FLEX RIDE pukający prawy przód

[rataj73]

A jak ma niby wystrzelić? To sprężyna mogła by wystrzelić jak już, a po odkręceniu nakrętki amortyzator opiera się o element 11. Nakrętka ma za zadanie żeby amortyzator nie wpadł do środka kiedy sprężyna odbija.

[Lepek]

Chodziło mi o sprężynę, mój błąd. Dzięki za informacje!

[rataj73]

Dopóki samochód stoi na kołach sprężyna nie ma możliwości wystrzelić, nawet gdyby w ogóle nie było amortyzatora.

[Łukasz Kolanko]

Panowie motyw z podkladkami rewelacja. Jak ręką odjal. Naprawa za 20gr.Rewelacja!!!

[Dawid200485]

Ja w poprzedniej insigni wymieniłem wszystko łącznie z amorami IDS i co?,
tu niespodzianka dalej pukało nie wiadomo co. a całe zawieszenie z przekładnią wymienione na nowe.
Tak wiec radził bym szukać gdzie indziej przyczyn stuków prawego przodu.
A wypustki też ścinałem i podkładki dawałem i nic.

[kuba89]

No a doszedłeś w koncu do tego co pukało?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dawid200485]

Niestety nie, poszło kopę siana a i tak była lipa i ten irytujący dźwięk.
Ogólnie przy sprzedaży wspomniałem o tym defekcie, ale koleś po przejażdżce mówił że on tam nić nie słyszy.
Trudno coś usłyszeć jak wszystko było wymienione myślę sobie
A to były takie głuche odgłosy jak jechało się po malutkich nierównościach lub wpadło się we wgłębienie (nie dziurę)w jezdni
Przekopałem chyba wszystkie fora Polskie, Niemieckie, Ruskie itp. na ten temat, wycinałem ząbki z poduszki amora, podkładałem podkładki, tylko Ch....a tam nie wkładałem bo nie było jak, i NIC, jak pukało tak pewnie puka do tej pory.

[Dawid200485]

Dlatego 2 Insigni szukałem bez Flexa, to nieporozumienie z którego i tak nie korzystałem.
Auto bez flexa jest dużo miększe (i tańsza w eksploatacji) ale wjadą sprężynki Eibacha i będzie git

[Łukasz Kolanko]

Flexride jest super gadżetem. Co prawda drogim w naprawach. Ale jeśli jeździsz autem po różnych drogach naprawdę się przydaje.Ja już nie wyobrażam sobie jazdy autem bez tego gadżetu.

[mxw]

A to były takie głuche odgłosy jak jechało się po malutkich nierównościach lub wpadło się we wgłębienie (nie dziurę)w jezdni

Dokładnie to, co - wydaje mi się - mam też ja - w prawym tyle.

Muszę znów oddać Insi do tego magika, który rok temu szukając tych stuków dociągnął mi mocowanie zbiornika paliwa i te stuki zmniejszyły się o ponad połowę.
Ale jednak niestety nie zniknęły.

Pozdro.,
MxW.

[doomello91]

Witam, mam dokładnie to samo, jadąc po nierównościach słyszę stuki, auto po autoryzowanym serwisie gdzie pow mi ze to amory wydobywają taki dźwięk, są w pełni sprawne ale po długiej eksploatacji mogą wdawać takie dźwięki w tym zawieszeniu flexi, dodatkowo byłem jeszcze w innym warsztacie by się upewnić bo strasznie wkurzający jest ten stukot, i gość spojrzał na auto, zrobił ścieżkę, jazdę próbna i stwierdził to samo, amory pokazały mu 78% gdzie uznał to za bardzo dobry wynik, powiedział ze to amory wydobywają taki stukot, za nowe w oplu za kompletne 4 wraz z robocizna powiedzieli Mi 6tys
Czy ktoś z Was wymieniał Je na inne? Oddawał może do regeneracji? Czy jakos inaczej poradziliście sobie z Tym?

[Łukasz Kolanko]

Próbowałeś podkładki. U mnie w 100% stuki zniknęły. I w moim przypadku nie były amory tylko poduszki amorów.
A jeżeli u ciebie są to amory to polecam firmę nanegast. Brat w swojej isi regenerował. Żadnych stuków nie ma.

[jerryxxxx1]

Koledzy czyli jak auto stoi na kołach to spokojnie mogę odkręcić wszystko żeby dołożyć podkładke???

[rataj73]

Tak.

[jerryxxxx1]

Dzięki spróbujemy bo mnie też prześladuje to stukanie.

[Łukasz Kolanko]

Tak możesz spokojnie. Napisz jak efekt. Jestem ciekaw czy u ciebie jak i u mnie będzie duża poprawa.Wystarczy zwykła podkładka stalowa M12 3mm

[rossi_86]

Edit

Przejrzałem cały wątek, dzisiaj byłem zakupić podkładkę i akurat m12 jest za mała jutro kupię m14 bo pewnie o tą się rozchodzi. Łukasz powiedz mi proszę czy u Ciebie wystarczyła jedna podkładka i nic więcej nie wymieniałeś? Ja mam takie jakby głuche stuki, pukanie na drobnych nierównościach i głęboką nadzieję że ten zabieg coś pomoże. Sama podkładka wystarczy czy może jednak obciąć te gumowe wypustki?

Pozdrawiam
Mateusz

[Łukasz Kolanko]

Faktycznie M14. Sorki mój błąd. U mnie jedna podkładka załatwiła sprawę w 80%. Coś tam jeszcze delikatnie klupie ale jest to już nic w porównaniu z tym co było. Nie przycinalem tych gum.Ogolnie jest to wadliwa poduszka amora. Ale niestety mogą to halasowac też amory. Brat ma iske z flexridem. Robił regenerację w firmie nanegast. I jak się ostatnio przejechałem jego opelkiem to tam totalna cisza.A objaw miałem identyczny jak ty. Takie głuche wkurzajace stuki na poprzecznych nierównościach.

[rossi_86]

Zobaczymy czy ten zabieg pomoże też w moim przypadku. Mam właśnie flexride a te głuche stuki są bardzo irytujące. Przymierzam się też do wymiany tylnych tulei przedniego wahacza, przejrzałem chyba całe forum i mój mechanik zwrócił mi uwagę na to że czuje wibracje przy 140 a na szarpakach wyszło że jedna tuleja jest zapocona. Mam nadzieje że to ostanie zabiegu jakie trzeba będzie zrobić aby autem jeździło się komfortowo i cicho. Jak znajdę czas to zrobię te podkładki i dam znać czy jest efekt

[Łukasz Kolanko]

Jeśli chodzi o wibracje przy większych prędkościach też miałem ten problem. Już miałem wymienić polosie bo to podobno główna przeczyna. Poszperalem trochę na forach i chłopaki poradzili jechać do konkretnego zakładu wulkanizacji. Byłem wcześniej w dwóch tu u siebie nic to nie dało. Pojechałem do takiego konkretnego, miasteczko obok. Gość ma tam maszynę z testem drogowym. Co rok jest kalibrowana. Nie uwierzysz jak ręką odjal. Czym większe koła tym wieksze bicie. Zacznij sobie może od tego bo to tani zabieg. Pozdrawiam