--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Po przeczytaniu praktycznie wszystkiego na forum co dotyczy silnika 2.0 CDTI postanowiłem napisać temat zbiorczy o bolączkach w/w silnika. Chciałbym ułatwić życie osobom takim jak ja, które biją się z myślami na temat zakupu diesla. Jako, że będzie to mój pierwszy diesel jak i pierwszy własny samochód, na który zarobiłem swoimi rękami naprawdę trudno się zdecydować. Aktualnie poruszam się autem, które mam w domu i jest to benzynowy Leon 1M. Insignia to piękne auto, ale czytając to forum doszedłem do wniosku, że… lepiej kupić rower. A tak na poważnie to po przeczytaniu masy tematów, spędzeniu na forum miesiąca doszedłem do wniosku, że są dwa toki myślenia:
1. Poczytam forum i chyba nie kupie tego auta bo piszą o samych awariach. O mamo… ile tego jest….
2. Forum jest po to, żeby rozwiązywać problemy. Większość użytkowników rejestruje się tutaj tylko w tedy kiedy owa awaria się pojawia znikając bez śladów po jej usunięciu. Nikt nie zakłada tematu pt. „Moje auto jest bezawaryjne – fajnie nie?”
Mój komentarz jest następujący… Mój tok myślenia po tygodniu czytania tematów nt. usterek i awarii to tok 1 - w pewnym momencie powiedziałem do żony, że nie kupimy tego auta bo nas puści z torbami. Po dwóch dniach ta myśl mi przeszła i wziąłem kartkę, długopis i zacząłem spisywać każdą przydatną sprawę. I takowym sposobem mój tok myślenia przeszedł w fazę 2. W dziale „Nasze auta” jest wielu szczęśliwych (lub mniej szczęśliwych) posiadaczy Insigni. I to właśnie Ci raczej nie udzielają się w działach rozwiązywania problemów (awarii) będąc po stronie pytających. Jeśli już ktoś tam zagląda po pomoc to raczej o drobną rzecz czy typową bolączkę tego silnika. Jeśli auto jest serwisowane na bieżąco i ktoś o nie dba to śmiem wysnuć wniosek, że o eliminacji wszystkiego co opisze poniżej Insignia to bardzo fajne auto. Teraz do sedna. Uporządkowałem swoją listę tak, aby (w mojej opinii) przedstawiała najczęściej poruszane sprawy w silniku 2.0 CDTI. Do rzeczy…
1. Uszczelka smoka pompy oleju – temat klasyka, nieszczęsną uszczelkę należy wymienić przy ok. 150-200 tys. w zależności od stylu jazdy (miasto/trasa). Za winowajcę określa się tutaj ON dostający się do oleju podczas wypalania DPF. Jazda miejska – uszczelka wymieniona szybciej bo DPF wypala się częściej, jazda w trasie – uszczelka wymieniona później do DPF wypala się rzadziej. Oczywiście podany przebieg jest orientacyjny i został określony na podstawie postów użytkowników z naszego forum. Koszty wymiany uszczelki podane przez użytkowników były bardzo różne. Zakres cen zależy od miejsca w którym zabieg był wykonywany oraz od tego czy w skrzyni są fabryczne otwory do odkręcenia miski olejowej. W przypadku ich braku wymiana uszczelki wiąże się ze spuszczeniem skrzyni lub nawierceniem otworów co wydłuża czas pracy dlatego koszt jest wyższy. Warto zwrócić uwagę przy wymianie czy w miesce olejowej nie ma opiłków bo jeśli są trzeba reagować bo może się to skończyć zatarciem silnika. Orientacyjne koszty (Pan Mietek-Aso) : 300-500 zł dla skrzyni z otworami, 500 – 2000 zł (najczęściej dla aso pojawiała się kwota ~1200 zł) dla skrzyni bez otworów.
