być bezwypadkowe, a historia serwisowa pokazało coś innego

Awatar użytkownika
Gregs
Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: 2 lut 2017, o 19:40
Auto: Insignia HB
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2014
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Insignia z salonu

Post autor: Gregs » 8 mar 2017, o 09:50

Jasne. Sprzedawcy to są zwykli ludzie i chcą zarobić (często przekraczając granice uczciwości). Każdy samochód (czy to używany, czy nowy) ma wady. Ważne jest to, żeby użytkownik je znał i wiedział jak postępować aby zminimalizować ryzyko problemów. Po to są właśnie fora, aby sobie pomagać, wymieniać poglądy i rady.
Często czytając fora można odczuć, że dana marka jest zbiorem wad, usterek i niedoróbek, ale jest to mylne bo najczęściej ten, który nie ma problemu nie pisze o tym i fora są czymś w rodzaju soczewki pod którą wszystko wydaje się większe jak w rzeczywistości. :D

RylliPL
Nowicjusz
Posty: 34
Rejestracja: 29 lip 2016, o 21:35
Auto: insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto:

Re: Insignia z salonu

Post autor: RylliPL » 8 mar 2017, o 11:21

Wszędzie jedna wielka banda.
Mają auta lepsze jak i gorsze. Ale ceny mają wysokie i to niby jest gwarancją pewnego pochodzenia i stanu....
I kupa ludzi się nabiera - że cena to wyznacznik.
Z tym miernikiem lakieru nie przesadzajmy - jak ktoś się zna na blacharce to rozpozna składaka a jest druga strona medalu że auto całe lakierowane mogło nie mieć przeszłości wypadkowej lecz zarysowania itp.

coolesh
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 7 cze 2015, o 22:08
Auto: Insignia 1.6 TURBO
Kod silnika: B16SHL
Rok produkcji: 2016
Miasto:

Re: Insignia z salonu

Post autor: coolesh » 14 lut 2018, o 16:34

Fajnie ze się znasz. Miernik jest niezbędny by nie dać wrobić się w „bezwypadkowy”. A nawet jak byl tylko drugi lakier bez szpachli to tez można na to coś urwać z ceny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

norbi333
Ekspert
Posty: 5124
Rejestracja: 13 lis 2013, o 20:29
Auto: GSI
Kod silnika: B20DTR
Rok produkcji: 2019
Miasto: Suwałki
Otrzymał  piwo: 35 razy

Re: Insignia z salonu

Post autor: norbi333 » 14 lut 2018, o 16:39

Ale kotleta ,żeś odkopał :D

Awatar użytkownika
as pik
Użytkownik
Posty: 672
Rejestracja: 18 gru 2016, o 21:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20NHT
Rok produkcji: 2017
Miasto: Śląsk
Postawił piwo: 22 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy

Re: Insignia z salonu

Post autor: as pik » 20 lut 2018, o 07:33

kers pisze: edit.
Kupując cokolwiek trzeba zwrócić uwagę na wiele rzeczy... Żeniąc się trzeba liczyć się z kosztami :)
Niestety nic nie jest za darmo.
Stać Cię na auto za 150-250 tys... to stać cię na jego serwis.
Nie ważne czy auto kosztuje teraz tyle czy kosztowało 5-10 lat temu. Proste :)
Ostatnio zmieniony 20 lut 2018, o 08:31 przez yerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum

carvertical VIN check
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zakup Insigni”