Gdzie chip-tuning silnika ?

[SAFIK]

Na Zlocie VKP w Kretowinach moja była VC 120 PS - wypluła 133,8 KM i 311 NM (a seria to 120 KM i 280 Nm).
Zgadzam się z Tobą że mogła zawyżać. Ale moja VC MY 2006 była po przebiegu 235 tyś km. To i tak serię trzymała dobrą.

-- 31 sty 2014, o 22:06 --

Jutro napiszę ile wyszło na hamowni.

[peja-1991]

Ja nie mówię, że nie będzie trzymała serii.
Np. w Mitsubishi mojego taty wypluło 14 KM więcej niż w serii ale gość u którego robiliśmy robi dla Mitcaru Rallyarta i mówił, że japońce bardzo często wypluwają więcej a np. francuzy wiecznie nie trzymają serii.

[bolek]

Safik wklej wykres,bardzo jestem ciekawy jak wyszedł soft zrobiony "na pałe".Moja insia była hamowana 4 razy,byly cztery korekty i powiedz mi jak wykres będzie źle przebiegał to co zrobisz? " Mechanior" będzie jeszcze raz poprawiał a ty znowu będziesz płacił za hamownie? Na angielskim forum jest baaaardzo dużo o programowaniu sterowników i chiptuningu,w Anglii ten świat tunerów nie jest tak zamkniętym kręgiem jak w PL i tam się można nauczyć co nieco chipować tylko czy nie strach komuś wpakować taki soft bez hamowania auta do samochodu za 60tyś.zł?przecież ty nawet nie wiesz czy kopcisz bo masz dpf-a ,u mnie wycinali dpf i Heko tak korygował soft że dzisiaj mam. 185km i 425nm i nie puszczam bąków ,dlatego najlepiej odrazu wycinać filter wtedy wiesz jak zrobiony jest wirus ,czy nie za bardzo dolany.

[norbi333]

Sam wiesz że chip z hamownią (u renomowanej firmy) to by mnie po kieszeni trzepnął z 1600 zł (a może więcej) a ja zapłaciłem 950zł + jutro hamownia 150 zł (500 stówek po drodze nie chodzi).
Co sądzisz o takiej hamowni czy sporo może przekłamać - hamownia jest z 2012 roku

Bez przesady. Heko mi robił VC i zapłaciłem 800 zł.Program do mojej OPC w profesjonalnej firmie z pomiarami i indywidalnym programem 1200 zł. Teraz za program do Insigni również taka cena.
Ale generalnie i tak przepłaciłeś.U mnie za takie chipy biorą 600 zł

-- 1 lut 2014, o 07:36 --

dla mnie to paranoja

Dokładnie. Powinien przynajmniej shamować sam auto przed oddaniem do magika ,żeby wiedzieć co ma w serii.

Bez urazy , ale dla mnie to typowej podejście naszego społeczeństwa .Ważne , że sąsiedzi auta zazdroszczą. A ,że na resztę już niestarcza to trudno

-- 1 lut 2014, o 07:37 --

dla mnie to paranoja

Dokładnie. Powinien przynajmniej shamować sam auto przed oddaniem do magika ,żeby wiedzieć co ma w serii.

Bez urazy , ale dla mnie to typowej podejście naszego społeczeństwa .Ważne , że sąsiedzi auta zazdroszczą. A ,że na resztę już niestarcza to trudno

[Kali]

Jedyne co w tej parodii jest dobre to hamownia. Maha to naprawde dobry sprzet i obsluguje 4x4

[SAFIK]

Panowie to tak tylko się mówi wpina i wypina... Ten sterownik trzeba wyciągnąć i jak to się mówi wziąć na stół, rozpołowić, sczytać - jeśli wie się co... i następnie po wgraniu szczelnie ponownie skleić sterownik. Nie wiem jak inni ale ja tego nie potrafię. (a człowiek zajmuje się tym od lat jest z zawodu elektronikiem). A spartolić sterownik silnika to nie problem a koszt nowego ok. 4 koła

[peja-1991]

ale Adam po co masz się brać za sterownik ?
są ludzie, którzy w tym siedzą non stop.
Wystarczyło pojechać do Heko, Mastersa, Gcsa itd. - wszystko by zrobili a miałbyś pewność, że jest tak jak być powinno i nigdzie nie musiałbyś zostawiać auta na więcej niż ~6-8h

[Alex]

A spartolić sterownik silnika to nie problem a koszt nowego ok. 4 koła

To dlaczego dałeś go pierwszej lepszej osobie do zrobienia i to w dodatku po łebkach ? W sumie, nieważne.
Byłeś na hamowni ?

[SAFIK]

To nie pierwszy lepszy człowiek - zna się najlepiej w mojej okolicy na tym. Swego czasu miałem do niego podskoczyć ze swoją byłą VC. Są także inni ale ten ma renomę a to się liczy (jak to mówią jest baardzo kumaty).
A do Krakowa czy Warszawy itp. nie mam czasu jechać.
Hamownia będzie w środę z rana (tylko w środę wygospodaruję czas) w sobotę nieczynna.

[Grzegorz]

No to jestem umówiony na piątek na chipsa w Poznaniu na godzinę 12.

Ciekaw jestem co z tego wyjdzie, mam nadzieje, że nie pogorszy to kultury pracy silnika, który pracuje równiutko i cichutko (wbrew wielu opiniom odnośnie kultury pracy silnika Insignii).

[Luk]

Grzegorz zastanów się nad wycięciem dpf za jednym razem. Czytałem jakie Wojtasss miał problemy po zrobieniu chiopa.

[Alex]

Wojtas miał problemy po programie bo dużą większość swoich miesięcznych kilometrów robił w mieście, na krótkich odcinkach. A jak wiadomo, to skutkuje większym i częstszym zapychaniem się filtra.

[Grzegorz]

U mnie to jest około 40% miasto, reszta trasa.
Zrobiłem już swoją Isią 1,5 kkm i na razie zero problemów z DPF-em.

Ale czy chip wpływa na DFP w jakiś sposób?
O ile wzrośnie prędkość maksymalna po zwiększeniu mocy do 190 KM i momentu o około 50 Nm?

[Alex]

Moment obrotowy odpowiada za przyspieszenie, a konie mechaniczne za prędkość maksymalną. Przy 190 KM zyskasz może z 10-15 km/h do prędkości maksymalnej względem serii. Na więcej bym nie liczył. Oczywiście wszystko zależy od warunków atmosferycznych.

[Grzegorz]

W zasadzie to bardziej mi chodziło o przyspieszenie i komfort wyprzedzania, bo z prędkością maksymalną na poziomie 225-230 km/h w Polsce nie poszaleje.
Elastyczność to priorytet.

[peja-1991]

na pewno różnica jest odczuwalna

[SAFIK]

Link do wykresy na VKP:
http://forum.vectraklub.pl/index.php/to ... try2706459

[Alex]

Faktycznie, szału nie ma. Fajnie rozchodzi się jedynie maksymalny moment obrotowy.

[Grzegorz]

Skoro baza była 130 PS, to te 175 to raczej dobry wynik.
Jest różnica SAFIK?

[SAFIK]

Zgadza się że 185 KM to ... (jak dla mnie to bardzo spoko). Różnica ok 55 KM i 90 Nm to na prawdę sporo. Jasne że można zrobić 210 KM i 420 Nm ale to nie silnik na 2 wyścigi (jak w F1) tylko ma służyć jeszcze troszkę.
A i osiągi jak na pierwszego lepszego mechanika są bardzo dobre --- ,,Alex''