viewtopic.php?f=14&t=467
2. Klapki w kolektorze dolotowym – kolejny temat rzeka z cyklu usuwać czy nie? Otóż w Insigniach z początkowych lat produkcji występowały kolektory o nr. 55566258, w których z powodu słabej konstrukcji urywały się klapki. Klapki te przelatywały przez cały silnik mogąc, (albo nie) wyrządzić szkody. W najlepszym przypadku obrywała turbina. Ciężko mi powiedzieć kiedy kolektor został zmodyfikowany na ten o nr. 55571993 w którym konstrukcja klapek została poprawiona. Z postów użytkowników można mniemać, że była to od roku MODELOWEGO MY2011. Na forum spotkałem się, że ktoś napisał o fabrycznym kolektorze o nr. 55568892 bez klapek – informacji tej jednak nie zweryfikowałem. Może to w którymś z nowszych 2.0 CDTI. Najczęstszym rozwiązaniem problemu jest usunięcia samych klapek bez usuwania mechanizmu otwierająco-zamykającego – komputer nie wywala błędu, mechanizm sobie pracuje a klapek fizycznie nie ma. Innym rozwiązaniem jest całkowite wywalenie klapek i mechanizmu bądź wymiana kolektora na kolektor z Fiata Dablo 2.0, który takich klapek nie posiada fabrycznie z jednoczesnym ich wprogramowaniem. Jeden z użytkowników forum potwierdził, że pasuje on plug&play. Koszt takiej akcji niestety nie jest mi znany, nie znalazłem takiej informacji. Według opinii forumowiczów wywalenie klapek negatywnie wpływa na DPF.
viewtopic.php?f=14&t=844
3. Panewki – następny temat sporny. Wielu twierdzi, że ulegają uszkodzeniu, gdy uszczelka smoka pompy oleju nie spełnia już swojego zadania. Z tego co wydedukowałem to warto je sprawdzić przy usuwaniu klapek z kolektora. Koszt kompletu panewek (korbowodowe+główne) do 2.0 CDTI to ok 800 zł wzwyż + robocizna (tego nie wiem)
viewtopic.php?f=14&t=4242
4. Rura od turbo – przewijała się w paru tematach, lubi pękać i powoduje komunikat "Awaria samochodu - skontaktuj się z serwisem" . Koszt: ok. 200 zł
viewtopic.php?f=14&t=3430
viewtopic.php?f=19&t=131
5. Przewód wspomagania – wg. użytkowników standardowa usterka - przeciera się aluminiowy wąż w plastikowym uchwycie. Koszt: 400 zł wąż + robocizna (200zł)
viewtopic.php?f=15&t=1205&hilit=przew%C ... spomagania
6. Chłodniczka oleju – tutaj kilka razy się na to natknąłem. Lubi się pocić. Kilku użytkowników twierdziło, że trzeba wymieniać całą obudowę, jednak ktoś znalazł samą uszczelkę. Jest opisane na forum . Koszt: nieznany.
viewtopic.php?f=14&t=1583
7. Elektrozawór turbiny - często powoduje komunikat "Awaria samochodu - skontaktuj się z serwisem" jak w przypadku rury od turbo. Usterkę można rozpoznać po cichym "buczeniu". Znajduje się po prawej stronie na pasie przednim. Koszt: ok. 300 zł
viewtopic.php?f=14&t=118
Wymienione wyżej sprawy to chyba najczęściej pojawiające się usterki i typowe bolączki Insigni 2.0 CDTI. Tak przygotowany mogę już szukać auta bo wiem na co mam zwrócić uwagę. Mój to myślenia zmienił się znacznie i doszedłem do wniosku, że trzeba kupić auto w którym ktoś dość szybko reagował na w/w sprawy lub auto z przebiegiem max 200k które latało w trasie, aby samemu zacząć od nieszczęsnej uszczelki smoka pompy oleju.
