--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
----------------Obrazek Zobacz nasz portal klubowy ---------------Obrazek Polub naszą stronę na Facebooku ---------------Obrazek Dołącz do naszej Grupy na Facebooku

Ubezpieczenie auta OC AC

...na tematy kwadratowe i podłużne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dokia
Klubowicz
Posty: 8486
Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
Auto: Insignia 2.0t 260KM
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: z Mazur :)
Postawił piwo: 197 razy
Otrzymał  piwo: 102 razy
Kontakt:

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: dokia » 19 paź 2021, o 21:56

Do mazdy wsadzili mi, wymiana bezgotówkowa, szyba tania, krzywo odlana, bo miejscami widzę jak przez dno słoika. Wstawili natomiast dobrze, szczelnie, nic nie przecieka. Szyba ta rysuje się bardziej niż oryginał, no ale cóż- to tani zamiennik.

myk6414

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: myk6414 » 20 paź 2021, o 15:01

To idę się kłócić. Bo mam Autocasco serwis ASO. Więc łaski nie robią.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka


mao2
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: 12 paź 2017, o 17:10
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DTE
Rok produkcji: 2011
Miasto:
Postawił piwo: 1 raz

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: mao2 » 22 paź 2021, o 19:25

Witam ,
Pytanie do Forumowiczów.
Żona jadąc leśną drogą uderzyła w sarnę. Na szczęście nic się poważnego nie stało oprócz rozbitego "grilla" i zderzaka.
Po przyjeździe do domu stwierdziliśmy ,że trzeba zgłosić szkodę do Link4 gdzie mamy ubezpieczone auto z autocasco.
Tylko nie wiem czy uwzględnią nam odszkodowanie jeśli żona nie wezwała policji.
Co robić w takiej sytuacji.

xul
Klubowicz
Posty: 1876
Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
Auto: Insignia OPC
Kod silnika: A28NER
Rok produkcji: 2013
Miasto: Katowice (okolice)
Postawił piwo: 2 razy
Otrzymał  piwo: 71 razy

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: xul » 22 paź 2021, o 21:01

Powinni uwzględnić. Tata kiedyś też zaliczył dziczyznę i bez problemu zrobili z AC. Jak nie było znaku o dzikiej zwierzynie, to teoretycznie powinno się dać zrobić z OC zarządcy drogi/właściciela lasu.

myk6414

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: myk6414 » 23 paź 2021, o 11:23

.

Awatar użytkownika
Krzychu99
Użytkownik
Posty: 523
Rejestracja: 12 maja 2019, o 12:41
Auto: Kura
Kod silnika: inny
Rok produkcji: 2020
Miasto: Bielsko-Biała
Postawił piwo: 11 razy
Otrzymał  piwo: 17 razy

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: Krzychu99 » 23 paź 2021, o 14:32

Możesz następnego dnia udać się na komisariat, policjanci spiszą protokół, porobią zdjęcia auta i w razie czego udostępnią ubezpieczycielowi. Jak będziesz robił z AC powinno wystarczyć i nie będzie problemu. Co do walki z zarządem dróg jeszcze mając SAABa zaliczyłem zajączka na drodze. Wpadł o tyle nieszczęśliwie, że narobił szkód za ponad 3k i pomimo braku znaku o zwierzynie zarząd nie wypłacił nic w ramach odszkodowania. Odsyłali do lokalnego koła łowieckiego, koło do nich mówiąc w skrócie nikt się nie poczuwał. Po 3 odwołaniach, auto naprawiłem sam.

mao2
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: 12 paź 2017, o 17:10
Auto: Opel Insignia
Kod silnika: A20DTE
Rok produkcji: 2011
Miasto:
Postawił piwo: 1 raz

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: mao2 » 26 paź 2021, o 18:45

A trzeba w ogóle powiadamiać Policję o fakcie kolizji z dziczyzną,( jeszcze mandat żonie dadzą za nieostrożną jazdę).
Mam AC więc może wystarczy powiadomić LINK4 ?

