Panowie i Panie, proszę o podpowiedź.
Naprawiałem rozrząd u znajomego.
Jego szwagier ma taką samą iśkę 4x4
Po naprawie rozrządu auto pali około 3 litrów mniej.
Dość podejrzana sprawa. A mam wrażenie jakby nie działał napęd 4x4.
Wyjeżdżałem przed chwilą z drogi utwardzonej i buksowały przednie koła co się nigdy nie zdarzało.
Stanąłem na żwirku, przełączyłem na sporta i gaz do dechy, w lusterku nie widziałem żeby tylne koła mieliły żwir, przednie tak.
Przy automacie nie strzelę ze sprzęgła. Jak inaczej na szybko wstępnie zdiagnozować czy nie jest coś pokombinowane przez mojego mechanika?
--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------------------ŚLĄSKI SPOT ICP -12 maja - INFO
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------------------ŚLĄSKI SPOT ICP -12 maja - INFO
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Napęd 4x4
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 20 wrz 2020, o 21:39
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Kielce
- Zbyszek01
- Klubowicz
- Posty: 3078
- Rejestracja: 10 lut 2015, o 20:29
- Auto: Jag XE 2,0D ,MY2020
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2019
- Moje auto: viewtopic.php?f=52&t=1580&start=280
- Miasto: DZA
- Postawił piwo: 21 razy
- Otrzymał piwo: 28 razy
Re: Napęd 4x4
Znajdź gdzieś drogę szutrową to szybciej ci tył zerwie. Lewa noga na hamulec, prawa na gaz, dźwignią na D, obroty około 3000 i jednocześnie ciśniesz gaz do dechy i puszczasz hamulec. Powinno się udać. Jak jeszcze skręcisz troszkę kierownicę w bok to zrobisz dwa ślady i będzie widoczne czy tył działa.
Tylko nie rób tego za często.
Tylko nie rób tego za często.
Insignia MY2012
- Zbyszek01
- Klubowicz
- Posty: 3078
- Rejestracja: 10 lut 2015, o 20:29
- Auto: Jag XE 2,0D ,MY2020
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2019
- Moje auto: viewtopic.php?f=52&t=1580&start=280
- Miasto: DZA
- Postawił piwo: 21 razy
- Otrzymał piwo: 28 razy
Re: Napęd 4x4
Szczególnie po deszczu.
Nie dopisałem aby systemy wspomagające wyłączył
Nie dopisałem aby systemy wspomagające wyłączył
Insignia MY2012
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 20 wrz 2020, o 21:39
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTR
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Kielce
Re: Napęd 4x4
No i sprawa wygląda tak że nie działa napęd 4x4 (w sobotę aż znak drogowy ściąłem jak sprawdzałem w lusterkach czy tylne koła kręcą)
Auto było na podnośniku i innego mechanika i nie ma śladów żeby coś było na świeżo rozkręcane więc wróciłem do mojego mechanika zapytać czy nie rozpinał jakichś wiązek elektrycznych gdy naprawiał rozrząd. Mówi że nie.
Na podnośniku gdy kręcę ręką przednimi kołami to tył też się kręci.
Po przytrzymaniu tylnych czuć większy opór na przednich ale dalej można je obrócić.
Raczej prawidłowo bo przecież auto zgaszone więc nie działa ta elektronika w haldexie.
Podpiął też jakiś prosty system diagnostyczny, nie ma żadnego błędu od napędu.
Znacie kogoś w Kielcach lub okolicy kto zna się na tym i może zdiagnozować co takiego padło?
Przez lato teoretycznie mi nie przeszkadza że ciągnie tylko na przód, nawet sporo na paliwie oszczędzę, ale na śliskie jesień/zima to już by się przydało to uruchomić
Auto było na podnośniku i innego mechanika i nie ma śladów żeby coś było na świeżo rozkręcane więc wróciłem do mojego mechanika zapytać czy nie rozpinał jakichś wiązek elektrycznych gdy naprawiał rozrząd. Mówi że nie.
Na podnośniku gdy kręcę ręką przednimi kołami to tył też się kręci.
Po przytrzymaniu tylnych czuć większy opór na przednich ale dalej można je obrócić.
Raczej prawidłowo bo przecież auto zgaszone więc nie działa ta elektronika w haldexie.
Podpiął też jakiś prosty system diagnostyczny, nie ma żadnego błędu od napędu.
Znacie kogoś w Kielcach lub okolicy kto zna się na tym i może zdiagnozować co takiego padło?
Przez lato teoretycznie mi nie przeszkadza że ciągnie tylko na przód, nawet sporo na paliwie oszczędzę, ale na śliskie jesień/zima to już by się przydało to uruchomić