Teraz chciałbym Mili Forumowicze skonfrontować z Wami mój tok postępowania po zakupie takiego auta. Jako, że do tematu samochodu podchodzę pedantycznie to zamierzam po zakupie sukcesywnie zadziałać w następującej kolejności:
Czyszczenie dolotu z nagaru, czyszczenie odmy, przepustnicy i wywalenie klapek – z mechanizmem czy bez będzie zależeć ile to będzie kosztować, ewentualnie zamiana kolektora na ten z Fiata Dablo+ wprogramowanie. Przy okazji sprawdzenie stanu panewek. Do tego zaślepienie i wprogramowanie EGR żeby więcej syfu nie zbierać i wymiana filtra paliwa. Ktoś przybliży koszt? (samo czyszczenie dolotu to ok. 600 zł)
Płukanka LM Engine Flush i teraz: uszczelka smoka pompy oleju z czyszczeniem i sprawdzeniem pompy wraz czyszczeniem miski i wymianą czujnika poziomu oleju i oringu. Do tego filtr Mann + Olej Millers Oils EE Longlife C3 5W30 + sprawdzenie ciśnienia oleju. Koszt ok. 1700
Rozrząd - rolki, pasek + pompa wody + uszczelka + wymiana płynu chłodniczego oraz osprzęt - pasek wielorowkowy, rolka prowadząca, rolka z napinaczem. Zastanowię się nad sprzęgłem alternatora – jeśli będzie ok nie będę ruszał. Ok 1300 zł.
Na koniec wszystkie pozostałe filtry.
Do weryfikacji pójdą jeszcze:
- świece
- przewód wspomagania
- chłodniczka oleju
- rura od turbo
Zastanawiam się jeszcze czy wywalić DPF i sprzedać jako używke co zwróci część kosztów bo w przyszłości mam zamiar zrobić wydech i program na ok. 200 KM.
Ze spraw eksploatacyjnych paliwo ON ze statoila premium + monzol C5
To by było na tyle. Chciałbym, aby w temacie nie pisano o rozwiązywaniu w/w problemów bo od tego są inne tematy, ale o dopisywanie ewentualnych innych bolączek, których nie wyłapałem oraz orientacyjnych kosztów usunięcia w/w usterek które podałem. Aby troszkę podyskutować możecie skomentować to co nabazgrałem oraz wyrazić opinie na temat mojego po zakupowego serwisu. Każda rada się przyda. Mam nadzieje, że temat przyda się potomnym bo mi zgromadzenie tych informacji, przekopanie forum, przeczytanie kilkunastu tematów po 60 stron trochę zajęło, a powiem szczerze, że odpowiedź na moje pytania zawsze była jedna: "Było. Poszukaj" - No to poszukałem, na złe mi to nie wyszło bo sporo wiedzy zdobyłem.
Pozdrawiam
Damian
1. Poczytam forum i chyba nie kupie tego auta bo piszą o samych awariach. O mamo… ile tego jest….
2. Forum jest po to, żeby rozwiązywać problemy. Większość użytkowników rejestruje się tutaj tylko w tedy kiedy owa awaria się pojawia znikając bez śladów po jej usunięciu. Nikt nie zakłada tematu pt. „Moje auto jest bezawaryjne – fajnie nie?”
