Witam,
Koledzy pomóżcie bo ręce mi już opadają!
Kupiłem w listopadzie moją "czarna perłę" (2.0 CDTI 130km, 2011r., przebieg160000km), przejechałem nią 3000km i się zaczęło
Silnik pracuje dosłownie jak traktor. Warczy przy dodawaniu gazu i drży całe auto (aż smyra w tyłek). Początkowo myślałem że poduszki pod silnikiem. Po wizycie w ASO stwierdzili że poduszki są ok. Sprawdzili ciśnienie na na świecach - ok. Diagnoza była taka że mam oddać wtryski do regeneracji, a jak to nie pomoże to trzeba się wziąć za klapy wirowe, a jak i to nie pomoże to tylko zdjęcie głowicy!
W związku z tym że za diagnozę, która zresztą nic mi nie powiedziała, wzięli 200PLN, postanowiłem wtryski dać do sprawdzenia poza ASO. Zostały wymyte i po testach okazało się że parametry mają jak nowe i regeneracja nie jest potrzebna (i to jak na razie jedyna pozytywna informacja).
Dziwną rzeczą jest to że silnik nie stracił ani mocy ani dynamiki. Kolejna dziwna rzecz to to że czasami (nie zawsze) na postoju mimo wciśnięcia pedału w podłogę nie chce wkręcić się bardziej niż 2700-2800 obr/min, a po chwili można ponad 4000obr/min.
Idąc tropem ASO wypadałoby teraz przyjrzeć się klapom wirowym, tylko jak i to nie pomoże to trochę bolesne jest pakowanie kasy w dobre rzeczy bez usunięcia problemu
Może miał ktoś podobny przypadek? Ewentualnie ma ktoś namiar na kogoś kto mógłby skutecznie zająć się tematem w woj. łódzkim?
Aha, dwumasa była już wymieniona.
--------------------------------Zapraszamy do naszej Grupy na Facebooku - KLIK
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
--------------------
------------------------------Spot Krakowski - niedziela 3.03 godz. 16:00 - fotki z spota
--------------------
---------------- Zobacz nasz portal klubowy --------------- Polub naszą stronę na Facebooku --------------- Dołącz do naszej Grupy na Facebooku
Silnik pracuje jak traktor
-
- Zapaleniec
- Posty: 2406
- Rejestracja: 28 lis 2016, o 17:31
- Auto: Astra J ST
- Kod silnika: A20DTH
- Rok produkcji: 2013
- Miasto: LDZ
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 15 razy
Re: Silnik pracuje jak traktor
Czy ten traktor to jest tylko po nocy gdy jest bardzo zimny? Czy po przejechaniu kilku-kilkunastu km wszystko wraca do normy? Opisując że na początku nie możesz dodać ostro gazu bo trzymają obroty to może to być spowodowane zabezpieczeniem które nie pozwala do wysokich obrotów. Trwa to jednak chwilę i tylko na luzie. Spróbuj przejechać się do momentu jak się rozgrzeje. Wyłącz go odczekać chwilę i zapalnponownie. Najlepiej na jedną mroźną noc wstaw do ogrzewanego garażu i sprawdź wtedy czy zapala jak traktor.
Re: Silnik pracuje jak traktor
Niestety czy na zimno, czy po przejechaniu 50km jest tak samo .
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
- Engine
- Zapaleniec
- Posty: 4602
- Rejestracja: 14 wrz 2014, o 10:53
- Auto: BMW F10 525D xDrive
- Rok produkcji: 2015
- Miasto: Śląsk
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Re: Silnik pracuje jak traktor
Wątek zamykam. Na forum są conajmniej 3 tematy pasujące do problemu.
Proszę autora tematu o zapoznanie się z regulaminem.
Wysłano przez Tapatalk z Samsung Galaxy S7 Edge
Proszę autora tematu o zapoznanie się z regulaminem.
Wysłano przez Tapatalk z Samsung Galaxy S7 Edge