--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
----------------Obrazek Zobacz nasz portal klubowy ---------------Obrazek Polub naszą stronę na Facebooku ---------------Obrazek Dołącz do naszej Grupy na Facebooku

Dwumasa, koło dwumasowe

ODPOWIEDZ
MichalNottingham
Użytkownik
Posty: 163
Rejestracja: 29 sie 2015, o 12:41
Auto: Insignia 2.0CDTI SRI
Kod silnika: A20DTL
Rok produkcji: 2010
Miasto: Nottingham/Bytom

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: MichalNottingham » 2 gru 2016, o 10:03

Opcja jest narzędzia też, tylko że czasu brakuje

krajes

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: krajes » 2 gru 2016, o 10:17

Pewnym jest, że jak będziesz jeździł aż się posypie do końca to wtedy poświęcisz dużo więcej czasu i pieniędzy.

barteq83

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: barteq83 » 5 gru 2016, o 16:33

Witajcie,

chciałbym się pochwalić ostatnimi przygodami z kołem dwumasowym i sprzęgłem w mojej Insigni 2009 160 KM i jednocześnie liczyć na wasze wsparcie i fachową wiedzę w temacie.

We wrześniu przy przebiegu 100 000 km (real) już bardzo wyraźnie słychać było koło dwumasowe, które kwalifikowało się do wymiany. Ponieważ koszty, jak wiecie, są znaczne to postanowiłem zakupić zestaw dwumasa + sprzęgło + wysprzęglik w necie i zawieźć go do renomowanego warsztatu w Łodzi (nie ASO) gdzie dokonano wymiany (zaoszczędzone teoretycznie parę groszy na ekstra marży warsztatu za materiał). I to był błąd...

Po przejechaniu 2 tys. km na nowym zestawie sprzęgło już wyraźnie się ślizgało, "słychać" było dwumasę i cały zestaw nadawał się do ponownej wymiany, za co byłem zmuszony ponownie zapłacić. Po demontażu części widać było ewidentnie, że dostał się olej, a jego wysoka temperatura spowodowała uszkodzenie sprzęgła i koła dwumasowego. Diagnoza warsztatu (na piśmie) - wadliwy wysprzęglik, który spowodował wyciek oleju.

Reklamacja została złożona u sprzedawcy części i jak można było się spodziewać zaczął się ping-pong między mną, warsztatem i sprzedającym ponieważ nikt nie chce wziąć odpowiedzialności finansowej za zaistniałą sytuację. Na razie jestem 3600 zł w plecy, a sprawa jest w toku. Dzisiaj dystrybutor wypowiedział się w temacie reklamacji, że nie jest w stanie ocenić wady wysprzęglika i przesyła go do producenta w celu wykonania ekspertyzy, co podobno może potrwać do 3 miesięcy.

Sprzedającemu nie podoba się ilość oleju przekładniowego wlanego po wymianie dwumasy i sprzęgła. Olej został wymieniony, a na fv widnieje 3 l. Doczytałem że do tej skrzyni powinno wejść 2,2-2,4 l. Być może warsztat "zaokrąglił" sobie po prostu ilość oleju na fv, ale mógł go także wlać za dużo. Czy kiedykolwiek spotkaliście się, żeby wlanie zbyt dużej ilości oleju spowodowało jego wyciek poprzez wysprzęglik i takie uszkodzenia jak u mnie? Czy po prostu w tym przypadku to raczej szukanie dziury w całym przez sprzedającego ?

Uwagi na koniec - nie polecam kupowania części poza warsztatem, bo odpowiedzialność przy jakiejkolwiek awarii się rozmywa. Zobaczymy jak sprawa się zakończy, mam nadzieję że coś podpowiecie. Będę dalej relacjonował przebieg reklamacji "ku przestrodze" dla innych forumowiczów :)

-- 5 gru 2016, o 17:38 --

Zapomniałem napisać o producentach felernego zestawu:

-koło dwumasowe - SACHS
-tarcze sprzęgła - SACHS
-docisk sprzęgła - SACHS
- śruby wału korbowego z klejem - SACHS
-wysprzęglik - oryginalny GM/FTE z przewodem

Awatar użytkownika
elfiasty
Użytkownik
Posty: 522
Rejestracja: 8 cze 2016, o 15:11
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTL
Rok produkcji: 2009
Miasto: Olsztyn
Otrzymał  piwo: 4 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: elfiasty » 5 gru 2016, o 20:53

A kupowałeś na firmę czy jako osoba fizyczna ?

barteq83

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: barteq83 » 5 gru 2016, o 22:07

Kupowałem na firmę, auto mam w działalności.