Mój komentarz jest następujący… Mój tok myślenia po tygodniu czytania tematów nt. usterek i awarii to tok 1 - w pewnym momencie powiedziałem do żony, że nie kupimy tego auta bo nas puści z torbami. Po dwóch dniach ta myśl mi przeszła i wziąłem kartkę, długopis i zacząłem spisywać każdą przydatną sprawę. I takowym sposobem mój tok myślenia przeszedł w fazę 2. W dziale „Nasze auta” jest wielu szczęśliwych (lub mniej szczęśliwych) posiadaczy Insigni. I to właśnie Ci raczej nie udzielają się w działach rozwiązywania problemów (awarii) będąc po stronie pytających. Jeśli już ktoś tam zagląda po pomoc to raczej o drobną rzecz czy typową bolączkę tego silnika. Jeśli auto jest serwisowane na bieżąco i ktoś o nie dba to śmiem wysnuć wniosek, że o eliminacji wszystkiego co opisze poniżej Insignia to bardzo fajne auto. Teraz do sedna. Uporządkowałem swoją listę tak, aby (w mojej opinii) przedstawiała najczęściej poruszane sprawy w silniku 2.0 CDTI. Do rzeczy…
1. Uszczelka smoka pompy oleju – temat klasyka, nieszczęsną uszczelkę należy wymienić przy ok. 150-200 tys. w zależności od stylu jazdy (miasto/trasa). Za winowajcę określa się tutaj ON dostający się do oleju podczas wypalania DPF. Jazda miejska – uszczelka wymieniona szybciej bo DPF wypala się częściej, jazda w trasie – uszczelka wymieniona później do DPF wypala się rzadziej. Oczywiście podany przebieg jest orientacyjny i został określony na podstawie postów użytkowników z naszego forum. Koszty wymiany uszczelki podane przez użytkowników były bardzo różne. Zakres cen zależy od miejsca w którym zabieg był wykonywany oraz od tego czy w skrzyni są fabryczne otwory do odkręcenia miski olejowej. W przypadku ich braku wymiana uszczelki wiąże się ze spuszczeniem skrzyni lub nawierceniem otworów co wydłuża czas pracy dlatego koszt jest wyższy. Warto zwrócić uwagę przy wymianie czy w miesce olejowej nie ma opiłków bo jeśli są trzeba reagować bo może się to skończyć zatarciem silnika. Orientacyjne koszty (Pan Mietek-Aso) : 300-500 zł dla skrzyni z otworami, 500 – 2000 zł (najczęściej dla aso pojawiała się kwota ~1200 zł) dla skrzyni bez otworów.
viewtopic.php?f=14&t=467
2. Klapki w kolektorze dolotowym – kolejny temat rzeka z cyklu usuwać czy nie? Otóż w Insigniach z początkowych lat produkcji występowały kolektory o nr. 55566258, w których z powodu słabej konstrukcji urywały się klapki. Klapki te przelatywały przez cały silnik mogąc, (albo nie) wyrządzić szkody. W najlepszym przypadku obrywała turbina. Ciężko mi powiedzieć kiedy kolektor został zmodyfikowany na ten o nr. 55571993 w którym konstrukcja klapek została poprawiona. Z postów użytkowników można mniemać, że była to od roku MODELOWEGO MY2011. Na forum spotkałem się, że ktoś napisał o fabrycznym kolektorze o nr. 55568892 bez klapek – informacji tej jednak nie zweryfikowałem. Może to w którymś z nowszych 2.0 CDTI. Najczęstszym rozwiązaniem problemu jest usunięcia samych klapek bez usuwania mechanizmu otwierająco-zamykającego – komputer nie wywala błędu, mechanizm sobie pracuje a klapek fizycznie nie ma. Innym rozwiązaniem jest całkowite wywalenie klapek i mechanizmu bądź wymiana kolektora na kolektor z Fiata Dablo 2.0, który takich klapek nie posiada fabrycznie z jednoczesnym ich wprogramowaniem. Jeden z użytkowników forum potwierdził, że pasuje on plug&play. Koszt takiej akcji niestety nie jest mi znany, nie znalazłem takiej informacji. Według opinii forumowiczów wywalenie klapek negatywnie wpływa na DPF.
