--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Insignia z salonu
- morfeo11
- Użytkownik
- Posty: 250
- Rejestracja: 8 kwie 2015, o 18:24
- Auto: Insignia ST
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Kraków
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Insignia Edition z salonu - co warto
Kolego w poprzednim poście nie piszesz o jaki rocznik Ci chodzi i powiem szczerze że mnie zajęło 10sek znalezienie cennika Insignii z 2012 z wersjami wyposażenia. Po prostu Tobie nie chciało się wykazać minimum inicjatywy...
http://dixi-car.pl/doc/cennik-insignia-hatchback.pdf
http://dixi-car.pl/doc/cennik-insignia-hatchback.pdf
- IBZI
- Moderator
- Posty: 4186
- Rejestracja: 7 lis 2015, o 20:12
- Auto: Insignia 2.0
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Gliwice
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 30 razy
Re: Insignia Edition z salonu - co warto
Piszesz w temacie o Insigni z salonu. Przeczytaj go może od początku. To Forum jest wyjątkowo pomocne i bardzo tolerancyjne. Ale do meritum. Mam cenniki (konfiguratory) z początku 2013 roku dla wszystkich wersji nadwozia. Jeśli chcesz to z chęcią Ci prześlę. Napisz do mnie na PW.Socku pisze:Super,tylko po co ta ironia...? A jeśli chodzi o szczegóły to chodzi mi o rocznik 2012 w kombi 2.0 cdti 130konny więc podejrzewam, że mimo przeanalizowania tego prostego dokumentu nie uzyskam odpowiedzi. Miło mieć takich pomocnych i uczynnych kolegów na forum...
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: 23 sty 2016, o 09:28
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: A20DTC
- Rok produkcji: 2012
- Miasto:
Re: Insignia Edition z salonu - co warto
Nie wiedziałem, że Isie w 2012roku nie były sprzedawane w salonach tylko na targowiskach...przepraszam wszystkich bardzo, że w ogóle smiałem zadać pytanie i prosić o pomoc
- peja-1991
- V-ce Prezes ds organizacyjnych
- Posty: 4424
- Rejestracja: 24 kwie 2013, o 14:39
- Auto: Insignia
- Kod silnika: D16SHT
- Rok produkcji: 2019
- Miasto: Warszawa
- Postawił piwo: 3 razy
- Otrzymał piwo: 96 razy
- Kontakt:
Re: Insignia Edition z salonu - co warto
Kolego zapoznaj się ze strukturą forum oraz przeczytaj regulamin.
Jesteś tu od kilku dni więc najpierw zobacz jak to działa a dopiero później pretensje i żale
Jesteś tu od kilku dni więc najpierw zobacz jak to działa a dopiero później pretensje i żale
"Krytyk i eunuch z jednej są parafii
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi" Tadeusz Boy-Żeleński
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi" Tadeusz Boy-Żeleński
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: 23 sty 2016, o 09:28
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: A20DTC
- Rok produkcji: 2012
- Miasto:
Re: Insignia Edition z salonu - co warto
Pretensji i żali koledzy jeszcze tu ode mnie nie słyszeli. Dostałem dość ironiczną odpowiedź więc nie pozostałem dłużny. Rozumiem, że tylko koledzy z większym stażem mają na to przyzwolenie. Tyle w tym temacie bo za duży offtop się robi.
-
- Użytkownik
- Posty: 352
- Rejestracja: 12 gru 2013, o 12:42
- Auto: Insignia GS 1.6 T
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2019
- Miasto: lubelskie
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Rozkodowanie VIN
Panowie i Panie.
Czy ktoś z was ma dojścia do aut używanych w Dixi Car?
Mam tam właśnie jedno auto na oku dla żony.
Jeśli tak to jaki jest %-owy upust do negocjacji furki.
Jeśli ktoś ma takie dojścia to niech proszę odezwie się.
Z góry dziękuję
Czy ktoś z was ma dojścia do aut używanych w Dixi Car?
Mam tam właśnie jedno auto na oku dla żony.
Jeśli tak to jaki jest %-owy upust do negocjacji furki.
Jeśli ktoś ma takie dojścia to niech proszę odezwie się.