Awatar użytkownika
dokia
Klubowicz
Posty: 8486
Rejestracja: 14 lut 2018, o 22:32
Auto: Insignia 2.0t 260KM
Kod silnika: B20NFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: z Mazur :)
Postawił piwo: 197 razy
Otrzymał  piwo: 102 razy
Kontakt:

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: dokia » 26 paź 2021, o 21:38

Wystarczy powiadomić ubezpieczyciela. Z AC to se możesz nawet po aucie swoim skakać nic nie trzeba z policji. Przy miniAC gdzie jest tylko kradzież i właśnie zwierzęta to byłoby to zasadne i przy takich ubezpieczeniach to nawet ludzie mieli futerko zwierzątka i je tam gdzieś w maskę umieszczali. Wystarczy wtedy do sąsiadki która ma kota 🤪

mika9521
Forumowicz
Posty: 61
Rejestracja: 30 wrz 2018, o 17:03
Auto: Insignia B
Kod silnika: B16DTH
Rok produkcji: 2018
Miasto: Pleszew
Postawił piwo: 13 razy
Otrzymał  piwo: 1 raz

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: mika9521 » 14 gru 2021, o 09:11

mao2 pisze:
26 paź 2021, o 18:45
A trzeba w ogóle powiadamiać Policję o fakcie kolizji z dziczyzną,( jeszcze mandat żonie dadzą za nieostrożną jazdę).
Mam AC więc może wystarczy powiadomić LINK4 ?
Ja poprzednią A lift miałem kontakt z sarną - lekko w lewy przód. Do wymiany obydwie lampy, grill, nadkole i chłodnica klimy. Miałem dobre AC więc nie wzywałem policji, następnego dnia przyjechała laweta, zabrała Auto do Konina do ASO i tam miesiąc się z nimi biłem bo chcieli mi całkę zrobić. Naprawa ok 20tyś z AC i auto wróciło jak nowe :)

Jaktar
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 25 sie 2022, o 12:30
Auto: insignia
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Warszawa

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: Jaktar » 20 paź 2022, o 11:35

Jesteśmy trochę sami sobie winni podwyżkom ubezpieczenia np OC. Z jednej strony chcielibyśmy aby było jak najniższe. Z drugiej strony chcielibyśmy aby w przypadku powstania szkody otrzymać możliwiej jak największe ubezpieczenie, odwołujemy się i te sprawy.
Nie ta się pogodzić ognia z wodą, stąd na przestrzeni ostatnich 2-3 lat takie wysokie podwyżki związane z ubezpieczeniami i polisami OC. Dodam, ze dobrze jest poszukać promocji na ubezpieczenia w bankach przy okazji kont osobistych jak tutaj
Ostatnio zmieniony 25 paź 2022, o 12:58 przez Jaktar, łącznie zmieniany 1 raz.

Szwagier
Użytkownik
Posty: 164
Rejestracja: 29 mar 2019, o 19:14
Auto: Opel insignia A
Kod silnika: A16LET
Rok produkcji: 2011
Miasto: Łuków
Postawił piwo: 2 razy
Otrzymał  piwo: 7 razy

Re: Ubezpieczenie auta OC AC

Post autor: Szwagier » 22 paź 2022, o 16:42

Nie ma co ich (ubezpieczycieli) bronić bo walą w ch... jak tylko mogą. Sam napisałeś, że odwołujemy się. No i po odwołaniu jednak można zapłacić "normalnie", a bez odwołania po taniości że może nie wystarczyć na naprawę na oryginalnych częściach. Opisywałem już jak mnie potraktowali ze skodą, jak kot załatwił mi silnik za pomocą paska pk, a rzeczoznawca uznał że pasek pękł sam ze starości, chociaż miesiąc wcześniej robiony był rozrząd i mechanik zdejmował ten pasek i nie zauważył nic niepokojącego na nim.

carvertical VIN check
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy różne...”