viewtopic.php?f=14&t=844
3. Panewki – następny temat sporny. Wielu twierdzi, że ulegają uszkodzeniu, gdy uszczelka smoka pompy oleju nie spełnia już swojego zadania. Z tego co wydedukowałem to warto je sprawdzić przy usuwaniu klapek z kolektora. Koszt kompletu panewek (korbowodowe+główne) do 2.0 CDTI to ok 800 zł wzwyż + robocizna (tego nie wiem)
viewtopic.php?f=14&t=4242
4. Rura od turbo – przewijała się w paru tematach, lubi pękać i powoduje komunikat "Awaria samochodu - skontaktuj się z serwisem" . Koszt: ok. 200 zł
viewtopic.php?f=14&t=3430
viewtopic.php?f=19&t=131
5. Przewód wspomagania – wg. użytkowników standardowa usterka - przeciera się aluminiowy wąż w plastikowym uchwycie. Koszt: 400 zł wąż + robocizna (200zł)
viewtopic.php?f=15&t=1205&hilit=przew%C ... spomagania
6. Chłodniczka oleju – tutaj kilka razy się na to natknąłem. Lubi się pocić. Kilku użytkowników twierdziło, że trzeba wymieniać całą obudowę, jednak ktoś znalazł samą uszczelkę. Jest opisane na forum . Koszt: nieznany.
viewtopic.php?f=14&t=1583
7. Elektrozawór turbiny - często powoduje komunikat "Awaria samochodu - skontaktuj się z serwisem" jak w przypadku rury od turbo. Usterkę można rozpoznać po cichym "buczeniu". Znajduje się po prawej stronie na pasie przednim. Koszt: ok. 300 zł
viewtopic.php?f=14&t=118
Wymienione wyżej sprawy to chyba najczęściej pojawiające się usterki i typowe bolączki Insigni 2.0 CDTI. Tak przygotowany mogę już szukać auta bo wiem na co mam zwrócić uwagę. Mój to myślenia zmienił się znacznie i doszedłem do wniosku, że trzeba kupić auto w którym ktoś dość szybko reagował na w/w sprawy lub auto z przebiegiem max 200k które latało w trasie, aby samemu zacząć od nieszczęsnej uszczelki smoka pompy oleju.
Teraz chciałbym Mili Forumowicze skonfrontować z Wami mój tok postępowania po zakupie takiego auta. Jako, że do tematu samochodu podchodzę pedantycznie to zamierzam po zakupie sukcesywnie zadziałać w następującej kolejności:
Czyszczenie dolotu z nagaru, czyszczenie odmy, przepustnicy i wywalenie klapek – z mechanizmem czy bez będzie zależeć ile to będzie kosztować, ewentualnie zamiana kolektora na ten z Fiata Dablo+ wprogramowanie. Przy okazji sprawdzenie stanu panewek. Do tego zaślepienie i wprogramowanie EGR żeby więcej syfu nie zbierać i wymiana filtra paliwa. Ktoś przybliży koszt? (samo czyszczenie dolotu to ok. 600 zł)
Płukanka LM Engine Flush i teraz: uszczelka smoka pompy oleju z czyszczeniem i sprawdzeniem pompy wraz czyszczeniem miski i wymianą czujnika poziomu oleju i oringu. Do tego filtr Mann + Olej Millers Oils EE Longlife C3 5W30 + sprawdzenie ciśnienia oleju. Koszt ok. 1700
Rozrząd - rolki, pasek + pompa wody + uszczelka + wymiana płynu chłodniczego oraz osprzęt - pasek wielorowkowy, rolka prowadząca, rolka z napinaczem. Zastanowię się nad sprzęgłem alternatora – jeśli będzie ok nie będę ruszał. Ok 1300 zł.
Na koniec wszystkie pozostałe filtry.
Do weryfikacji pójdą jeszcze:
- świece
- przewód wspomagania
- chłodniczka oleju
- rura od turbo
Zastanawiam się jeszcze czy wywalić DPF i sprzedać jako używke co zwróci część kosztów bo w przyszłości mam zamiar zrobić wydech i program na ok. 200 KM.
