--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Wygłuszenie maski
- mauy
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: 4 lut 2018, o 20:35
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Przedmieścia Warszawy
- Otrzymał piwo: 2 razy
Wygłuszenie maski
Czy wygłuszenie maski jestem w każdej wersji silnikowej? Nie mam i nie widać, żeby kiedykolwiek było i zastanawiam się czy brak nie jest spowodowany ewentualnym ryzykiem związanym z zapalaniem się podczas wypalania DPF'u? Wy w swoich CDTI posiadacie wygłuszenie?
- bartekbilin
- Użytkownik
- Posty: 209
- Rejestracja: 4 sty 2015, o 03:34
- Auto: Insignia CT
- Kod silnika: D20DTR
- Rok produkcji: 2019
- Miasto: Łódź
- Otrzymał piwo: 4 razy
-
- Klubowicz
- Posty: 1870
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Wygłuszenie maski
Witam
W sumie nie wiedziałem gdzie to wrzucić, a chodzi o wygłuszenie maski. Do mojego dobrała się niestety *****, ..., ***** kuna i narobiła trochę szkody (na szczęście tylko wygłuszenie + "prezenty"). Pojawiły się dwa pomysły jak to "naprawić", a przy okazji uchronić, mam nadzieję, przed ponownymi szkodami na tym elemencie.
Pierwszy pomysł jest taki, żeby całe wygłuszenie okleić czymś takim w wersji srebrnej.
Drugi jest taki, żeby wywalić wygłuszenie i okleić maskę matą butylową. Jeden arkusz mi został z drzwi, tylko muszę się dowiedzieć czy wytrzyma temperaturę od turbo, ew. opcja naklejenia w tym miejscu maty jak wyżej albo czegoś grubszego.
Macie Panie i Panowie jakieś doświadczenia w tym temacie albo rady?
PS.: Kulki naftalinowe już w drodze, do tego dojdą najtańsze (oby najbardziej śmierdzące) kostki do WC, "markowe" co miałem do tej pory mają chyba zbyt przyjemny zapach. Czytałem też o elektronicznych odstraszaczach, ale podobno niska skuteczność.
W sumie nie wiedziałem gdzie to wrzucić, a chodzi o wygłuszenie maski. Do mojego dobrała się niestety *****, ..., ***** kuna i narobiła trochę szkody (na szczęście tylko wygłuszenie + "prezenty"). Pojawiły się dwa pomysły jak to "naprawić", a przy okazji uchronić, mam nadzieję, przed ponownymi szkodami na tym elemencie.
Pierwszy pomysł jest taki, żeby całe wygłuszenie okleić czymś takim w wersji srebrnej.
Drugi jest taki, żeby wywalić wygłuszenie i okleić maskę matą butylową. Jeden arkusz mi został z drzwi, tylko muszę się dowiedzieć czy wytrzyma temperaturę od turbo, ew. opcja naklejenia w tym miejscu maty jak wyżej albo czegoś grubszego.
Macie Panie i Panowie jakieś doświadczenia w tym temacie albo rady?
PS.: Kulki naftalinowe już w drodze, do tego dojdą najtańsze (oby najbardziej śmierdzące) kostki do WC, "markowe" co miałem do tej pory mają chyba zbyt przyjemny zapach. Czytałem też o elektronicznych odstraszaczach, ale podobno niska skuteczność.
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Wygłuszenie maski
Wygłuszałem maskę matą butylową ale dalekie to było od słowa "estetyka" więc i tak musiałem zakryć to ori matą Przejeździłem trzy lata i żadna temperatura w sposób negatywny na to nie oddziaływała.
Dlaczego nie chcesz kupić po prostu ori maty ?
Dlaczego nie chcesz kupić po prostu ori maty ?
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
- jotef
- Użytkownik
- Posty: 505
- Rejestracja: 23 mar 2016, o 19:41
- Auto: eSTe
- Kod silnika: A20DTE
- Rok produkcji: 2014
- Miasto:
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 28 razy
Re: Wygłuszenie maski
nowe wygłuszenie maski to koszt około 1 kpln
założyłem nową ori > teraz mam dwie maty > obie po przejściach z kuną ...
założyłem nową ori > teraz mam dwie maty > obie po przejściach z kuną ...