Z góry dziękuję
- Gregs
- Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 19:40
- Auto: Insignia HB
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Rozkodowanie VIN
Po pierwsze w którym Dixi Car? (są w Raszynie i w Radomiu). Zależy tez jaki samochód. Kupowałem u nich samochód. Negocjacje były dość ostre. Ja chciałem upustu 10%, ale jak później się okazało była by to cena jaka zapłacili poprzedniemu właścicielowi. Teoretycznie można zacząć od 10%. Przecież to standardowy upust na wszelkich promocjach
U mnie skończyło się na upuście 5%.(chociaż było ciężko). Musiał w ruch pójść miernik grubości lakieru i ostre oględziny.
U mnie skończyło się na upuście 5%.(chociaż było ciężko). Musiał w ruch pójść miernik grubości lakieru i ostre oględziny.
- michalm83
- Użytkownik
- Posty: 245
- Rejestracja: 20 paź 2016, o 19:51
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2009
- Miasto:
- Gregs
- Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 19:40
- Auto: Insignia HB
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Insignia z salonu
Nikt Ci nie każe wierzyć. Może to nie prawdopodobne, ale mam komplet dokumentów (w tym fakturę, którą otrzymali od poprzedniego właściciela), bo samochód był nie przerejestrowany. I do rejestracji wymagane były dokumenty wykazujące ciągłość posiadaczy samochodu. Jak już pisałem w trakcie oględzin pokazałem im rzeczy, o których sami nie wiedzieli. Dopiero później dokładnie sprawdzili historię samochodu i potwierdzili moje "znaleziska". Było to zaskoczeniem dla nich, że ja musiałem im o tym powiedzieć. Samochód poleasingowy z pełną historią serwisową.
Nie były to wielkie mankamenty, ale zgodzili się na upust 5%. Te 5% ich zarobku nie jest takie małe. Samochód 2,5 roku 70k km przebiegu w wersji Cosmo z dodatkami (kamera cofania, półskóry i ciekłokrystaliczny zestaw zegarów). No i 3 miesiące gwarancji serwisowej.
Dodam jeszcze, że od marży musieli odprowadzić oczywiście podatek i pewnie mieli koszty przygotowania samochodu (odkurzanie, mycie itp.).
Dlatego bez większego zastanawiania wpłaciłem zadatek i samochód jest mój.
Jak jesteś niedowiarkiem, mogę CI na PM podesłać faktury (tylko w zasadzie po co?).
Dodam jeszcze, że gotówka dla nich nie jest argumentem. Bardziej skłonni są do upustu, jak klient bierze w leasingu lub na kredyt (mają od tego prowizję). Ja nie byłem zainteresowany zadłużaniem się, co jeszcze nieco utrudniało negocjacje.
Nie były to wielkie mankamenty, ale zgodzili się na upust 5%. Te 5% ich zarobku nie jest takie małe. Samochód 2,5 roku 70k km przebiegu w wersji Cosmo z dodatkami (kamera cofania, półskóry i ciekłokrystaliczny zestaw zegarów). No i 3 miesiące gwarancji serwisowej.
Dodam jeszcze, że od marży musieli odprowadzić oczywiście podatek i pewnie mieli koszty przygotowania samochodu (odkurzanie, mycie itp.).
Dlatego bez większego zastanawiania wpłaciłem zadatek i samochód jest mój.
Jak jesteś niedowiarkiem, mogę CI na PM podesłać faktury (tylko w zasadzie po co?).
Dodam jeszcze, że gotówka dla nich nie jest argumentem. Bardziej skłonni są do upustu, jak klient bierze w leasingu lub na kredyt (mają od tego prowizję). Ja nie byłem zainteresowany zadłużaniem się, co jeszcze nieco utrudniało negocjacje.
- michalm83
- Użytkownik
- Posty: 245
- Rejestracja: 20 paź 2016, o 19:51
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2009
- Miasto:
Re: Insignia z salonu
Nie potrzeba mi faktur.
Podziękuje też za ASO w którym pracownicy nie widzieli wad auta tylko ktoś ich musiał uświadamiać.
Podziękuje też za ASO w którym pracownicy nie widzieli wad auta tylko ktoś ich musiał uświadamiać.
- Gregs
- Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 19:40
- Auto: Insignia HB
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Insignia z salonu
To "podziękuj sobie" za zakup samochodu w ogóle, bo nawet jak kupujesz fabrycznie nowy nie masz 100% pewności, że nie był po "poprawkach" lakierniczych. Ja zawsze po samochód idę z miernikiem lakieru. Szczególnie, że widziałem na własne oczy jak pracownicy "ujeżdżają" nowe samochody na parkingach magazynowych. Drift i palenie gum to u nich standard.