Awatar użytkownika
elfiasty
Użytkownik
Posty: 522
Rejestracja: 8 cze 2016, o 15:11
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTL
Rok produkcji: 2009
Miasto: Olsztyn
Otrzymał  piwo: 4 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: elfiasty » 5 gru 2016, o 22:19

Pytam bo jak kupuje się jako osoba fizyczna to można skorzystać z bezpłatnej pomocy Rzecznika Praw Konsumenta a oni mogą dużo ułatwić. No a tak to zostaje Ci skorzystanie z pomocy prawnej u radcy lub adwokata, no i niestety to wiąże się z kosztami.

barteq83

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: barteq83 » 5 gru 2016, o 22:41

Prawnie temat dogram, zainwestuję w rzeczoznawcę etc. Sprzedający zrzuca odpowiedzialność po części na dystrybutora, a przy okazji dopatruje się winy w warsztacie. Warsztat z Łodzi, w którym wykonano usługę ma sprzęt + doświadczenie (wymienione kilkaset kół dwumasowych wg właściciela), komunikacja na dobrym poziomie.

Aktualna 'linia obrony' sprzedającego:
- zbyt duża ilość wlanego oleju przekładniowego
- zły montaż wysprzęglika
- potencjalnie uszkodzony przewód wysprzęglika (nie został zdjęty po ponownej wymianie bo warsztat nie widział takiej konieczności)

Wszystkie powyższe tezy zdecydowanie obala warsztat. Może zdarzył Wam się którykolwiek z przypadków przytoczonych powyżej?

Awatar użytkownika
elfiasty
Użytkownik
Posty: 522
Rejestracja: 8 cze 2016, o 15:11
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTL
Rok produkcji: 2009
Miasto: Olsztyn
Otrzymał  piwo: 4 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: elfiasty » 5 gru 2016, o 22:49

Jeżeli Ty zakupiłeś od osoby X to ta osoba jest odpowiedzialna względem Ciebie. A na fakturze masz napisane 3l bo pewnie było potrzebne więcej niż 2l więcej wpisali 3l a wlane jest na pewno mniej. Poza tym wiele osób na forum piszę, że ewentualny nadmiar oleju powinien zostać wyrzucony przez "odpowietrznik"(zapomniałem jak to się nazywa). Ja sam przy wymianie wlałem więcej oleju niż było podane i nic się nie dzieje. Zresztą są duże rozbieżności ile oleju trzeba wlać, według mnie większa ilość nie powinna zaszkodzić również uwagi na to, że w skrzyni nie ma bagnetu do zmierzenia poziomu oleju, a korek kontrolny jest poniżej wymaganego poziomu. Przy wymianie też są rozbieżności w ilości spuszczonego oleju.

barteq83

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: barteq83 » 5 gru 2016, o 22:56

Firma X odpowiada z tytułu rękojmii, gwarantem jest natomiast producent/dystrybutor. Na razie przechodzę ścieżkę reklamacji w ramach gwarancji, co nie wyklucza późniejszego skorzystania z rękojmii.

Dzięki za informację odnośnie poziomu oleju w skrzyni, też wydaje mi się mało prawdopodobne że jego ewentualny nadmiar mógłby zasiać takie spustoszenie.

Awatar użytkownika
elfiasty
Użytkownik
Posty: 522
Rejestracja: 8 cze 2016, o 15:11
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTL
Rok produkcji: 2009
Miasto: Olsztyn
Otrzymał  piwo: 4 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: elfiasty » 5 gru 2016, o 23:20

No wydaje mi się, że ta firma X odpowiada przed Tobą. A później ewentualnie może sobie dochodzić roszczeń od producenta.

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: marcin.1987 » 8 gru 2016, o 08:14

Czy w początkowej fazie zużycia dwumas może powodować wibracje przy gwałtowniejszym przyspieszaniu i jeździe z większą prędkością?

Awatar użytkownika
elfiasty
Użytkownik
Posty: 522
Rejestracja: 8 cze 2016, o 15:11
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTL
Rok produkcji: 2009
Miasto: Olsztyn
Otrzymał  piwo: 4 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: elfiasty » 8 gru 2016, o 20:35

Ostatnio oglądałem program o warsztatach i podobno dwumas może być odpowiedzialny nawet za nieotwierające się szyby. :D

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: marcin.1987 » 9 gru 2016, o 07:11

Ja to nawet słyszałem, że rozpad dwumasy przyczynił się do rozpadu małżeństwa ;)

Ale do rzeczy... mam wibracje na kierownicy powyżej 120km/h. Auto było na szarpakach - zero luzów na jakichkolwiek elementach (tuleje wahacza stały sztywno i nie było widać żadnego ruchu), diagnosta stwierdził, że zawieszenie w stanie "ponadprzeciętnie dobrym". Sprawdzał najpierw szarpakami, później łomem. Pół godziny szukał i nie znalazł niczego do czego można się przyczepić. Wspomniał tylko, że dwumasa jak jest wypracowana to może na początku dawać objaw wibracji na wyższych prędkościach, a później dopiero dawać "standardowe" objawy, czyli chrobotanie, stukanie itd.

Jest jeszcze opcja, że siły generowane przez szarpaki i łom były niewystarczające, żeby wzruszyć tuleje, a w trakcie jazdy siły działające są większe i trzęsie budą.

Awatar użytkownika
Fede
Użytkownik
Posty: 227
Rejestracja: 1 lut 2016, o 08:04
Auto: czarny sedan, 205KM
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: Fede » 9 gru 2016, o 08:30

Wibracje powodowane dwumasą zależałyby chyba bardziej od prędkości, ale obrotowej :)
Sprawdzałeś przeguby?
Z moich osobistych doświadczeń wibracje przy przyspieszaniu i dużych prędkościach, kiedy układ napędowy cały czas ciągnie do przodu - to często wina przegubów wewnętrznych; tak było u mnie w poprzednich dwóch autach.

Jeśli idzie o tuleje z przodu, to u mnie na szarpakach + łom było pięknie widać jak jedna się rozwarstwiała, więc siły raczej wystarczające.

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: marcin.1987 » 9 gru 2016, o 10:50

Tutaj właśnie nic nie było widać. Tuleje nawet nie drgnęły, nie były sparciałe, ani jakichkolwiek innych objawów zużycia. Przeguby to była też kolejna sugestia. Tylko tego podobno nie da się dobrze zdiagnozować bez rozebrania półosi.

Awatar użytkownika
Fede
Użytkownik
Posty: 227
Rejestracja: 1 lut 2016, o 08:04
Auto: czarny sedan, 205KM
Kod silnika: A20DTH
Rok produkcji: 2009
Miasto: Warszawa
Otrzymał  piwo: 2 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: Fede » 9 gru 2016, o 11:32

Pamiętam, że w Vectrze C kolega na podnośniku odsunął osłonę z przegubu i kręcił nim ręką przód/tył, w ten sposób wyczuł luz. Ale czy jakieś małe luzy da się w ten sposób wyłapać - nie mam pojęcia; u mnie luz był spory.

Awatar użytkownika
elfiasty
Użytkownik
Posty: 522
Rejestracja: 8 cze 2016, o 15:11
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DTL
Rok produkcji: 2009
Miasto: Olsztyn
Otrzymał  piwo: 4 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: elfiasty » 9 gru 2016, o 12:44

Może tak jak koledzy piszą spróbuj podnieś samochód tak żeby koło/koła były uniesione i sprawdź czy nie ma luzów na przegubach wewnętrznych oraz zewnętrznych. A ile masz na dwumasie najechane ?

Awatar użytkownika
IBZI
Moderator
Posty: 4193
Rejestracja: 7 lis 2015, o 20:12
Auto: Insignia 2.0
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2013
Miasto: Gliwice
Postawił piwo: 7 razy
Otrzymał  piwo: 33 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: IBZI » 10 gru 2016, o 17:09

Dzisiaj wymieniłem dwumasę. Już uślizgiwało czasem sprzęgło. Co ciekawe po rozbiórce okazało się, że jak na ponad 200 tys. przebiegu, to dwumasa jest w niezłym stanie. Najgorzej miał się wysprzęglik. Założyłem cały zestaw z SACHSa.

marcin.1987
Zapaleniec
Posty: 1001
Rejestracja: 20 maja 2016, o 10:40
Auto: Insignia
Kod silnika: A20DT
Rok produkcji: 2010
Miasto: Gdańsk
Otrzymał  piwo: 11 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: marcin.1987 » 10 gru 2016, o 18:07

Na temat dwumasy w historii auta nie ma ani słowa, więc teoretycznie ma 243k km. Co do przegubów to dziś przy okazji wymiany tarcz z przodu próbowałem je sprawdzić i wydaje mi się, że zbyt swobodnie chodzi półoś po prawej stronie. Do dalszej diagnozy po weekendzie.

krzys138
Użytkownik
Posty: 122
Rejestracja: 12 lis 2015, o 19:42
Auto: opel insignia B
Kod silnika: B15XFT
Rok produkcji: 2018
Miasto: Krapkowice
Postawił piwo: 2 razy

Re: Dwumasa, koło dwumasowe

Post autor: krzys138 » 24 gru 2016, o 07:32

witam jestem od wczoraj po wymianie dwu-masy,różnica kolosalna w jeździe nic nie stuka i hałasuje .Koło było w ten sposób wyrobione ze miało luz góra dół a na boki stało w miejscu co powinno tam mieć pewien ruch prawo lewo ,łożysko w wysięgniku zajechane totalnie , tarcza i docisk ok.Wszystko było oryginał GM padło po 228tys widać tak jak jest przewidziana żywotność koła .

carvertical VIN check
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skrzynia biegów”