Ze spraw eksploatacyjnych paliwo ON ze statoila premium + monzol C5
To by było na tyle. Chciałbym, aby w temacie nie pisano o rozwiązywaniu w/w problemów bo od tego są inne tematy, ale o dopisywanie ewentualnych innych bolączek, których nie wyłapałem oraz orientacyjnych kosztów usunięcia w/w usterek które podałem. Aby troszkę podyskutować możecie skomentować to co nabazgrałem oraz wyrazić opinie na temat mojego po zakupowego serwisu. Każda rada się przyda. Mam nadzieje, że temat przyda się potomnym bo mi zgromadzenie tych informacji, przekopanie forum, przeczytanie kilkunastu tematów po 60 stron trochę zajęło, a powiem szczerze, że odpowiedź na moje pytania zawsze była jedna: "Było. Poszukaj" - No to poszukałem, na złe mi to nie wyszło bo sporo wiedzy zdobyłem.
Pozdrawiam
Damian
Ostatnio zmieniony 4 kwie 2017, o 12:52 przez Damianq, łącznie zmieniany 7 razy.
- Silv3r
- Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 30 kwie 2014, o 21:25
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: Wałbrzych
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Powstała mała książka
Szacun za czas spędzony na zgłębiania tematu i pisaniu.
Od siebie dorzuciłbym jeszcze
1. Chłodniczkę EGR (pękanie)
2. Zawór sterujący turbo (buczenie)
Szacun za czas spędzony na zgłębiania tematu i pisaniu.
Od siebie dorzuciłbym jeszcze
1. Chłodniczkę EGR (pękanie)
2. Zawór sterujący turbo (buczenie)
-
- Użytkownik
- Posty: 128
- Rejestracja: 22 mar 2016, o 19:13
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2012
- Miasto: wielkopolska
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
I mikrostyk klapy bagażnika.
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
-
- Użytkownik
- Posty: 128
- Rejestracja: 22 mar 2016, o 19:13
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2012
- Miasto: wielkopolska
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
I spoko.. Moja Isia się nie psuje tego Ci życzę
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
To akurat przypadłość wszystkich Insigni Tutaj opisałem konkretnie silnik 2.0 CDTImedor pisze:I mikrostyk klapy bagażnika.
Wysłane z mojego MHA-L29 przy użyciu Tapatalka
-
- Zapaleniec
- Posty: 3155
- Rejestracja: 18 gru 2013, o 08:03
- Auto: Insignia CDTI
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2009
- Miasto: Leszno
- Otrzymał piwo: 27 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Wszystko zależy co kupisz, moja od nowości nie stwarza problemu. Oczywiście standard, wąż turbiny i wspomagania. Microstyk klapy, świece żarowe, kolektor jeszcze na gwarancji. Generalnie nie ma na co narzekać. Dobre oleje i paliwo, a auto będzie śmigać. Jak dla mnie serwisowanie opla jest tańsze niż innych marek. Wszystko kwestia serwisu i części kraju.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Tuleje wachacza - drgania kierownicy , tez przy hamowaniu .
Wy.ienione na Lemforder i spokój.
Hamulce , wichrowanie tarcz , lekarstwo założyć tęczę klocki Premium
Chłodniczka EGR.
Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju
Wy.ienione na Lemforder i spokój.
Hamulce , wichrowanie tarcz , lekarstwo założyć tęczę klocki Premium
Chłodniczka EGR.
Wysłane z Leżajskiej krainy złotego napoju
- IBZI
- Moderator
- Posty: 4194
- Rejestracja: 7 lis 2015, o 20:12
- Auto: Insignia 2.0
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: Gliwice
- Postawił piwo: 7 razy
- Otrzymał piwo: 33 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Stuki pod obudową rozrządu oraz przy pasku wielorowkowym - więcej do poczytania na Forum, problem nie do końca zbadany. Mnie na szczęście omija. Tak jak większość tych bolączek. Klap nie mam w oryginale, wspomaganie elektryczne, uszczelkę smoka wymieniłem. Oby tak dalej.
- KenyBDG
- Użytkownik
- Posty: 658
- Rejestracja: 8 wrz 2014, o 10:49
- Auto: Insignia B
- Kod silnika: B15XFT
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Warszawa
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Jeśli szukasz idealną Insignie to zapraszam, na dniach moja trafi na allegro
- Mario.travel
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: 16 sty 2017, o 21:41
- Auto: OPEL INSIGNIA
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2011
- Miasto:
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Damian, dobra robota widać że trochę naczytałeś się i wnioski ... no cóż widać - dzięki .