- michalm83
- Użytkownik
- Posty: 245
- Rejestracja: 20 paź 2016, o 19:51
- Auto: Opel Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2009
- Miasto:
Re: Insignia z salonu
Kolego spokojnie do Ciebie nic nie mam i nie wiem czemu Cie tak to ruszyło.
Tylko to co piszesz potwierdza że ASO nie jest gwarantem pewności i jakości auta. I trzeba być tak samo podejrzliwym jak przy kupowaniu z komisu .
Tylko to co piszesz potwierdza że ASO nie jest gwarantem pewności i jakości auta. I trzeba być tak samo podejrzliwym jak przy kupowaniu z komisu .
-
- Ekspert
- Posty: 5124
- Rejestracja: 13 lis 2013, o 20:29
- Auto: GSI
- Kod silnika: B20DTR
- Rok produkcji: 2019
- Miasto: Suwałki
- Otrzymał piwo: 35 razy
Re: Insignia z salonu
Sprawdzałem jedno auto, które stało w Warszawskim Aso. Miało być bezwypadkowe, a historia serwisowa pokazało coś innego
- Gregs
- Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 2 lut 2017, o 19:40
- Auto: Insignia HB
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Insignia z salonu
Jasne. Sprzedawcy to są zwykli ludzie i chcą zarobić (często przekraczając granice uczciwości). Każdy samochód (czy to używany, czy nowy) ma wady. Ważne jest to, żeby użytkownik je znał i wiedział jak postępować aby zminimalizować ryzyko problemów. Po to są właśnie fora, aby sobie pomagać, wymieniać poglądy i rady.
Często czytając fora można odczuć, że dana marka jest zbiorem wad, usterek i niedoróbek, ale jest to mylne bo najczęściej ten, który nie ma problemu nie pisze o tym i fora są czymś w rodzaju soczewki pod którą wszystko wydaje się większe jak w rzeczywistości.
Często czytając fora można odczuć, że dana marka jest zbiorem wad, usterek i niedoróbek, ale jest to mylne bo najczęściej ten, który nie ma problemu nie pisze o tym i fora są czymś w rodzaju soczewki pod którą wszystko wydaje się większe jak w rzeczywistości.
-
- Nowicjusz
- Posty: 34
- Rejestracja: 29 lip 2016, o 21:35
- Auto: insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto:
Re: Insignia z salonu
Wszędzie jedna wielka banda.
Mają auta lepsze jak i gorsze. Ale ceny mają wysokie i to niby jest gwarancją pewnego pochodzenia i stanu....
I kupa ludzi się nabiera - że cena to wyznacznik.
Z tym miernikiem lakieru nie przesadzajmy - jak ktoś się zna na blacharce to rozpozna składaka a jest druga strona medalu że auto całe lakierowane mogło nie mieć przeszłości wypadkowej lecz zarysowania itp.
Mają auta lepsze jak i gorsze. Ale ceny mają wysokie i to niby jest gwarancją pewnego pochodzenia i stanu....
I kupa ludzi się nabiera - że cena to wyznacznik.
Z tym miernikiem lakieru nie przesadzajmy - jak ktoś się zna na blacharce to rozpozna składaka a jest druga strona medalu że auto całe lakierowane mogło nie mieć przeszłości wypadkowej lecz zarysowania itp.
-
- Nowicjusz
- Posty: 19
- Rejestracja: 7 cze 2015, o 22:08
- Auto: Insignia 1.6 TURBO
- Kod silnika: B16SHL
- Rok produkcji: 2016
- Miasto:
Re: Insignia z salonu
Fajnie ze się znasz. Miernik jest niezbędny by nie dać wrobić się w „bezwypadkowy”. A nawet jak byl tylko drugi lakier bez szpachli to tez można na to coś urwać z ceny.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- as pik
- Użytkownik
- Posty: 672
- Rejestracja: 18 gru 2016, o 21:40
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20NHT
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Śląsk
- Postawił piwo: 22 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
Re: Insignia z salonu
Kupując cokolwiek trzeba zwrócić uwagę na wiele rzeczy... Żeniąc się trzeba liczyć się z kosztamikers pisze: edit.
Niestety nic nie jest za darmo.
Stać Cię na auto za 150-250 tys... to stać cię na jego serwis.
Nie ważne czy auto kosztuje teraz tyle czy kosztowało 5-10 lat temu. Proste
Ostatnio zmieniony 20 lut 2018, o 08:31 przez yerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum