--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Czujnik przepływomierz błąd P1101
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Czujnik przepływomierz błąd P1101
Moja nowa (10 tys. km przebiegu) Insignia właśnie pokazała rogi. Diagnoza zdalna via OnStar - błąd P0101 (główny) oraz P1101. Z tego co rozumiem, przepływomierz. Faktycznie parę razy ją przymuliło. Czy, poza wymianą przepływki, może być coś jeszcze?
M.
M.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2018, o 08:38 przez wassermann, łącznie zmieniany 1 raz.
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Nieszczelności? Nowe auto? Aż takich gratisów raczej nie dają, nawet w Oplu
M.
M.
- Alex
- Zapaleniec
- Posty: 2570
- Rejestracja: 19 cze 2013, o 20:14
- Auto: Peugeot 508
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Iława
- Otrzymał piwo: 7 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
U mnie do przebiegu 60 tyś km w gratisie dali trzy cztery razy nowe sprzęgło z dwumasą, także wszystko jest możliwe. A pierwsze objawy zaczęły się przy niecałych 20 tyś km.wassermann pisze:Nieszczelności? Nowe auto? Aż takich gratisów raczej nie dają, nawet w Oplu
Zwycięzca konkursu na zdjęcie miesiąca CZERWIEC 2014
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Cztery razy? To chyba powodem awarii jest co innego, skoro po kolei padło pięć kompletów sprzęgło+DM.
W mojej też nie pożyje. Dwumasa stuka od nowości, tym autem nie jeździ się łatwo, operowanie sprzęgłem wymaga wiedzy tajemnej... A wczoraj jeszcze odczułem pierwsze szarpnięcia z Haldexu... Dobrze, że to tylko 3 lata leasingu z pełnym serwisem
Tymczasem auto w ASO, oczywiście 700 km od domu - dopadło mnie na wyjeździe. Po co miałaby się zepsuć gdy codziennie jeździ po mieście. Dam znać co uradzili. Już zapowiedziałem, że nie po to mam nowe auto, żebym "obserwował czy kontrolka się jeszcze zapala czy już jej przeszło".
Pierwszym objawem było to, że podczas przyspieszania nagle osłabła, nie drastycznie, ale jakby była zamulona. Parę minut potem wskoczyła kontrolka "check engine". Potem jeszcze dwa razy słabła przy przyspieszaniu, ale dalej jechała już normalnie - a naprawdę ją goniłem ostro.
Możliwe, że coś z powietrzem nie tak, bo spalanie wzrosło ostatnimi czasy - nie wierzę, że w związku ze zmianą na letnie laczki (zimowe mam w takim samym rozmiarze) - w mieście już do 19/100, a wczoraj na autostradzie 20/100, fakt że średnia prędkość na A1 wyszła 190 km/h. Wkrótce potem wyskoczył błąd. Poprzednio w tych warunkach (jazda 200 km/h) spalała ok. 15/100.
M.
W mojej też nie pożyje. Dwumasa stuka od nowości, tym autem nie jeździ się łatwo, operowanie sprzęgłem wymaga wiedzy tajemnej... A wczoraj jeszcze odczułem pierwsze szarpnięcia z Haldexu... Dobrze, że to tylko 3 lata leasingu z pełnym serwisem
Tymczasem auto w ASO, oczywiście 700 km od domu - dopadło mnie na wyjeździe. Po co miałaby się zepsuć gdy codziennie jeździ po mieście. Dam znać co uradzili. Już zapowiedziałem, że nie po to mam nowe auto, żebym "obserwował czy kontrolka się jeszcze zapala czy już jej przeszło".
Pierwszym objawem było to, że podczas przyspieszania nagle osłabła, nie drastycznie, ale jakby była zamulona. Parę minut potem wskoczyła kontrolka "check engine". Potem jeszcze dwa razy słabła przy przyspieszaniu, ale dalej jechała już normalnie - a naprawdę ją goniłem ostro.
Możliwe, że coś z powietrzem nie tak, bo spalanie wzrosło ostatnimi czasy - nie wierzę, że w związku ze zmianą na letnie laczki (zimowe mam w takim samym rozmiarze) - w mieście już do 19/100, a wczoraj na autostradzie 20/100, fakt że średnia prędkość na A1 wyszła 190 km/h. Wkrótce potem wyskoczył błąd. Poprzednio w tych warunkach (jazda 200 km/h) spalała ok. 15/100.
M.