Drobna uwaga pisząc o czujniku ciśnienia oleju chyba miałeś na myśli czujnik poziomu oleju
Drobna uwaga pisząc o czujniku ciśnienia oleju chyba miałeś na myśli czujnik poziomu oleju
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Oczywiscie, że tak Już poprawione.Mario.travel pisze:edit...
Ostatnio zmieniony 22 mar 2017, o 22:53 przez peja-1991, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum - lektura obowiązkowa!
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum - lektura obowiązkowa!
- _Michal_
- Forumowicz
- Posty: 52
- Rejestracja: 21 gru 2016, o 15:45
- Auto: Insignia ST / 160KM
- Kod silnika: A20DT
- Rok produkcji: 2010
- Miasto: łódzkie
- Otrzymał piwo: 1 raz
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Temat chłodniczki oleju przerabiałem u siebie.Damianq pisze: 6. Chłodniczka oleju – tutaj kilka razy się na to natknąłem. Lubi się pocić. Kilku użytkowników twierdziło, że trzeba wymieniać całą obudowę, jednak ktoś znalazł samą uszczelkę. Jest opisane na forum . Koszt: nieznany.
Czytając na forach PL i zagranicznych, szukając części na Ebay'u etc., zebrałem trochę informacji.
ASO:
Do 2.0 CDTI chłodniczka oleju nie występuje osobno. Tylko cały zestaw: podstawa filtra oleju + obudowa filtra + chłodniczka oleju (GM 55565958, GM 55578737, GM 55577034) + uszczelka.
Koszt ok. 1200 PLN - ewentualny rabat
Koszt wymiany w ASO: 350-600 PLN
Nie ASO:
Używane chłodniczki oleju na Allegro: 90-300 PLN
Uszczelka do chłodniczki oleju (nie ori, zamiennik firmy noname): 66 PLN (link do Allegro)
Koszt wymiany w nieautoryzowanym serwisie: 200 PLN
____
Z bolączek to dodałbym jeszcze falowanie obrotów.
Prawdopodobna przyczyna to czujnik ciśnienia na listwie CR lub zawór /regulator ciśnienia wtrysku paliwa albo lejące wtryski. Temat jednoznacznie nierozstrzygnięty.
Uważam, że każdy samochód ma jakieś dolegliwości. Żaden, nawet nowy, nie jest idealny.
Zawsze się coś znajdzie, tym bardziej jak jest się wyczulonym na stukania, dziwne dźwięki, czy zachowania samochodu. Grunt to możliwie wcześnie reagować a najlepiej zapobiegać Wiadomo, że ograniczeniem jest budżet
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Ja niestety mam insignię 2.0 160KM już bez wad obecny przebieg 188000 wszystkie usterki tu opisane usunięte na czas.
DPF, EGR i dwumas oryginał tak śmigam bez awarii.
DPF, EGR i dwumas oryginał tak śmigam bez awarii.
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Moim zdaniem to kwestia jak się o Insignię dba. Dodatkowo ważne jest po kim to autko się kupiło. Inne auta/marki mają swoje znane historie które są jeszcze gorsze od tych w Oplu. Pamiętacie silniki 2.0/3.0 TFSI/TSI które miały zryte perścienie? Ja znam osobę której padł silnik w rocznym Audi.
-
- Ekspert
- Posty: 5128
- Rejestracja: 13 lis 2013, o 20:29
- Auto: GSI
- Kod silnika: B20DTR
- Rok produkcji: 2019
- Miasto: Suwałki
- Otrzymał piwo: 35 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
A ja osobiście powiem,że bezsensowny temat.Nic nie wprowadza nowego.Wszystkie tematy opisane i znane.Jednych spotykają,a innych nie
- coolmobil
- Zapaleniec
- Posty: 1047
- Rejestracja: 5 sty 2016, o 11:54
- Auto: Skoda Superb
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 2 razy
Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Fakt wszystko opisane już wiele razy ale nikt do tej pory nie zebrał tego w jednym miejscu. Dobra robota.
