WAKACJE, URLOP - co, gdzie, jak? :)

[IBZI]

A ja się właśnie nie czułem swobodnie w Brazylii, chociaż była to już moja kolejna podróż do Ameryki Południowej. Dwa lata minęły, ale jak sobie przypomnę, to dalej nie mam ochoty tam wracać. Za to Kolumbia kojarzy mi się bardzo pozytywnie. Polecam. Oczywiście tutaj tylko imprezy zorganizowane. Na własną rękę może być nieciekawie.

[Jo17]

W Brazylii rozmawiałam z dziewczynami z Kolumbii. Opowiadały o swoim kraju. Faktycznie lepiej pojechać w zorganizowanej grupie. Generalnie nie kuszę losu ekstremalnymi wyjazdami. Ale uwielbiam podróże. Pozdrawiam z pięknej Anglii.

[yerry]

Meksyk, Kuba - polecam.
Tym razem wybór padł na Republikę Zielonego Przylądka

Wyspy Zielonego Przylądka to nie tylko turystyczna choć pustynna Sal, pozostałe wyspy jeszcze bardziej warto zobaczyć. Każda jest kompletnie inna, są osiągalne około godziny półtorej lotu małym samolocikiem. Zielone, górzyste, wulkan Fogo... Nie zobaczyć choć kilku to jak być na Dworcu Centralnym i opowiadać że się zwiedziło Warszawę

[peja-1991]

Jarku od czegoś trzeba zacząć

[Krzychu99]

Weekendowy wyjazd nad Balaton, ktoś praktykował? Jakieś rady, spostrzeżenia, alternatywy?

[Jo17]

To zależy jakie klimaty lubisz....Jak tłumy i drogo, to Siófok, a taniej i bardziej kameralnie to może Balatofured, lub Balatonlelle. Polecam też Półwysep Tichany

[Szwagier]

Ja już któryś raz jestem w okolicy Liptowskiego Mikulasza na Słowacji. Moje dzieci bardzo lubią tu przyjeżdżać ze względu na baseny termalne: tatralandia i beseniowa. Można też powędrować po górach. Dla leniwych jest nawet wjazd na sam szczyt chopoka gondolką skąd jest bardzo piękny widok.
Jak jest ktoś w okolicy Mikulasza to wieczorem możemy któregoś dnia mały zlocik zrobić? Przy okazji będę mógł zaprezentować na żywo nowe dywaniki z logo forum (zakupione dzięki uprzejmości yerry).

[noirdk]

Express Car Rental - Osobiście nigdy sam nie wypożyczałem tam, ale ofertę na stronie sobie sprawdzić

[murawskian]

Ja w tym roku nie eksperymentuję, jadę w sprawdzone miejsce, czyli Poprad na Słowacji w zeszłym roku trafiłem tam przez wyjazd firmowy, zatrzymaliśmy się przy parku wodnym AquaCity, zdecydowanie polecam! Nie brakuje atrakcji zarówno dla najmłodszych, jak i dorosłych

[piston]

To, ze mamy wrzesień, i dzieci wracają do szkoły, wcalenie oznacza, że wakacje się kończą. Dla tych którzy lubią podróżować, dopiero teraz tworzy się możliwość letniego wypczonynku. Mam tutaj na myśli fakt, że nagle stajemy przed zdecydowanie większym wyborem oferty noclegów niż miało to miejsce jeszcze w sierpniu.
Poza tym nie ma też takiego obłożenia na tych wszystkich szlakach, kurortach i innych tego typu miejscach letniego wypoczynku. Dla kogoś kto nie lubi zbyt dużego natężenia ludzi - będzie to prawdziwa gratka.

[dokia]

Tak, to prawda, dlatego wyjeżdżam już w piątek

[Pati90]

Ja jadę do Zakopanem do domku na weekend Pierwszy urlop od dawna ^^

[Arkadius3]

Właśnie wracam z kilkudniowego tripa w Zonie na Ukrainie. Przekroczylem właśnie granicę.
Niesamowite miejsce A mając świetnego przewodnika docierasz do miejsc, których nawet na yt nie znajdziesz

[Chorwat]

Zazdroszczę. Od lat chodzi mi po głowie pomysł odwiedzenia tego miejsca. Za rok moi kumple wybierają się tam terenówkami, żeby przy okazji trochę poupalać teren Ukr. Muszę poważnie temat przemyśleć

P.S. Daj jakieś foto

[mazmarcin]

Nie szkoda tych ładnych kół żeby te terenówki gonić

[wassermann]

Niedawno z żoną zastanawialiśmy się co sprawia, że ludzie chcą jechać do Czarnobyla. Sami nie należymy do kanapowych turystów i zwykle trzymamy się własnych szlaków, a nie utartych, ale kompletnie nie rozumiemy tak popularnego w ostatnich latach pociągu do tamtego ponurego miejsca, zwłaszcza że (może i jesteśmy ciemni) nie wierzymy w jego 100% "czystość". Nie krytykuję, każdy ma swoje zajawki, ale ciekawe co Was tam ciągnie? Ciekawość miejsca i historii czy jakaś adrenalina? A jeśli adrenalina, to z jakiego powodu?

M.

[mazmarcin]

Mi wystarczyło zobaczyć jak tam byli Z TOP GEARu . Jeremy ładnie pokazał co tam jest

[dokia]

Niedawno z żoną zastanawialiśmy się co sprawia, że ludzie chcą jechać do Czarnobyla. Sami nie należymy do kanapowych turystów i zwykle trzymamy się własnych szlaków, a nie utartych, ale kompletnie nie rozumiemy tak popularnego w ostatnich latach pociągu do tamtego ponurego miejsca, zwłaszcza że (może i jesteśmy ciemni) nie wierzymy w jego 100% "czystość". Nie krytykuję, każdy ma swoje zajawki, ale ciekawe co Was tam ciągnie? Ciekawość miejsca i historii czy jakaś adrenalina? A jeśli adrenalina, to z jakiego powodu?

M.

Adrenalina pewnego poziomu niebezpieczeństwa. Mój kolega ostatnio tam był i mnie namawiał, ale ja też nie lubię takich miejsc. Włażenie po schodach w bloku reaktora, chodzenie po jego zewnętrznym sarkofagu, wszędzie z dozymetrem- jak pika to w tył zwrot. Mnie to nie kręci również. Fotek narobił i potem pokazał, mi to wystarczy.

[Jo17]

Nie pojechałabym do Czarnobyla nawet za darmo. To kuszenie losu. Są inne piękne miejsca na Ukrainie. Podoba mi się Lwów
A drogi to faktycznie mają paskudne

[dokia]

Lwów przecudny, naprawdę bajka
Tylko piwo drogie na starym mieście we Lwowie. Kilka lat temu jak byłam tam z mężem, to usiedliśmy aby wypić dwa Guinness'y, i one nas kosztowały 90zł w tych hrywnach to nie pamiętam ile to ale sobie przeliczyłam na złotówki- sobie wyobraźcie jakie miałam oczy jak pani podała paragon
morał z tego taki: "we Lwowie Guinness oczy otwiera"