- radkor
- Użytkownik
- Posty: 721
- Rejestracja: 13 lip 2015, o 22:24
- Auto: Mondeo Mk4 2.2 220KM
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Ach te nowe auta... W dalszym ciągu klienci są kierowcami testowymi. Tylko, że Insignia, nawet po lifcie, to już kilkuletnie auto więc był czas na wyeliminowanie niedomagań i chorób wieku dziecięcego. Oszczędności, oszczędności...
A wracając do tematu. To oczywiście trzeba męczyć ASO póki jest gwarancja. Obyś tylko nie był ich stałym klientem.
A wracając do tematu. To oczywiście trzeba męczyć ASO póki jest gwarancja. Obyś tylko nie był ich stałym klientem.
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Zdiagnozowano błędy na przepływomierzu, które mogą mieć 4 źródła pochodzenia. Taka tam gadanina. Już były teksty, że na logach dynamicznych nic im nie wyszło, więc wykasują mi błędy i mam obserwować dalej. A moja usterka wskoczyła w momencie gdy obroty przekraczały 5000 rpm, co testującemu ciężko było w mieście zasymulować. Oczywiście się nie zgodziłem, zwłaszcza że jestem z dala od domu i czeka mnie powrót przez Polskę. No to na próby dostałem czujnik (przepływomierz) z innego wozu 250 KM, bo na magazynie w Polsce tego nie ma od ręki, potestowałem 2 dni - i to chyba jest dobry kierunek. Błąd jak dotąd nie powrócił, samochód ciągnie jak zły, a trochę go sprawdzałem Taka ciekawostka - na II. biegu idzie do 108-110 km/h, a na III. do 160 km/h.
M.
M.
- Silv3r
- Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 30 kwie 2014, o 21:25
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Wałbrzych
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Ile wg. OpCom wynosi u Was wartosc MAF (g/s)?
Od blisko tygodnia mam wrażenie jakby od 2tys obr silnik dostawal lewe powietrze (dźwięk jakby "odkurzacz") i wzrosło spalanie...
Silnik: 2.0 CDTI 160HP
Od blisko tygodnia mam wrażenie jakby od 2tys obr silnik dostawal lewe powietrze (dźwięk jakby "odkurzacz") i wzrosło spalanie...
Silnik: 2.0 CDTI 160HP
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Mój problem wydaje się być rozwiązany. Wymiana czujnika przepływomierza pomogła, przejechałem 1500 km w różnych warunkach, przeważnie szybkich i z często z pedałem dno. Żadnej niesprawności, samochód zbiera się chętniej niż ostatnimi czasy (mimo że jechałem obciążony), najwidoczniej coś go trapiło już wcześniej, a ja tego nie odczułem. Do tego spalanie wydaje się bardziej w normie (z trasy 2200 km przywiozłem spalanie realne 14.5 litra/100 km, w tym prawie 1000 km to autostrady z prędkością 180-220, a reszta umiarkowana trasa, od płynnej jazdy po deptanie do końca). Tuż przed usterką auto spaliło ponad 19 litrów/100, mierzone na 300 km autostrady A1, fakt że pokonanej bardzo szybko. Ale wcześniej zadowalało się ok. 15-16/100 w takich warunkach, więc może jednak przepływka była walnięta zanim wyskoczył błąd na desce.
Pierwsza usterka zaliczona... Oczywiście z dala od domu. Brawo, Insignia, kontynuujesz dumne tradycje mojej Vectry!
Jeszcze uwaga nt. OnStar - oczywiście wolałbym z niego nie musieć korzystać - ale fajne narzędzie. Od ręki dowiedziałem się co jest przyczyną wyświetlenia się kontrolki, jakie kody błędów i z czym związane (zasilanie powietrzem). Moja usterka byłą kategorii "kontynuuj jazdę, ale najpóźniej następnego dnia odwiedź ASO". Szczegóły (znaczenie kodów) doczytałem sobie w trasie z netu. Dzięki temu świadomie jechałem do celu, a nie wahałem się czy przerwać podróż.
M.
Pierwsza usterka zaliczona... Oczywiście z dala od domu. Brawo, Insignia, kontynuujesz dumne tradycje mojej Vectry!