Dodam od siebie ze kupiłem Isię 2 lata temu z rocznika 2011 z przebiegiem prawie 150k. Tez miałem pewne obawy ale okazały się nie słuszne. Fakt wymieniłem mikrostyk, profilaktycznie uszczelkę, zawór turbo, poprzedni właściciel rurę turbo. Ktoś może powiedzieć ze dużo a ja uważam ze nic specjalnego. Staram się dbać, częste wymiany oleju, dobre paliwo i Monzol i auto odwdzięcza się brakiem awarii a ma już ponad 183k. Ja polecam tylko musisz wyszukać dobry, zadbany egzemplarz.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dodam od siebie ze kupiłem Isię 2 lata temu z rocznika 2011 z przebiegiem prawie 150k. Tez miałem pewne obawy ale okazały się nie słuszne. Fakt wymieniłem mikrostyk, profilaktycznie uszczelkę, zawór turbo, poprzedni właściciel rurę turbo. Ktoś może powiedzieć ze dużo a ja uważam ze nic specjalnego. Staram się dbać, częste wymiany oleju, dobre paliwo i Monzol i auto odwdzięcza się brakiem awarii a ma już ponad 183k. Ja polecam tylko musisz wyszukać dobry, zadbany egzemplarz.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- pjoter1
- Użytkownik
- Posty: 512
- Rejestracja: 27 lip 2015, o 10:10
- Auto: Insignia
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 3 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Dla kompletności listy dodałbym jeszcze linki do tematów na forum poświęconych konkretnym przypadlościom.
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Owocny weekend za mną. Po pół roku szukania nowe auto stoi pod domem. Wczoraj przejechałem pół Polski tj. 450 KM w jedną strone, ale chyba bylo warto - oby Październik 2009 MY2010, 170k przebiegu, grafitowy HB. Wyposażenie nie powala ale stan techniczny niemalże igła. Będę miał co modzic. Auto sprawdzone w serwisie, przebieg wiarygodny i nie ma do czego się przyczepic. Auto krajowe. Sporo kasy jak na ten rocznim, oby było warto. Temat niebawem na forum
PS. Linki zamieszcze jak będę miał dostęp do kompa
PS. Linki zamieszcze jak będę miał dostęp do kompa
- coolmobil
- Zapaleniec
- Posty: 1047
- Rejestracja: 5 sty 2016, o 11:54
- Auto: Skoda Superb
- Kod silnika: inny
- Rok produkcji: 2017
- Miasto: Warszawa
- Otrzymał piwo: 2 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
Mimo takiej długiej listy wad zdecydowałeś się na Isię . Gratulacje. Wielu bezawaryjnych kilometrów.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- dare50
- Zapaleniec
- Posty: 2350
- Rejestracja: 26 lut 2017, o 18:44
- Auto: Insignia 4x4 COSMO
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2011
- Miasto: Wejherowo
- Postawił piwo: 25 razy
- Otrzymał piwo: 32 razy
Re: Bolączki 2.0 CDTI - Temat Zbiorczy
a w czym problem jaka lista ? przecież taką listę można zrobić do każdego auta i nie kupisz żadnego , też nie dawno kupiłem Isię i jestem bardzo zadowolony zapłaciłem też słono ale uatko wypas ori przebieg lakier w ori , środek nówka ale niestety za takie auta trzeba dopłacić , a jak ktoś kupuje okazję za 3/4 ceny a później narzeka sory ale nie ma nic za darmo , przedtem miałem VC GTS i mimo (wad ) tez byłem bardzo z niej zadowolonycoolmobil pisze:edit
Ostatnio zmieniony 26 mar 2017, o 21:58 przez yerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum
Powód: Nie cytuj posta pod postem. Regulamin forum