-
- Klubowicz
- Posty: 1870
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Wygłuszenie maski
Moja mata ma trochę ponad rok i się dorwała do niej kuna. Nie wygląda najgorzej, ale drażni i jak "chemia" nie pomoże to kuna pewnie będzie dalej podbijać i syfić w komorze silnika. Dlatego też pomysł z zaklejeniem tego w całości aluminium albo wyklejeniem matą butylową z powłoką aluminiową (+ew. wzmocnienie nad trubo), mam nadzieję, że kuna tego nie ruszy.
W 2.8T turbo jest na samej górze i pewnie temperatura jakaś wyższa się tam generuje. Na oryginalnej wygłuszce jest w tym miejscu mata aluminiowa.
Jest też jeszcze jeden pomysł, ale nie wiem czy da się to skutecznie zrobić, a mianowicie, zamocowanie metalowej siatki pod silnikiem. Tylko czy kuna sobie gdzieś innej szpary nie znajdzie... bo pewnie nie da się tego na 100% szczelnie zrobić.
W 2.8T turbo jest na samej górze i pewnie temperatura jakaś wyższa się tam generuje. Na oryginalnej wygłuszce jest w tym miejscu mata aluminiowa.
Jest też jeszcze jeden pomysł, ale nie wiem czy da się to skutecznie zrobić, a mianowicie, zamocowanie metalowej siatki pod silnikiem. Tylko czy kuna sobie gdzieś innej szpary nie znajdzie... bo pewnie nie da się tego na 100% szczelnie zrobić.
- rataj73
- Zapaleniec
- Posty: 1671
- Rejestracja: 22 lip 2014, o 15:54
- Auto: Opel Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2014
- Miasto: Stolica Mazur
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Wygłuszenie maski
Na bank nie uszczelnisz, wejdzie po półosi lub wydechu. Tylko śmierdząca chemia, ale skuteczniejszy jest pieprz dobrze zmielony. Wysyp całą torebkę pod silnik to ci nic nie wejdzie, a pies sąsiada to nawet ci koła nie oleje .
Ostatnio zmieniony 26 lis 2019, o 20:04 przez rataj73, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Klubowicz
- Posty: 1870
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Wygłuszenie maski
Dzięki za radę, będę próbował wszystkiego. W zeszłym roku wchodziła, ale nie narobiła szkód, chyba, że był to kot.
- mazmarcin
- Klubowicz
- Posty: 8971
- Rejestracja: 25 mar 2017, o 17:35
- Auto: Insignia ST
- Kod silnika: D20DTR
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Postawił piwo: 17 razy
- Otrzymał piwo: 114 razy
Re: Wygłuszenie maski
Chociaż pokazałeś kawał fajnego silnika co fajnie burczy na niskich
Miałem okazję posłuchać pod moją noga na postoju
Sorki za OT
Miałem okazję posłuchać pod moją noga na postoju
Sorki za OT
-
- Klubowicz
- Posty: 1870
- Rejestracja: 19 kwie 2018, o 06:20
- Auto: Insignia OPC
- Kod silnika: A28NER
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Katowice (okolice)
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 71 razy
Re: Wygłuszenie maski
Kunie też się spodobał, niestety :/
Jutro napisze do bitmat i zobaczę co mi powiedzą. Wyklejenie chyba bardziej by mi pasowało, choć oklejenie folią wygłuszki będzie łatwiejsze do zrobienia przy aktualnych temperaturach. Nowej nie ma co kupować puki nie mam pewności, że się mendy pozbyłem.
Jutro napisze do bitmat i zobaczę co mi powiedzą. Wyklejenie chyba bardziej by mi pasowało, choć oklejenie folią wygłuszki będzie łatwiejsze do zrobienia przy aktualnych temperaturach. Nowej nie ma co kupować puki nie mam pewności, że się mendy pozbyłem.