Jeszcze uwaga nt. OnStar - oczywiście wolałbym z niego nie musieć korzystać - ale fajne narzędzie. Od ręki dowiedziałem się co jest przyczyną wyświetlenia się kontrolki, jakie kody błędów i z czym związane (zasilanie powietrzem). Moja usterka byłą kategorii "kontynuuj jazdę, ale najpóźniej następnego dnia odwiedź ASO". Szczegóły (znaczenie kodów) doczytałem sobie w trasie z netu. Dzięki temu świadomie jechałem do celu, a nie wahałem się czy przerwać podróż.
M.
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Dwa lata + kilka dni później. Ta sama trasa. W aucie ten sam zestaw 3 osób. Ten sam samochód. Ten sam cel podróży. I te same objawy. Wystąpiły dokładnie w tym samym momencie (przed zjazdem z A1 w A2 pierwsze objawy, a przycięcia powyżej 5000 rpm między Radomiem a Puławami). No i, po diagnozie via OnStar, ten sam błąd, P1101 - przepływomierz.wassermann pisze: ↑18 kwie 2016, o 10:04Pierwszym objawem było to, że podczas przyspieszania nagle osłabła, nie drastycznie, ale jakby była zamulona. Parę minut potem wskoczyła kontrolka "check engine". Potem jeszcze dwa razy słabła przy przyspieszaniu, ale dalej jechała już normalnie - a naprawdę ją goniłem ostro.
(...)
średnia prędkość na A1 wyszła 190 km/h. Wkrótce potem wyskoczył błąd.
(...)
usterka wskoczyła w momencie gdy obroty przekraczały 5000 rpm
Tyle że tym razem w tym samym ASO, w którym 2 lata temu udało się od ręki przejąć przepływomierz ze stojącej tam na dłuższych pracach video-Insignii "nieoznakowanej", nie mają takiego elementu. Zatem muszę spędzić urlop i wrócić z niego do domu z niesprawnością na pokładzie.
Majówka z Oplem.
Mam nadzieję, że w nowej Insi poprawili te przepływki Nadzieję...
M.
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Po wystudzeniu silnika przez noc błąd zniknął z blatu. Co nie znaczy, że jest OK. Jestem przekonany, że podczas deptania i na obrotach odzywa się spalanie detonacyjne. Dawno temu słyszałem coś w ten deseń w Polonezie z silnikiem gaźnikowym. Bierze się z niewłaściwego spalania, zapłonu, mieszanki. Chyba przepływka faktycznie przekłamuje. Dwa tygodnie temu już to słyszałem w mieście, ale błąd wyskoczył po dłuższej pogoni.
M.
M.
- wassermann
- Zapaleniec
- Posty: 1613
- Rejestracja: 9 lut 2015, o 16:18
- Auto: Insignia GSi 2.0T
- Kod silnika: B20NFT
- Rok produkcji: 2018
- Miasto: nec temere, nec timide
- Postawił piwo: 2 razy
- Otrzymał piwo: 29 razy
Re: Czujnik przepływomierz błąd P1101
Post scriptum:
Przez kilka dni po tamtym poście nie cisnąłem auta i błąd nie wracał. W drodze powrotnej z urlopu zaryzykowałem depnięcie powyżej 5000 rpm i od razu błąd wrócił. Potem już był cały czas. Ostre przyspieszanie skutkowało odzywaniem się spalania detonacyjnego, momentami bardzo dotkliwego.
Serwis sprowadził czujnik MAF (przepływomierz), w Polsce nie było na stanie. Produkcja najprawdopodobniej Hitachi. Coś tam marudzili o zanieczyszczeniu wodą (?) Nie wiem skąd miałaby się tam wziąć, chyba że Oplem nie wolno jeździć gdy za oknem jest mokro. Po wymianie samochód jeździ w końcu normalnie, oddycha pełną piersią
M.
Przez kilka dni po tamtym poście nie cisnąłem auta i błąd nie wracał. W drodze powrotnej z urlopu zaryzykowałem depnięcie powyżej 5000 rpm i od razu błąd wrócił. Potem już był cały czas. Ostre przyspieszanie skutkowało odzywaniem się spalania detonacyjnego, momentami bardzo dotkliwego.
Serwis sprowadził czujnik MAF (przepływomierz), w Polsce nie było na stanie. Produkcja najprawdopodobniej Hitachi. Coś tam marudzili o zanieczyszczeniu wodą (?) Nie wiem skąd miałaby się tam wziąć, chyba że Oplem nie wolno jeździć gdy za oknem jest mokro. Po wymianie samochód jeździ w końcu normalnie, oddycha pełną piersią
M.